Bardzo niskie beta hcg - czy to w ogóle ciąża?

[Linankin]

Z własnego doświadczenia wiem, że prog uniemożliwia poronienie, akurat ja miałam niewielką dobową dawkę bo 3x1 luteiny 25. Tylko ja poroniłam w 11tc ciążę, która rozwijała się prawidłowo. Odstawiłam go i po 2 dniach było po wszystkim.

Ja mam przyjmować ogromne dawki progesteronu 3 razy po 100 mg doustnie i dwa razy dziennie dopochwowo po 200, czyli 700 mg progesteronu na dobe, boje sie że to za dużo.
A jeszcze jedno, czy to prawidłowo że lekarz bete 25 mlU zaliczył już na ciążę? Ja wiem że powyżej 5 juz sie liczy jako ciąża, ale tak sie zastanawiam.

 

[asia.joanna]

Ja mam przyjmować ogromne dawki progesteronu 3 razy po 100 mg doustnie i dwa razy dziennie dopochwowo po 200, czyli 700 mg progesteronu na dobe, boje sie że to za dużo.
A jeszcze jedno, czy to prawidłowo że lekarz bete 25 mlU zaliczył już na ciążę? Ja wiem że powyżej 5 juz sie liczy jako ciąża, ale tak sie zastanawiam.

Niestety ja nie wiem jakie sam minimalne czy maksymalne dobowe dawki proga, więc nie pomogę, ale no rzeczywiście ty przyjmujesz go bardzo dużo. Ja przy stwierdzonej niedomodze lutealnej jeszcze przed ciążą w drugiej, obecnej ciąży brałam w sumie 300mg podjęzykowej dziennie. Niestety nie pamiętam jaki miałam progesteron na początku ciąży i nie mogę odgrzebać tego wyniku, ale był w tych granicach poprawnych, ale jednak niższych. Stąd padła decyzja o przyjmowaniu takiej dobowej dawki. Robiłam później badania i wynik był dobry, ale luteina też wychodzi w badaniu labolatoryjnym i tak naprawdę nie wiem jaki mógł być mój poziom bez leków.
A co do potwierdzenia ciąży to tak jak napisałaś, każdy wynik powyżej 5 to ciąża.

 

[olka11135]

Ja mam przyjmować ogromne dawki progesteronu 3 razy po 100 mg doustnie i dwa razy dziennie dopochwowo po 200, czyli 700 mg progesteronu na dobe, boje sie że to za dużo.
A jeszcze jedno, czy to prawidłowo że lekarz bete 25 mlU zaliczył już na ciążę? Ja wiem że powyżej 5 juz sie liczy jako ciąża, ale tak sie zastanawiam.

Nie ma chyba ścisłych wytycznych, myślę że dlatego że nie a się tego zobrazować USG. Od 5 uznaje się za ciążę. Dla mnie to ciąża biochemiczna, której pewnie już by nie było gdyby nie te duże dawki progesteronu

 

[Linankin]

Tak czy siak musze brać progesteron zgodnie z zaleceniami i powtórzyć beta. We wtorek na wizycie powinien mi powiedzieć czy to ciąża pozamaciczna, biochemiczna czy może prawidłowa.

 

[olka11135]

Tak czy siak musze brać progesteron zgodnie z zaleceniami i powtórzyć beta. We wtorek na wizycie powinien mi powiedzieć czy to ciąża pozamaciczna, biochemiczna czy może prawidłowa.

Nie ma medycznych szans, żeby ciąża była prawidłowa przy przyroście bety 1,5% po 72h
Przyrost musi być min. 66% by można było mówić o prawidłowej ciąży. Serio 1,5% a 66% to jest ogromna różnica.

No chyba że masz dwukrotny błąd w wynikach beta hcg, rozumiem, że bardzo chcesz wierzyć w to, że będzie okej wiec życzę Ci takiego cudu. Nie mniej daj znać we wtorek. Jakbyś dostała jakiegoś bólu brzucha to się nawet nie zastanawiaj, a gnaj na IP

 

[Betty1]

Dziewczyny mam pytanie. 3 dni po spodziewanej miesiączce zrobiłam test słabe dwie kreski,ok 5-6 dnia po spodziewanej miesiączce tj 28.12 beta 24.9 , po 3 31.12 38.9, owulacja potwierdzona usg 8-10 grudnia. Czy jest szansa żeby ciąża się utrzymała czy raczej to biochemiczna.?

