U mnie dziś 37+0

Jestem taka szczęśliwa że udało mi się dotrwać
Dziś mam wizytę u lekarza więc dowiem się ile mój pulpecik waży
Dziewczyny a z tym spaniem to jest jakaś masakra
a biorąc pod uwagę że za chwile będą z nami bobaski to raczej nie uda się nadrobić snu i się porządnie wyspać






