Kejcik
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Lipiec 2022
- Postów
- 4 460
Ja bym Cię namówiła do złego![]()


Obiecałam sobie, że choćby nie wiem co się działo, to w tym roku nie będę psuła mojemu mężowi świąt




Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Ja bym Cię namówiła do złego![]()
Wypraszam sobieja się zawsze przyglądam
dobrze, że mikroskopu nie mam
![]()
Kwoty horrendalne :/ to ja już wole mieszkać w Bydgoszczy, zarabiać trochę mniej ale mieć dużo niższe koszty życiaNo my teraz za 90 metrów zapłacimy 6tys. + opłaty jakieś 500zł. I to jest z jedna z najlepszych ofert, jakie znaleźliśmy (mieszkanie wyposażone od A do Z w całkiem niezłym standardzie i idealne położenie). Większość ofert to około 7,5-8 tysięcy miesięcznie. Za taką kwotę mielibyśmy spory dom pod Warszawą, no ale ze względu na to że ja nie mam prawa jazdy a starszakowi nie chcę zmieniać szkoły to niestety ta opcja odpada![]()
Też bardzo chętnie bym mieszkała w jakimś tańszym mieście. Ale mąż ma tu dzieci z poprzedniego małżeństwa z którymi często się widzi, więc nie możemy mieszkać zbyt dalekoKwoty horrendalne :/ to ja już wole mieszkać w Bydgoszczy, zarabiać trochę mniej ale mieć dużo niższe koszty życiaa w sumie mąż pracuje dla firmy z siedziba w Warszawie
![]()
Ja to testuje codziennie by zuużyć te nordtesty, bo jak wysikam taki cień kreski 8 czy 9 dni po to się mimo rozsądku napalęW Gdańsku też ceny masakryczne za wynajem. Potrafią chcieć 3 tysie za pokójJak wynajmowaliśmy 7 lat temu to za dwupokojowe mieszkanie płaciliśmy 1600zl plus opłaty. Teraz to byśmy pewnie z 5k za takie mieszkanie płacili.
Dobrze, że kupiliśmy swoje. Co prawda niecałe 60m2 ale jest swój kąt. No i jak braliśmy kredyt to przy obecnych cenach okazja była spoko.
U mnie biel na teście, 11dpo także już raczej nic się nie pokaże ale będę testować do ostatniego patyka albo pierwszej krwi!
@Aksamitka28 a jak u Ciebie?
@królowa_kresek Ty też testujesz? :>
Nastawienie dobremyślę o tym cały czas jednak nie wiem komu wtedy ewentualnie zrobię „na złość” gdyby rzeczywiście istniały jakieś realne przesłanki do odroczenia
mój doktorek rozsądny chłop, nie będzie innej opcji niż przełożenie - wezmę to na klatę.
Obiecałam sobie, że choćby nie wiem co się działo, to w tym roku nie będę psuła mojemu mężowi świąton uwielbia ten czas, ten klimat, już od wczoraj podśpiewuje sobie świąteczne piosenki
w zeszłym roku w święta byłam w kiepskiej formie psychicznej, co przełożyło się też na niego, w tym będę w dobrym nastroju i koniec
Wczoraj ukręciłam piernik staropolski długodojrzewający, w tym tygodniu biorę się za dekorowanie mieszkania. Opcję są dwie- będą super radosne święta z bombelkiem pod sercem
albo będą radosne święta z drinkami, jedzonkiem i spotkaniami z rodzinką/znajomymi…
tak, 10 dni antybiotyku podziałałoA jak tam Twoje zapalenie? Wyleczyłaś się już?