reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Lipiec 2008

witam
ja mam usg 12.03 - się okaże co będzie.
Ale jak wam opisze co mi się śniło poprzedniej nocy to będziecie wiedziały co będę miała.
No więc śniło mi się że wyciągnęli mi z brzucha dziecko, tak jakby teraz w 22 tc. I ono było już jak takie co ma 9 m-cy i mialo takiego dużego ... siusiaczka i powiedzieli : no, to będzie pani miala syna, ale jeszcze musi pobyć w brzuchu do końca ciaży". Zapakowali go w taką zrywkę błękitną, włożyli pomarańcze, banany i kiwi i zawiązali reklamówkę i włożyli mi ją do brzucha ( dołem - że się tak wyrażę ) ale to wcale nie bolało. A te owoce to że niby takie witaminy dla dziecka.

No, i oczywiście do rana nie zmrużyłam oka.
A teraz też jakoś tak boję się zasnąć.:szok:

ps. po wczorajszej wizycie wszystko ok, tylko maleństwo tak sie wiercilo że prof nie mógł posłuchac serduszka.
ojej jaki kwasny sen :-) ale calkiem zabawny :-) no to moze sen-prorok i rzeczywiscie bedzie synek :-) tylko zeby siatki z owocami nigdzie Ci przywiazywali heh :-) spokojnie ja tez miewam czasami takie dziwaczne sny, po ktorych ciezko zasnac, nie boj sie to tylko sen :-)
 
reklama
Ja też mam przedziwne sny dziś cała noc śniło mi się moje dziecko, że urodziłam już ale nie chciało ssać piersi więc go nie karmiłam bo nie chciało:-) nawet ze mną rozmawiało:-) to i tak cała noc ten sen-a to że gdzieś na spacery kosmicznym wózkiem się wybieramy itd:-) a myślę że to stąd, że mój maluch w końcu zaczął porządnie kopać, już nie tylko "bańki mydlane "puszcza;) i przed snem dawał czadu i pewnie dlatego...
ja dziś ide na kontrol i mam nadzieję że pan doktor powie żebym i na usg pojechała do niego po południu - bo to w innym miejscu, to może coś będzie już widać:-)
a wszystkie moje znajome mają chłopaków, aż się bałam że to jakaś epidemia:-) a ja już nie wiem co będę miała, nadal coś czuję że małego Filipka.....a może nie...:-)
 
AHaa a od kiedy odczuwasz ruchy Maluszka ? Ja od 18 lutego, ale jeszcze nie sa bardzo mocne :-( a tak bym chciala zeby Antosia szalala u mnie w brzuszku...
 
Ja dziś we śnie leciałam samolotem porwanym przez jakiegoś świra i całą noc z nim negocjowałam. Ależ sie umęczyłam! Uff! Ale jak Armagedon uratowałam świat przed katastrofą.
Faktycznie dziwne te sny ciążowe.
Ja wczoraj byłam u mojej ginki. Niestety dołączam do grona szanownych mamuś z anemią. Maluszek za ostro podjada. No i USG połówkowe ustalone dopiero na 20 marca :-( tyle jeszcze czekania!
 
AHaa a od kiedy odczuwasz ruchy Maluszka ? Ja od 18 lutego, ale jeszcze nie sa bardzo mocne :-( a tak bym chciala zeby Antosia szalala u mnie w brzuszku...
Bańki i wiercenie to już miałam jakiś czas, a teraz dwa dni już kopie :-) śmieszne uczucie:-) jest strasznym wiercipiętą:-) poczekaj, zaraz i ciebie Antosia będzie boksowała:-)
 
Ja dziś we śnie leciałam samolotem porwanym przez jakiegoś świra i całą noc z nim negocjowałam. Ależ sie umęczyłam! Uff! Ale jak Armagedon uratowałam świat przed katastrofą.
Faktycznie dziwne te sny ciążowe.
Ja wczoraj byłam u mojej ginki. Niestety dołączam do grona szanownych mamuś z anemią. Maluszek za ostro podjada. No i USG połówkowe ustalone dopiero na 20 marca :-( tyle jeszcze czekania!

