reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Styczniowe mamy 2023

reklama
Dziewczyny, czy myślałyście już o grupie zamkniętej? Wiadomo, jeszcze wcześnie i pewnie nas tu przybędzie ale z doświadczenia z lipcowymi mamami 2021 wiem, że fajnie jest się przenieść na grupę zamknięta. Będziemy wrzucać wyniki badań, zdjęcia usg, zdjęcia dzieci. Poza tym fajne znajomości się z tego robią.

Były już takie propozycje 😀 czekamy na wszystkie styczniowe mamy, bo pewnie pojawia się jeszcze z terminami na koniec stycznia

Też jestem za grupa zamknięta 😉
 
Dziewczyny trzymajcie kciuki dzisiaj pierwsze usg😊 fakt dopiero o 18:15 ale już się doczekać nie mogę 😊 obym usłyszała dobre wieści😍❤️ Póki co to walczę z 🤢🤮 mdli mnie cały czas… czy jem czy nie zjeść nie mogę nic a brzuch chce ciagle… pamietam jak jakiś czas temu pisałam ze nie mam objawów a chciałabym mieć no to mam 😵‍💫😊😊
Napewno idę za zwolnienie od czerwca bo nie jestem w stanie pracować i jeździć tyle w aucie…
 
Dziewczyny trzymajcie kciuki dzisiaj pierwsze usg😊 fakt dopiero o 18:15 ale już się doczekać nie mogę 😊 obym usłyszała dobre wieści😍❤️ Póki co to walczę z 🤢🤮 mdli mnie cały czas… czy jem czy nie zjeść nie mogę nic a brzuch chce ciagle… pamietam jak jakiś czas temu pisałam ze nie mam objawów a chciałabym mieć no to mam 😵‍💫😊😊
Napewno idę za zwolnienie od czerwca bo nie jestem w stanie pracować i jeździć tyle w aucie…
ja też idę od czerwca. Ja po prostu tylko w pracy nie mam mdłości, ale opadłam z sił 😕
 
Dziewczyny trzymajcie kciuki dzisiaj pierwsze usg😊 fakt dopiero o 18:15 ale już się doczekać nie mogę 😊 obym usłyszała dobre wieści😍❤️ Póki co to walczę z 🤢🤮 mdli mnie cały czas… czy jem czy nie zjeść nie mogę nic a brzuch chce ciagle… pamietam jak jakiś czas temu pisałam ze nie mam objawów a chciałabym mieć no to mam 😵‍💫😊😊
Napewno idę za zwolnienie od czerwca bo nie jestem w stanie pracować i jeździć tyle w aucie…
Współczuje, mnie narazie mdłości omijają a dzisiaj 7+6 wiec liczę ze juz nie zaznam ich w tej ciąży :)
Za to dziewczyny mam takie zawroty głowy, czasami czuje się jakbym miała helikopter w głowie :/
W sobotę mamy roczek synka, imprezka. Na 12 osób a ja tak nie mam siły juz jakoś sprzątać w mieszkaniu a co dopiero gotować :( dobrze ze chociaż tort zamówiłam bo tez miałam w planach robić sama :/ znowu nestem ciagle zmęczona mimo ze jeszcze kilka dni temu czułam się super :(

Właśnie siedzę na kanapie i staram się nie zasnąć a mały ogląda bajki. Oczywiście wyrzuty sumienia aż palą mnie od środka ale nawet nie mam siły ruszyć palcem u nogi. Czy któraś tez mierzy sie z takim skrajnym wyczerpaniem, czy jestem zupełnie sama ? :/
 
Dziewczyny trzymajcie kciuki dzisiaj pierwsze usg😊 fakt dopiero o 18:15 ale już się doczekać nie mogę 😊 obym usłyszała dobre wieści😍❤️ Póki co to walczę z 🤢🤮 mdli mnie cały czas… czy jem czy nie zjeść nie mogę nic a brzuch chce ciagle… pamietam jak jakiś czas temu pisałam ze nie mam objawów a chciałabym mieć no to mam 😵‍💫😊😊
Napewno idę za zwolnienie od czerwca bo nie jestem w stanie pracować i jeździć tyle w aucie…
Kciuki ✊✊✊ i czekamy na wieści!
Ja cierpię na bezsenność, nie wiem czy to objaw ale jak się tylko przebudze nawet godzinę od zaśnięcia to juz kaplica.. chce spać a nie mogę, pic jesc, mdli az do rana tylko. Dzis tak od północy do 5 rano siedziałam 🔨😒
 
