reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

🎅🏻🎄Mikołaj w grudniu testy przynosi, o dwie kreski na każdym prosi.☃️🌨

reklama
Za pierwszym razem siedzisz i modlisz się do tej igły. Za każdym kolejnym jest łatwiej. Po kilku dniach dochodzisz do obojętności i wbijasz bez większych emocji :p. Tym bardziej, że pierwszymi zastrzykami u mnie była heparyna i Ovitrelle a to nie boli. :d

Nie no, mój tak nie powiedział na dzień dobry ;-). To były ostatnie walki przed procedurami wspomaganego rozrodu. Ścisły monitoring i zaplanowany seks. Nasz rekord to nastawienie budzika w sobotę, bo nam wyliczył, że mamy uprawiać seks X godzin przed wizytą, która była przed południem :p.
No pewnie tak, nawet nie ból mnie przeraża co samo tak jakoś wbicie, to przełamanie głowy 🙈. Ja to w sumie zastrzyki które brałam to zazwyczaj mega ujowe😂, ale ktoś wbijał 🙈
 
Tamten ma jedną żonę od lat i dwoje dzieci z czego córkę w moim wieku, co kiedyś odkrył wypisując mi receptę :D to było trochę miłe i trochę dziwne, biorąc pod uwagę fakt, że chwilę wcześniej pisał mi na kartce kiedy mam uprawiać seks :p
Call me daddy. Sorry musiałam 😂😂
Mój biedny pracuje na alimenty od poniedziałku do soboty od 7 do 20 codziennie 😝

miło Cię było znać 😅
Przyłączam się 🤣🤣🤣🤣
 
No pewnie tak, nawet nie ból mnie przeraża co samo tak jakoś wbicie, to przełamanie głowy 🙈. Ja to w sumie zastrzyki które brałam to zazwyczaj mega ujowe😂, ale ktoś wbijał 🙈
Ale najpierw lekarz mnie w klinice zapytał czy umiem sobie robić zastrzyk i jak zrobiłam oO to zaprowadził do pani Edytki położnej co mi zrobiła szkolenie bojowe. A ja pytałam czy ona jest pewna, że nie wbije sobie tego w jakieś narządy wewnętrzne, w końcu skąd pewność, że ta igła do nich nie dostanie 🤣. Trzeba oddać pani Edytce, że rozwiewała moje wątpliwości bez cienia ironii i nabijania się ze mnie 🤣.
 
reklama
Do góry