Nie tylko ty

u mnie choinka stoi od kilku dni gotowa do schowania (rozebrana) i jeszcze nie schowałam

na środku pokoju mam rozwalone wszystkie zabawki, w kącie wiecznie stoi mi suszarka z praniem

co do jedzenia to ja robię bardzo proste. Najczęściej rosół z makaronem

na drugi dzień pomidorowa na tym rosole, z czego gotuje makaron świderki w zupie, zostawiam aż tak napuchnie i wciągnie tą zupę i mały sobie je ten makaron sam i marchewkę a ja tylko daje do picia zupę

żadnego pesto nie daje, czy soczewicy bo my tego wcale nie jemy

u nas królują kotlety czy schabowe czy z fileta z kurczaka, makarony z sosami z pierogi

i o ile makaron je, pierogi też to nie daje mu jeszcze takich ciężkich rzeczy jak smażony kotlet, wtedy ma zupki

dzisiaj np jest kapuśniak na obiad, a Krzysiek będzie jadł pieczonego fileta z groszkiem, marchewką i ziemniakami

tzn taki jest plan żeby jadł