reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Styczniowe kreski👑 Nowy Rok, nowe przeboje: każda z nas zagra w hitowe pozytywki na Testowym Stadionie!

reklama
Też mam w rodzinie takie osoby.
Straszne to jest, u nas zawsze każdy chodził wokół niej na paluszkach i obchodził się jak z jajkiem. Kiedyś się zaczęłam zastanawiać jak to jest z perspektywy takiej osoby, jakie to musi być ciężkie życie kiedy wszystko i wszyscy są tymi złymi.
 
tak, wiem, ze prog rośnie niezależnie czy ciąża czy nie :)) bardziej chciałam sprawdzić, czy któraś z Was tez tak kiedyś miała, żeby pot pojawiał się w takiej ilości
Na pewno każda z nas miała i pojawiał się w różnych sytuacjach i różnych podwodach.
Może być hormonalnie, może być od kortyzolu a nawet może być od przebodźcowania w dzień i koszmarów w nocy, których nie pamiętasz a wytworzyła Twoja podświadomość.
jest milion różnych przypadków, że dziewczyny piszą „tak nigdy nie miałam, to musi być ciąża” i w rzeczywiście jest ciążą i łączą objaw ż pozytywny testem. A drugi milion to „tak nigdy nie miałam, to musi być ciąża” i nie będzie ciąży :)
Jednorazowym epizodem bym się nie przejmowała. Zapisz sobie w kalendarzu albo aplikacji jako objaw i tyle :)
 
Straszne to jest, u nas zawsze każdy chodził wokół niej na paluszkach i obchodził się jak z jajkiem. Kiedyś się zaczęłam zastanawiać jak to jest z perspektywy takiej osoby, jakie to musi być ciężkie życie kiedy wszystko i wszyscy są tymi złymi.
ciężkie ciężkie, ale do wyleczenia w większości przypadków 😄
 
Na pewno każda z nas miała i pojawiał się w różnych sytuacjach i różnych podwodach.
Może być hormonalnie, może być od kortyzolu a nawet może być od przebodźcowania w dzień i koszmarów w nocy, których nie pamiętasz a wytworzyła Twoja podświadomość.
jest milion różnych przypadków, że dziewczyny piszą „tak nigdy nie miałam, to musi być ciąża” i w rzeczywiście jest ciążą i łączą objaw ż pozytywny testem. A drugi milion to „tak nigdy nie miałam, to musi być ciąża” i nie będzie ciąży :)
Jednorazowym epizodem bym się nie przejmowała. Zapisz sobie w kalendarzu albo aplikacji jako objaw i tyle :)
No jasne, nie wróżę ciazy przez to, żeby nie było :D
 
czyli osoby wrażliwe mogą nazywać ludzi toksykami, a osoby z twardszą pupą już nie mogą? 🤔
Nie wiem ale jak dla mnie to hipokryzja.
Nie, nie mogą. Nikt nikogo nie powinien wyzywać i obrażać. Chodzi mi o to, że wsiadłyście na dziewczynę i rozumiem, że jej się zrobiło przykro. Pewnie trochę pod wpływem impulsu wyrzuciła z siebie emocje. Starajmy się żeby każdy czuł się tu komfortowo. Dla Ciebie Twoja wiadomość jest ok, a dla drugiej strony może być atakująca. Proszę przywróćmy tu fajną, luźną atmosferę i nie kłóćmy się. W życiu jest wystarczająco przytłaczająco ✌️❤️
 
Na pewno każda z nas miała i pojawiał się w różnych sytuacjach i różnych podwodach.
Może być hormonalnie, może być od kortyzolu a nawet może być od przebodźcowania w dzień i koszmarów w nocy, których nie pamiętasz a wytworzyła Twoja podświadomość.
jest milion różnych przypadków, że dziewczyny piszą „tak nigdy nie miałam, to musi być ciąża” i w rzeczywiście jest ciążą i łączą objaw ż pozytywny testem. A drugi milion to „tak nigdy nie miałam, to musi być ciąża” i nie będzie ciąży :)
Jednorazowym epizodem bym się nie przejmowała. Zapisz sobie w kalendarzu albo aplikacji jako objaw i tyle :)
ale już chyba wiem, czemu się tak mogło stać. Dziś w nocy dostałam reakcji alergicznej i nie mogłam spać od 3 do 6 rano, tak bardzo mnie całe ciało siedziało.
 
reklama
Idąc tym torem - wszystkie powinnyśmy zrezygnować z udziału w forum, ponieważ każda z nas może powiedzieć coś, co druga odczyta niezgodnie z naszymi intencjami, będzie analizowała, brała to do siebie i czuła się źle.

Niestety ograniczenie rozmów do wypowiedzi pisemnej, jaką są wpisy na forum, powoduje ograniczone możliwości percepcji i przekazania informacji - każda z nich jest filtrowana i odczytywana przez pryzmat naszych własnych uczuć, emocji, doświadczeń etc. bez możliwości odczytania „tonu” wypowiedzi np. z głosu autorki czy mimiki jej twarzy lub gestów.
Słuszna uwaga, forma pisana bardzo spłaszcza przekaz. Dlatego też warto przemyśleć z czym chcemy się dzielić, a co zachować dla siebie. Ale to już uwaga do drugiej strony.
 
Do góry