Kasia - w związkach paro letnich zawszemechaniczne się robi tak to już jest ... ale i to ma swoje uroki ;-)
Kurde też nie wiedziałam że można rodzić w różnych pozycjach

fajnie :-)
Ja jeszcze nie wiem czy z kimś czy sama wole w sumie myślałam o mamie mam z nią zajebisty kontakt ale z 2 strony jak by mi się układało z K... nie wiem póki co to mam podejście zrobię wszystko sama reszta niech się goni
A co do kręcenia to nie nie stanowczo nie

ale zdjęcia zaraz po porodzie będę chciała dla mnie to niesamowita pamiątka :-)
Oliwka - ja tak zauważyłam że ta Twoja mała ciągle ze soczkiem jest

nie za duża już na tego smoka ?
Oleńka - to pochwal się wynikami nam później :-)
Koszmarku - no to lipa straszna

3mam kciuki żebyś zdążyła się rozpakować !
Firanka - gratuluje :-)!
Ja już się wkur*** bo już widzę różnicę już jutro będziemy razem mieszkać itp i już stopniowo mniej o mnie zabiega... co on sobie myśli ? to że będę z nim mieszkać to nie znaczy że już "mnie ma" bo póki co to mam wyjeba** tak samo jak miałam... a mieszkać sobie możemy póki co ale jak on sobie myśli że już wszystko naprawił to się grubo myli bo takie coś to naprawiać będzie całe życie
Aż się poryczałam no co za palant wziął kredyt żeby kupić jakieś meble spłacić mieszkanie itp. i on mi jeszcze napisze że śniadanko mi zrobił kredyt wziął a ja się dalej czepiam ... kurw* no będę się czepiać bo zniszczył wszystko co nas łączyło zniszczył mi wszystko zawsze chciałam się cieszyć ciążą to było dla mnie coś niesamowitego a przez takiego chu** połowę ciąży ryczałam bo nie chciałam własnego dziecka ! :-( a co on sobie teraz myśli ?! codziennie będę patrzała na faceta z którym mam dziecko którego kiedyś kochałam ponad wszystko wszystko mu oddałam co miałam i myślała sobie "nienawidzę go" ! się zaczął za bardzo poczuwać już kur** ja go do porządku doprowadzę... albo będzie starał się z wszystkich sił żebym chodź w 1% zapomniała o tym co zrobił albo niech wypierd*** bo ja zasłużyłam na coś więcej...