reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

🍂🍂🍁Październikowe kreski🍁🍂🍂- aby kolorowe na drzewach liście zwiastowały Nam ciąże - OCZYWIŚCIE 😍😍

8
Polecam carpaccio z buraków, z mozzarellą i jakaś zieleniną (szpinak się spoko sprawdza), albo sałatkę z zielona soczewica, burakami, orzechami włoskimi i szpinakiem 🤤
Dokładny przepis na tę sałatkę poproszę, brzmi dobrze 😊
Ja też lubię takie pieczone buraki w piekarniku razem z innymi warzywami. Marchewka, kalafior, cukinia, ziemniaki czy co kto lubi.
Albo barszcz ukraiński z fasolą i kiszoną kapustą
 
reklama
Polecam carpaccio z buraków, z mozzarellą i jakaś zieleniną (szpinak się spoko sprawdza), albo sałatkę z zielona soczewica, burakami, orzechami włoskimi i szpinakiem 🤤
Zjadłabym taką sałatkę. Tym postem uświadomiłaś mi o ile moja dieta jest uboższa w takie dania, a wszystko za sprawą wybrednych domowników. Muszę dobrego wrócić.
 
Niestety właśnie tak wygląda - że nie tyle chodzi o jakiś określony poziom hormonów, a o same zmiany. Przyjmuję leki przerywające atak normalnie, tzn. przy słabszym bólu biorę zwykle przeciwbólowe, żeby utrzymywać ból na pewnym poziomie, ale w takie dni jak wczoraj czy dzisiaj to się nie patyczkuję i biorę tryptany, bo za bardzo się boję udaru... wiem, że jest coraz więcej neurologów, którzy mowią, że te tryptany które ja biorę można brać nawet w ciąży, bo migrena może być większym ryzykiem dla ciąży niz ten lek (trochę jak obecne podejście do SSRI - korzyści przewyższają ryzyka).

Pociągnęlam dwa łyki i w sumie nie tak źle - nie zaprzyjaźnimy się, ale piłam gorsze rzeczy 😅 postaram się pić butlę dziennie

Edit: a, a jeśli chodzi o zastrzyki, to mi po prostu słabo się robi jak to widzę 😅 jeszcze przez 20 minut musiałam wczoraj siedzieć po - z obawy przed omdleniem 😂
Rozumiem. Moja koleżanka też od małego miała problemy migrenowe. Niestety jak zaszła w ciążę to dostała udaru.
Na szczęście wszystko skończyło się dobrze i dla niej, i dla dziecka.
Jednak teraz musi mocno na siebie uważać i badać się regularnie.
 
reklama
Do góry