Ciąża Po Poronieniu

[Hopeful_11]

Dziewczyny przyjmują mnie do szpitala z podejrzeniem pozamacicznej pojawił się pęcherzyk w macicy ale może to być pseudopecherzyk. Kolo jajnika cos tam jest ich zdaniem, może poszerzony jajowod, mowia ze dla mnie bezpieczniejsze żebym była w szpitalu. Dzis 4+0, wczoraj beta 900, przyrasta dobrze, nie mam plamien ani nic.
Przerażona jestem

 

[witch84]

@em_gie A miałaś jakiś problem z endometrium? Ja po zabiegu zaszłam w 3 cyklu. Nic nie brałam oprócz kwasu foliowego.

@Hopeful_11 Trzymaj się! Pęcherzyk w macicy to dobry znak. Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze!

 

[sadness35]

Dziewczyny czy na samym początku powinno sie unikać częstego usg? czy to bez znaczenia?
Akurat mam wizyty w odstępie dwóch dni.Dwóch różnych lekarzy i nie mogę z tego zrezygnować.

 

[sadness35]

Dziewczyny przyjmują mnie do szpitala z podejrzeniem pozamacicznej pojawił się pęcherzyk w macicy ale może to być pseudopecherzyk. Kolo jajnika cos tam jest ich zdaniem, może poszerzony jajowod, mowia ze dla mnie bezpieczniejsze żebym była w szpitalu. Dzis 4+0, wczoraj beta 900, przyrasta dobrze, nie mam plamien ani nic.
Przerażona jestem

Przyrosty masz ok z tego co piszesz, najważniejsze,że będziesz pod kontrolą.Trzymam mocno kciuki !

 

[witch84]

@sadness35 Ja w ciąży po poronieniu panikowałam jak dostałam plamienia/ potem krwawienia. U swojego gina miałam USG we wtorek, środę i piątek. Potem w ten sam piątek USG na izbie przyjęć, a potem w poniedziałek przed wypisem. Potem poszłam po tygodniu na kontrolę USG do swojego gina. Ciąża potem książkowa Córka zdrowa.

 

[sadness35]

@sadness35 Ja w ciąży po poronieniu panikowałam jak dostałam plamienia/ potem krwawienia. U swojego gina miałam USG we wtorek, środę i piątek. Potem w ten sam piątek USG na izbie przyjęć, a potem w poniedziałek przed wypisem. Potem poszłam po tygodniu na kontrolę USG do swojego gina. Ciąża potem książkowa Córka zdrowa.

Panikuje już ze wszystkim.Mogłam się spodziewać,że to będzie wariatkowo..ale codziennie zadręczanie się eh.
A serduszka do którego tyg. się nie słucha? Jak mi zwykle włączano 7+2 np to już ok?

 

[Chemik97]

Dziewczyny przyjmują mnie do szpitala z podejrzeniem pozamacicznej pojawił się pęcherzyk w macicy ale może to być pseudopecherzyk. Kolo jajnika cos tam jest ich zdaniem, może poszerzony jajowod, mowia ze dla mnie bezpieczniejsze żebym była w szpitalu. Dzis 4+0, wczoraj beta 900, przyrasta dobrze, nie mam plamien ani nic.
Przerażona jestem

Mnie też najpierw wzięli do szpitala z podejrzeniem pozamacicznej, a w szpitalu trzech lekarzy mnie badało i nikt nie zauważył niczego w jajowodach, a ta "pozamaciczna" to była zwykła torbiel, która się potem wchłonęła może u Ciebie też się tak pozytywnie rozwiąże

 

[Hopeful_11]

Mnie też najpierw wzięli do szpitala z podejrzeniem pozamacicznej, a w szpitalu trzech lekarzy mnie badało i nikt nie zauważył niczego w jajowodach, a ta "pozamaciczna" to była zwykła torbiel, która się potem wchłonęła może u Ciebie też się tak pozytywnie rozwiąże

Dwie lekarki byly przy badaniu, najpierw hurra, jest pęcherzyk w macicy a później ze nie no, skoro tam przy jajowodzie powiększone to pewnie w macicy jest pseudopecherzyk... dobra, jeśli to to, to dobrze ze jestem w szpitalu i będę pod opieką, ale dziwne to dla mnie ze w pn mialam betę 269 a to coś już było widać we wtorek na usg. No ale te lekarki miały podejście ze to raczej pozamaciczna...
Wizja tylu dni w szpitalu mnie osłabia

 

[aspekt]

Dwie lekarki byly przy badaniu, najpierw hurra, jest pęcherzyk w macicy a później ze nie no, skoro tam przy jajowodzie powiększone to pewnie w macicy jest pseudopecherzyk... dobra, jeśli to to, to dobrze ze jestem w szpitalu i będę pod opieką, ale dziwne to dla mnie ze w pn mialam betę 269 a to coś już było widać we wtorek na usg. No ale te lekarki miały podejście ze to raczej pozamaciczna...
Wizja tylu dni w szpitalu mnie osłabia [emoji17]

Będziesz pod opieką, bez przykrych niespodzianek w domu i tulania się po gabinetach. Mam nadzieję, że za kilka dni pęcherzyk w macicy urośnie, będzie zoltkowy a potem zarodek z serduszkiem - a ten jajowód to tylko taka anatomia!

 

[Chemik97]

Dwie lekarki byly przy badaniu, najpierw hurra, jest pęcherzyk w macicy a później ze nie no, skoro tam przy jajowodzie powiększone to pewnie w macicy jest pseudopecherzyk... dobra, jeśli to to, to dobrze ze jestem w szpitalu i będę pod opieką, ale dziwne to dla mnie ze w pn mialam betę 269 a to coś już było widać we wtorek na usg. No ale te lekarki miały podejście ze to raczej pozamaciczna...
Wizja tylu dni w szpitalu mnie osłabia

Może akurat wszystko się szybko rozwiąże, ale chyba z dwojga złego lepiej siedzieć dłużej w szpitalu niż w domu odchodzić od zmysłów czy zaraz Ci jajowód nie pęknie... Mnie tak właśnie zostawili, w czwartek miałam USG i podejrzenie pozamacicznej, ale kazali mi zostać weekend w domu żeby było lepiej widać w poniedziałek. Najgorszy weekend mojego życia.