reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Starające się 2008

A to dla Was ;-)

motto_dnia1.jpg
 
reklama
hehehe i sie porobiło :-D

A ja po dwoch dniach zamulania mam znowu jeden z tych dni kiedy mogłabym gory przenosić :-) Nie pytajcie mnie skad we mnie tyle energii...taka karma i juz ;-)
 
Witam się z rana:-) u mnie też brzydka pogoda:tak: pochmurno...i zimno... Loretko bronie się troszkę przed tym moim spankiem. Około 12 ma przyjść do mnie dziewczynka na korepetycje. Obiecałam jej mamie,że ją odprowadzę (spacerek dobrze mi zrobi) Dopadł mnie kaszel-obudziłam się osłabiona. Na noc nasmarowałam sie vickiem i żyje. Mama dała mi syrop wlasnej roboty (pysia) i bedę sie troszkę kurować, Mężunio mnie zarazil:baffled: a do tej pory nic mnie nie brało...
Ściskam Was mocno.
 
hehehe i sie porobiło :-D

A ja po dwoch dniach zamulania mam znowu jeden z tych dni kiedy mogłabym gory przenosić :-) Nie pytajcie mnie skad we mnie tyle energii...taka karma i juz ;-)
Adiva to wpadnij do mnie odgruzowac trochę dom, mi na taką pogode nic się nie chce, a garnki machają do mnie ze zlewozmywaka (mam je tylko wrzucić do zmywarki), kłeby kurzu walają sie po podłodze (może sobie z nich poduchę zrobię) i generalnie jest ze 2 godz sprzątania,
Witam się z rana:-) u mnie też brzydka pogoda:tak: pochmurno...i zimno... Loretko bronie się troszkę przed tym moim spankiem. Około 12 ma przyjść do mnie dziewczynka na korepetycje. Obiecałam jej mamie,że ją odprowadzę (spacerek dobrze mi zrobi) Dopadł mnie kaszel-obudziłam się osłabiona. Na noc nasmarowałam sie vickiem i żyje. Mama dała mi syrop wlasnej roboty (pysia) i bedę sie troszkę kurować, Mężunio mnie zarazil:baffled: a do tej pory nic mnie nie brało...
Ściskam Was mocno.
Majeczko, kuruj się ratuj czym możesz, jeszcze nam tylko brakuje, żebyś się pochorowała.
 
Sprzątać to ja akurat uwielbiam....:-) tylko że potem łaże za kimś i jęcze żeby pozmywał,posprzątał,odłożył na miejsce...taaaaaaaaak mój mąż mnie szczerze nienawidzi za moją pedantyczność...ale widziały gały co brały wiec reklamacji nie uwzglednia sie :-D

Macie troszke słonka ode mnie...z mojego balkonu :-D
 
reklama
Witam się z rana:-) u mnie też brzydka pogoda:tak: pochmurno...i zimno... Loretko bronie się troszkę przed tym moim spankiem. Około 12 ma przyjść do mnie dziewczynka na korepetycje. Obiecałam jej mamie,że ją odprowadzę (spacerek dobrze mi zrobi) Dopadł mnie kaszel-obudziłam się osłabiona. Na noc nasmarowałam sie vickiem i żyje. Mama dała mi syrop wlasnej roboty (pysia) i bedę sie troszkę kurować, Mężunio mnie zarazil:baffled: a do tej pory nic mnie nie brało...
Ściskam Was mocno.

Majeczko ja tez chora od poczatku ciazy wiec kuruj sie Majeczko :tak: dbaj
o Was teraz .
Ja ide pouczyc sie testow jakos przez ta fasolke nie umiem sie na niczym skupic:wściekła/y:
ale musze sie postarac skupic i zaczac sie uczyc bo czas leci a ja nic nie umiem:wściekła/y:
 
Do góry