reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

Mamy marcowe mówią - wątek o wszystkim

witam,



a ja dzisiaj nawet nie policzyłam, ile razy wstawałam:baffled:, płakał i budził się co godzinę:no:, ale to chyba zęby, bo Piotrus od zawsze budzi sie w nocy, ale pije łyk herbatki i idzie spać, a dzisiaj płacz:-(,
nawet wieczorem płakał przy myciu ząbków, nie pozwalał sie dotknąć:no:, a ja myslałam, że to fochy i trochę na siłę myłam, a potem miałam wyrzuty sumienia, bo jego chyba bolało:-:)-:)-(

teraz ładnie zasnał sam, przytulony do swojego króliczka:tak:

Madzik, spróbuj mlecznej owsianki z bobovity, Piotrus bardzo ja polubił, dodaje łyzkę owocówi jest super


NAJLEPSZE ZYCZENIA IMIENINOWE DLA ZOSIEŃKI:-):-):-):-):-)
 
reklama
madzikm tylko spokoj cię uratuje...ja naprawdę wiem co czujesz :-( też ciągle myślałam i się martwiłam na początku :eek:

Ewelino mojej ta owsianka nie podeszła...przynajmniej ostatnio dałam pierwszy raz i nie bardzo chciała jeść :sorry:
 
Elahar, na pewno słyszałaś, bo kandydoza to inna nazwa drożdżycy. Np infekcja grzybiczna w pochwie to też kandydoza, tylko o niej się wie ze względu na charakterystyczne objawy.

Tak czy inaczej idę dzisiaj do lekarza odebrać wyniki morfologii, to zapytam.

Rzeczywiście, nie doczytałam dokładnie.

Dziewczyny...ja sobie w łeb strzelę:eek::confused::errr:, dziś o 5 zrobiłam kaszkę nie chce - o 7 nie chce - o 9 nie chce:crazy:o 10 zjadła Bakusia, a kolację o 20.
Normlanie wykańcza mnie nerwowo to jej nie jedzenie. W kółko o tym myślę i mam wrażenie, że zaraz zwariuję:baffled:

Oj ja też cię doskonale rozumiem. Moja ostatnio też jakoś gorzej je. Kaszek na gęsto wcale, ziemniaki wypluwa. Niestety zawsze ma ochotę na chrupki i miśkopty.
 
witajcie
mój kaszki dawno nie jadł i muszę kupić mu i sprawdzić
ja dzis jakiś pechowy dzień mam od rana wzięło mnie na sprzątanie oki latałam z ręcznikami papierowymi i tv komputer i szybki myłam co ogarnełam przy okazji jakiś pokój szoguny wpadały i narobiły bałaganu wiec by bardziej sie nie stresować wypad na spacer na spacerku o wsioo sie obijałam heheheh kazdą gałązke zaliczyłam poobijałam sie o wózek :p
teraz wróciliśmy mały dostał mleko i leży w wyrku może zaśnie :p
mi strasznie owsianka smakuje wiec musze na dniach zrobić i dać i bączkom może i im zasmakuje
a ta owsianka to gotowiec taki jak kaszki?????? bo u mnie na wsiii to w sklepie g tylko jest :p
 
Oj ja też cię doskonale rozumiem. Moja ostatnio też jakoś gorzej je. Kaszek na gęsto wcale, ziemniaki wypluwa. Niestety zawsze ma ochotę na chrupki i miśkopty.
A Karol nawet chrupek nie chce jeść. Zje trochę i wyrzuca.

a ta owsianka to gotowiec taki jak kaszki?????? bo u mnie na wsiii to w sklepie g tylko jest :p
Tak, gotowiec.
 
u nas chrupki kukurydziane to już od dobrych kilku tygodni poszły w odstawkę...weźmie do ręki, zobaczy, że chrupka, powie "nie" i wyrzuca...
uwielbia za to teraz paluszki i mogłaby je cały czas jeść...
leżą na parapecie w kuchni i przychodzi i pokazuje, że chce paluszki a jak nie dam to jest krzyk :-D
 
u nas chrupki kukurydziane to już od dobrych kilku tygodni poszły w odstawkę...weźmie do ręki, zobaczy, że chrupka, powie "nie" i wyrzuca...
uwielbia za to teraz paluszki i mogłaby je cały czas jeść...
leżą na parapecie w kuchni i przychodzi i pokazuje, że chce paluszki a jak nie dam to jest krzyk :-D

u nas też paluszki królują te lajkonika junior są pyszne
 
reklama
uwielbia za to teraz paluszki i mogłaby je cały czas jeść...
leżą na parapecie w kuchni i przychodzi i pokazuje, że chce paluszki a jak nie dam to jest krzyk :-D
Karolek też lubi paluszki:tak:. Jak chce coś dostać, to mówi "daaa? daaaa? daaaaa?" i tak w kółko :-D. Druga fajna rzecz związana z mówieniem, to wrzucanie do wanny szamponów, mydeł, autek ;-) z radosnym okrzykiem "baaaa!" (czyli bam).
 
Do góry