na pewno czas szybko zleci :-) mi od ostatniego usg zlecialo jak batem strzelil juz 2 tyg i nie wiem gdzie sie one podzialy :-) do polowkowego juz tylko 2 tyg :-) wlasnie ciekawa jestem jak tam moja krew -hmm... zawsze mialam jakas dziwna tendencje do anemii tak wiec pewnie i teraz przed nia nie uciekne-ale nie ma co sie martwic, w koncu to dosc czesta przypadlosc w naszym stanie. Bedziemy brac duzo witaminek i nasza krewka na pewno sie poprawi ;-)

Dziewczyny a jak tam Wasze wagi ?? piszcie bo bardzo mnie to ciekawi-ja mam juz 7 na +, w tym 2 kg w ostatnim 1,5 tyg przybralam :szok: az sie przerazilam :-) mam nadzieje ze nie jestem jedyna :-) kurde ale nie wiem jak zahamowac ten przyrost-bo obzerac sie nie obzeram :-) wrecz sie pilnuje :-)
 
Bańki i wiercenie to już miałam jakiś czas, a teraz dwa dni już kopie :-) śmieszne uczucie:-) jest strasznym wiercipiętą:-) poczekaj, zaraz i ciebie Antosia będzie boksowała:-)

No moja corcia to raczej kaprysna dama :-) raz daje mi dosc konkretnie o sobie znac, a raz ma mnie totalnie w d ... :-) leniuch z niej-po mamusi :-) ale takich mocniejszych kopniaczkow jescze nie odczuwam :-( mam nadzieje ze lada dzien i moje malenstwo mnie kopnie :-) juz sie nie moge doczekac-bo uwielbiam to uczucie, kiedy Malenka puka do brzusia :-) jest cudowne, az sie usmiech sam pcha na buzie :-) to co dopiero jak mocniej przyfasoli -wtedy to chyba bede skakac z radosci :happy2:
 
Właśnie się zważyłam i od początku ciąży przytyłam 2 kilo, ale wieczorem będzie kilogram więcej:-) ale to zależy od dnia, teraz 62 a nieraz jak się waże to 62,5 też rano,więc bądź tu mądry:-)
ja dziś idę na badania do lekarza i miałam nadzieję że dziś już powie żebym na połówkowe przyjechała, ale chyba nici z tego, jak widzę że wy jeszcze tyle czekacie......
 
reklama
Właśnie się zważyłam i od początku ciąży przytyłam 2 kilo, ale wieczorem będzie kilogram więcej:-) ale to zależy od dnia, teraz 62 a nieraz jak się waże to 62,5 też rano,więc bądź tu mądry:-)
ja dziś idę na badania do lekarza i miałam nadzieję że dziś już powie żebym na połówkowe przyjechała, ale chyba nici z tego, jak widzę że wy jeszcze tyle czekacie......
kurcze jak zazdrosze tylko tych 2 kg :-( ja jak tak dalej pojdzie to do zoo jako slon bede mogla pretendowac :-) nie no jak sie waze rano to mam 57, ale ostatnio bylo jeszcze 55.5 :-) nie wiem gdzie te 1,5 kg sie ulokowaly. bo jak sie mierze to wymiary takie same :-)ale mialam niedowage przed ciazia-wiec moj lekarz mowi ze przybieram niby normalnie, mam nawet taka rozpiske ile powinnam przytyc i sie mieszcze :-) widocznie musze nadrobic braki :-)
AHaa a ile masz wzrostu ? co do polowkowego -najlepiej jak jest zrobione w 22 tyg ciazy, tak wiec masz jeszcze 2 tyg-jak ja :-) juz sie nie moge doczekac:-)
 
Do góry