reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Styczniowe kreski👑 Nowy Rok, nowe przeboje: każda z nas zagra w hitowe pozytywki na Testowym Stadionie!

Nie, nie mogą. Nikt nikogo nie powinien wyzywać i obrażać. Chodzi mi o to, że wsiadłyście na dziewczynę i rozumiem, że jej się zrobiło przykro. Pewnie trochę pod wpływem impulsu wyrzuciła z siebie emocje. Starajmy się żeby każdy czuł się tu komfortowo. Dla Ciebie Twoja wiadomość jest ok, a dla drugiej strony może być atakująca. Proszę przywróćmy tu fajną, luźną atmosferę i nie kłóćmy się. W życiu jest wystarczająco przytłaczająco ✌️❤️
dokładnie o to mi chodzi - prawo mamy do wielu rzeczy, to nie znaczy, ze z każdego z nich musimy zawsze korzystać i że to korzystanie przyniesie nam korzyść.
 
reklama
Straszne to jest, u nas zawsze każdy chodził wokół niej na paluszkach i obchodził się jak z jajkiem. Kiedyś się zaczęłam zastanawiać jak to jest z perspektywy takiej osoby, jakie to musi być ciężkie życie kiedy wszystko i wszyscy są tymi złymi.
Prawda, mam np. kuzynkę, która od dziecka uważała się za wiecznie poszkodowaną przez los/rodzenstwo/zły układ gwiazd. Miarka się przebrała, gdy zaczęła obrażać przy mnie moją mamę - wtedy obudziła się we mnie lwica ;)
 
Nie, nie mogą. Nikt nikogo nie powinien wyzywać i obrażać. Chodzi mi o to, że wsiadłyście na dziewczynę i rozumiem, że jej się zrobiło przykro. Pewnie trochę pod wpływem impulsu wyrzuciła z siebie emocje. Starajmy się żeby każdy czuł się tu komfortowo. Dla Ciebie Twoja wiadomość jest ok, a dla drugiej strony może być atakująca. Proszę przywróćmy tu fajną, luźną atmosferę i nie kłóćmy się. W życiu jest wystarczająco przytłaczająco ✌️❤️
no to jak uważasz, że wsiadłyśmy na dziewczynę bo uwaga wspominałyśmy o czym pisała i to taka obraza to ja nie mam pytań.

Chcecie być słodkopierdzące to bądźcie, ja nie muszę, będę sobą.

Ja w swoim komentarzu nie napisałam nic złego więc problemu nie widzę, a jeśli ktoś ma aż tak wielki problem i tak bardzo go bolą wpisy to internet nie jest dla niego.
 
no to jak uważasz, że wsiadłyśmy na dziewczynę bo uwaga wspominałyśmy o czym pisała i to taka obraza to ja nie mam pytań.

Chcecie być słodkopierdzące to bądźcie, ja nie muszę, będę sobą.

Ja w swoim komentarzu nie napisałam nic złego więc problemu nie widzę, a jeśli ktoś ma aż tak wielki problem i tak bardzo go bolą wpisy to internet nie jest dla niego.
chciałabym tylko zauważyć, że my też coś tam kontrujemy, wiec to się chyba nie wpisuje w definicje „słodkiego pierdzenia”
 
reklama
Do góry