Hej!
Wydaje mi się ze ta beta jest za niska ja testowałam w 27 dc, ale mam je nieregularne(25-31 dni). 30.12 zrobiłam betę i wyszła 170,00. Na teście kreskę widać, jest ciemna ale bardzo cienka. Betę powtórzę w poniedziałek bo dzisiaj lab zamknięte. Moja beta jest trochę wyższa od Twojej ale i tak jakoś czarno to u siebie widzę. Obawiam się tylko, żeby to nie była CP bo jestem już po jednym poronieniu. 7.01 mam usg. Jakoś trzeba wytrwać

 

[Linankin]

Ja pomimo swojego juz slusznego wieku jestem zielona w temacie ciąż, staram sie od 1.5 jestem na leczeniu i stymulacji, a teraz to pierwszy raz jak zobaczyłam 2 kreski.
Tutaj moje wyniki z 28.12 i 31.12
Tylko też pytanie czy jeżeli sie nie rozwija a ja go jeszcze karmie progesteronem to czy nie robie sobie jakiejś krzywdy?

 

[olka11135]

Ja pomimo swojego juz slusznego wieku jestem zielona w temacie ciąż, staram sie od 1.5 jestem na leczeniu i stymulacji, a teraz to pierwszy raz jak zobaczyłam 2 kreski.
Tutaj moje wyniki z 28.12 i 31.12
Tylko też pytanie czy jeżeli sie nie rozwija a ja go jeszcze karmie progesteronem to czy nie robie sobie jakiejś krzywdy?

Ja nie jestem lekarzem, ale w mojej ocenie możliwe, że tak bo podtrzymujesz sztucznie ciąże, która nie ma racji bytu, sprawiasz że rośnie. Jak jeszcze w macicy to pół biedy, ale jak poza to wiesz ... Dlatego ja bym się bała czekać aż 5 dni biorąc tak duże dawki leków. Ale to jest Twoja decyzja, Twoje zaufanie do lekarza, bo widzę że masz jeszcze nadzieje, choć przyrost bety to nie jest jakaś tajemna wiedza. Ja jestem tylko randomową z laską z forum. I naprawdę życzę Ci wszystkiego dobrego, życzę każdej kobiecie która chce by mogła doświadczyć cudu macierzyństwa, chciałabym, żeby poronienia nie istniały - ale przykro mi, dla mnie lekarz robi Ci krzywdę i wręcz igra Twoim życiem

Tu masz kalkulator - przelicz sobie sama Link do: Kalkulator beta HCG - Plodnosc.pl

 

[Linankin]

Ja nie jestem lekarzem, ale w mojej ocenie możliwe, że tak bo podtrzymujesz sztucznie ciąże, która nie ma racji bytu, sprawiasz że rośnie. Jak jeszcze w macicy to pół biedy, ale jak poza to wiesz ... Dlatego ja bym się bała czekać aż 5 dni biorąc tak duże dawki leków. Ale to jest Twoja decyzja, Twoje zaufanie do lekarza, bo widzę że masz jeszcze nadzieje, choć przyrost bety to nie jest jakaś tajemna wiedza. Ja jestem tylko randomową z laską z forum. I naprawdę życzę Ci wszystkiego dobrego, życzę każdej kobiecie która chce by mogła doświadczyć cudu macierzyństwa, chciałabym, żeby poronienia nie istniały - ale przykro mi, dla mnie lekarz robi Ci krzywdę i wręcz igra Twoim życiem

Tu masz kalkulator - przelicz sobie sama Link do: Kalkulator beta HCG - Plodnosc.pl

Tak wiem, liczyłam i wiem że przyrost jest za mały. Ale co ja moge w nowy rok i niedziele, jak ani badań zrobić nie mogę, ani sie nic nie dzieje żeby jechać na szpital. Muszę czekać do poniedziałku co najmniej. Napisałam, kazał czekać, choć boje sie że to może byc na szkode dla zdrowia.
Czy ma tym forum są jakieś wątki medyczne z lekarzami żeby zasięgnąć porady?

 

[aspekt]

Tak wiem, liczyłam i wiem że przyrost jest za mały. Ale co ja moge w nowy rok i niedziele, jak ani badań zrobić nie mogę, ani sie nic nie dzieje żeby jechać na szpital. Muszę czekać do poniedziałku co najmniej. Napisałam, kazał czekać, choć boje sie że to może byc na szkode dla zdrowia.
Czy ma tym forum są jakieś wątki medyczne z lekarzami żeby zasięgnąć porady?

Napisałam priva