Jutro wizyta o 11, zaczynam się stresować. Tydzień temu nie było jeszcze nic widać ( 4t+5d), mam nadzieję, że jutro zobaczę pęcherzyk. Byłby to cudowny prezent na dzień matki!
Na razie praktycznie zero objawów, minimalna tkliwość sutków. Gdyby nie brak okresu to bym nie pomyślała, że jestem w ciąży.

Trzymajcie kciuki za jutrzejszą wizytę ❤️
 
Współczuje, mnie narazie mdłości omijają a dzisiaj 7+6 wiec liczę ze juz nie zaznam ich w tej ciąży :)
Za to dziewczyny mam takie zawroty głowy, czasami czuje się jakbym miała helikopter w głowie :/
W sobotę mamy roczek synka, imprezka. Na 12 osób a ja tak nie mam siły juz jakoś sprzątać w mieszkaniu a co dopiero gotować :( dobrze ze chociaż tort zamówiłam bo tez miałam w planach robić sama :/ znowu nestem ciagle zmęczona mimo ze jeszcze kilka dni temu czułam się super :(

Właśnie siedzę na kanapie i staram się nie zasnąć a mały ogląda bajki. Oczywiście wyrzuty sumienia aż palą mnie od środka ale nawet nie mam siły ruszyć palcem u nogi. Czy któraś tez mierzy sie z takim skrajnym wyczerpaniem, czy jestem zupełnie sama ? :/
nie jesteś sama . Ja muszę się mocnooo mobilizować do czegokolwiek. Kompletnie opadłam z sił 😐 dzisiaj 8+1 💛
 
Dziewczyny trzymajcie kciuki dzisiaj pierwsze usg😊 fakt dopiero o 18:15 ale już się doczekać nie mogę 😊 obym usłyszała dobre wieści😍❤️ Póki co to walczę z 🤢🤮 mdli mnie cały czas… czy jem czy nie zjeść nie mogę nic a brzuch chce ciagle… pamietam jak jakiś czas temu pisałam ze nie mam objawów a chciałabym mieć no to mam 😵‍💫😊😊
Napewno idę za zwolnienie od czerwca bo nie jestem w stanie pracować i jeździć tyle w aucie…
Trzymam kciuki mocno, ja tez zaczynam się stresować jutro o 14. 🌸 daj koniecznie znać po.
 
reklama
Współczuje, mnie narazie mdłości omijają a dzisiaj 7+6 wiec liczę ze juz nie zaznam ich w tej ciąży :)
Za to dziewczyny mam takie zawroty głowy, czasami czuje się jakbym miała helikopter w głowie :/
W sobotę mamy roczek synka, imprezka. Na 12 osób a ja tak nie mam siły juz jakoś sprzątać w mieszkaniu a co dopiero gotować :( dobrze ze chociaż tort zamówiłam bo tez miałam w planach robić sama :/ znowu nestem ciagle zmęczona mimo ze jeszcze kilka dni temu czułam się super :(

Właśnie siedzę na kanapie i staram się nie zasnąć a mały ogląda bajki. Oczywiście wyrzuty sumienia aż palą mnie od środka ale nawet nie mam siły ruszyć palcem u nogi. Czy któraś tez mierzy sie z takim skrajnym wyczerpaniem, czy jestem zupełnie sama ? :/
Zmęczenie u mnie włącza się koło 15. Kontaktuje, ale mam takiego lenia że nie chce mi się nawet wstać siku. O 17 codziennie kończę pracę, wiec dwie godziny muszę jakoś znosić… wracam do domu i nawet nie mam siły robić obiadu czy posprzątać.
 
Do góry