Ciąża Po Poronieniu

[Ma_k]

Może jeszcze nie ma czego. Nie nakręcam się, bo ostatnio mocno się nastawiłam i wyszło jak wyszło. Teraz jest różnica, bo wtedy blade kreski wychodziły kilka dni po spóźnionej @, a teraz jestem tydzień przed @

 

[Katijah]

Ja chyba zwariuje zrobiłam sobie test owu, druga kreska się pojawila ale jeszcze nie az tak ciemna jak ta kontrolna. W terminie planowanej owu nic się nie pojawiało. Zrobiłam też dwa testy ciążowe dwóch firm i wyszły cienie cienia ale to mogą być te kreski testowe. Jestem tydzień przed @. Oszaleć można na zdjęciu cień cienia. Zobacz załącznik 1257867

No nie taki cień cienia

Hej kobietki, chciałam się z Wami przywitać jestem nowa na tym wątku. Może przybliżę Wam trochę moją historię. Pierwsza ciąża, niestety tydzień temu dowiedziałam się, że w 9 tygodniu serduszko przestało bić, wczoraj miałam zabieg łyżeczkowania, także to świeża sprawa. Chciałabym się Was doradzić, ponieważ mimo tej smutnej sytuacji chcemy z mężem spróbować drugi raz, jeśli tylko dostaniemy zielone światło od mojego ginekologa. Może takie pytania już były na tym wątku, ale musiałabym go przeczytać od a do z, a stron jest mnóstwo, dlatego liczę na Waszą pomoc chciałabym wykonać za jakiś czas badania, aby w razie kolejnej ciąży zapobiegać. W pierwszej kolejności myślałam o trombofilii wrodzonej i zespole antyfosfolipidowym. Zastanawiam się też nad cytomegalią, toxo, różyczką itp. Chciałam zapytać jakie badania sprawdziły się u Was i na co zwrócić uwagę. Będę wdzięczna za wszystkie odpowiedzi, ściskam

Jeśli nie miałaś zrób trombofilie, bo jak serce przestaje bic to może być spowodowane problemami z krzepliwością.

Uaktualnienie, test z Rossmanna. Coś jest na rzeczy.Zobacz załącznik 1257949

Eno tu już mega widać, czy test pierwszy i drugi są tej samej czułości?
Gratulacje

 

[Ma_k]

No nie taki cień cienia

Jeśli nie miałaś zrób trombofilie, bo jak serce przestaje bic to może być spowodowane problemami z krzepliwością.

Eno tu już mega widać, czy test pierwszy i drugi są tej samej czułości?
Gratulacje

Ten z rosmanna był 10, a tamten blady 25. Zrobię jutro rano jeszcze raz, a w pon zrobię betę.

 

[Katijah]

Ten z rosmanna był 10, a tamten blady 25

Ale super, jaki plan teraz?

 

[Słoneczko świeci]

Ten z rosmanna był 10, a tamten blady 25

Jeśli to prawda co mówią testy to wygrałas los na loterii

 

[Ma_k]

Jeśli to prawda co mówią testy to wygrałas los na loterii

No zobaczymy, wszystkie z tego forum wiemy jak to może się skończyć. Nie nakręcam się na razie a raczej spodziewam się niemiłego rozczarowania, bo tak mnie ten jajnik boli, że ledwo wytrzymuję. Jakby się udało, to będę przeszczesliwa ale aż boję się mieć nadzieję.

@Katrinaka
Plan na razie mam taki, że w pon pójdę na betę, na wtorek mam i tak już zaklepaną wizytę u lekarki, która mnie skierowała do szpitala jak stwierdziła poronienie. Miałam z nią skonsultować badania, które wykonałam. W czwartek idę do endokrynologa w związku z wyższym wskaźnikiem homa. A tak ogólnie to będę mieć nadzieję, że te pozytywne testy to nie kolejny kiepski żart od losu i że okaże się, że będzie to zdrowa i donoszona ciąża.

 

[marsi89]

No zobaczymy, wszystkie z tego forum wiemy jak to może się skończyć. Nie nakręcam się na razie a raczej spodziewam się niemiłego rozczarowania, bo tak mnie ten jajnik boli, że ledwo wytrzymuję. Jakby się udało, to będę przeszczesliwa ale aż boję się mieć nadzieję.

Musisz myśleć pozytywnie. A my cię będziemy wspierać i mam nadzieję, nawet mam pewność że niedługo do ciebie dołączymy

 

[Słoneczko świeci]

No zobaczymy, wszystkie z tego forum wiemy jak to może się skończyć. Nie nakręcam się na razie a raczej spodziewam się niemiłego rozczarowania, bo tak mnie ten jajnik boli, że ledwo wytrzymuję. Jakby się udało, to będę przeszczesliwa ale aż boję się mieć nadzieję.

Tak, jasne stoicki spokój nigdy nie zaszkodzi. Nie ma się co nakręcać, wiem o co chodzi

 

[Katijah]

No zobaczymy, wszystkie z tego forum wiemy jak to może się skończyć. Nie nakręcam się na razie a raczej spodziewam się niemiłego rozczarowania, bo tak mnie ten jajnik boli, że ledwo wytrzymuję. Jakby się udało, to będę przeszczesliwa ale aż boję się mieć nadzieję.

@Katrinaka
Plan na razie mam taki, że w pon pójdę na betę, na wtorek mam i tak już zaklepaną wizytę u lekarki, która mnie skierowała do szpitala jak stwierdziła poronienie. Miałam z nią skonsultować badania, które wykonałam. W czwartek idę do endokrynologa w związku z wyższym wskaźnikiem homa. A tak ogólnie to będę mieć nadzieję, że te pozytywne testy to nie kolejny kiepski żart od losu i że okaże, że będzie to zdrowa i donoszona ciąża.

I tego ci życzę

 

[developerka]

Hej Kochane, ostatnio pytałam Was o badania jakie wykonać po poronieniu, a dzisiaj chciałam się Was poradzić o witaminy. W dalszym ciągu dochodzę do siebie po czwartkowym zabiegu i jak skończę antybiotyk, to chcę rozpocząć suplementacje z mężem. Jakie witaminy polecacie dla kobiety i mężczyzny? Spiszę sobie najczęściej powtarzające i zaopatrzę się w aptece. Życzę Wam miłego weekendu