Ciąża Po Poronieniu

[Cdn21]

Z okolic Piaseczna pod Warszawą. Doradził mi jechać do szpitala do Piaseczna lub do Warszawy na Madalińskiego. Sama nie wiem co robić. Wracam do domu i nie wiem co robić.

Jestem z Warszawy. Ja trafiłam do Wołomina bo tam pracuje mój lekarz. Tylko dlatego szpital tragedia. Moja siostra była w św Zofi też z poronieniem. Bardzo dobry szpital super sprzęt . Jej kilka razy dziennie robili usg u mnie 2 razy.

 

[Gonzi]

Ja też wierzę, że to zbyt pochopna decyzja.
A myślę że w szpitalu sprawdza dokładnie zanim podejmą jakieś kroki.

Jeszcze powiedzialam lekarzowi ze czytalam historie ze przy becie 5000 nie bylo nic widac. A on ze takich historii jest duzo ale są zmyślone

 

[KatJak]

Jestem z Warszawy. Ja trafiłam do Wołomina bo tam pracuje mój lekarz. Tylko dlatego szpital tragedia. Moja siostra była w św Zofi też z poronieniem. Bardzo dobry szpital super sprzęt . Jej kilka razy dziennie robili usg u mnie 2 razy.

Ja jestem z Wołomina. O której pani dr mówisz ? Szpital ogólnie tragedia to prawda

 

[Cdn21]

Może zrobić tak że pojechać gdzieś do kliniki z super sprzętem np jutro. Jest weekend więc w szpitalu maskra. Do tego ten covid ... tragedia z przyjęciem

 

[Cdn21]

Ja jestem z Wołomina. O której pani dr mówisz ? Szpital ogólnie tragedia to prawda

Pan dr Andrzej Lipa

 

[Agnieszka_1988]

Aż sprawdziłam moją dokumentację

4 lutego moja beta- 21 398 !
9 lutego - na usg- Wpowiększonej jamie macicyuwidoczniono pęcherzyk ciążowy, bezpęcherzyka
żółtkowego i bezecha zarodka :
11 lutego- zarodek z akcją serca

Też mnie lekarz 9 lutego najstarszł że puste jajo bo przy takiej becie to już musi być wszystko. A się mylił. I miał ciukowy sprzęt.

Jak dla mnie skoro beta rośnie to jest jeszcze szansa że się ten pecherzyk na dniach w macicy pojawi.

Ja bym poczekała ale zrobisz co uważasz. Ważne są częste kontrole żeby faktycznie sprawdzać czy pecherzyk widać w macicy czy gdzieś indziej.

Trzymam mocno kciuki choć wiem że stresu to ogromnego dostarcza.

 

[Lunka85]

On powiedzial ze w szpitalu pewnie mi kaza zostac i beda mi robic kilka dni usg zanim cos zrobia. Lub powiedza ze mam jechac do domu i wrocic na usg kiedys.

Dokładnie tak to wygląda. Zdarzają się też przypadki, że znajdują prawidłową ciążę więc na spokojnie. Jeszcze bym nie panikowała.

 

[KatJak]

Pan dr Andrzej Lipa

A byłam na pierwszym usg u niego u syna też byłam na drożności jajowodów. Spoko są.

 

[Gonzi]

A czy to nie jest tak że jeśli dostałam skierowanie to muszę jechać od razu?

 

[witch84]

@Gonzi Ja bym pojechała do szpitala. Moim zdaniem nic pochopnie nie zrobią, a w razie czego będziesz miała opiekę na miejscu. Niech szukają aż znajdą i wówczas podejmiesz decyzję. Nie musisz jechać od razu.