reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczniowe mamy 2026

reklama
U mnie wiedzą wszyscy oprócz teściów.
Mama w stanie wegetatywnym, ojciec alkoholik więc powiedziałam mu, to przynajmniej mi dupy nie zawraca.
Siostra jedyna normalna osoba, w zasadzie sama się domyśliła. I w sumie więcej rodziny nie mam nawet 🫣

A jak wasze objawy? Rozkręcają się mdłości?
Mdłości tragedia.. pojechaliśmy wczoraj na kolację z S i po zjedzeniu czułam się tak źle że wracałam z torebką papierową w ręku gdybym miała zwymiotować klima w aucie na twarz a do domu jak weszłam to w ubraniu padłam na łóżko i zasnęłam. Obudziłam sie o 5 poszłam siusiu przebrałam się i spałam do 9😂
 
Rodzinie już mówiliście o ciąży? Czy jeszcze czekacie ?
U nas jeden z braci męża wie, a ja dziś siostrze ciotecznej powiem, bo muszę się komuś wygadać 😁
Rodzina S wie, u mnie nie wie nikt ale mam tak zawiła i trudną sytuację. Rozstanie z mężem.. nie jesteśmy ze soba od roku a w sądzie nadal nie ma daty rozprawy rozwodowej.. przytłacza nas fakt że urodzimy dziecko i będzie miało nazwisko męża i znów sąd o uznanie ojcostwa. Troszkę mnie to wszystko przerasta i strasznie brakuje mi spokoju w tej ciąży.
 
U mnie też z tym apetytem słabo, ale za to jak usiądę i coś słonego to świat i ludzie siedzę k siedzę. Muszę się pilnować nie mogę dużo przytyć, bo i tak startuje z ogromną wagą. 🤣
Dużą wagę to ja miałam jeszcze 10 miesięcy temu. I troszkę się stresuję bo ledwo zrzuciłam 63kg i robię wszystko by utrzymać to o co tak walczyłam.
 
Dużą wagę to ja miałam jeszcze 10 miesięcy temu. I troszkę się stresuję bo ledwo zrzuciłam 63kg i robię wszystko by utrzymać to o co tak walczyłam.
Dla mnie to marzenie tyle zrzucić. Miałam zmienić wszystko dieta i wgl i nowe leki, ale okazało się, że udało się zajść w 1 ciążę. Teraz znowu już diabetolog zaproponował terapię. To znowu zaszłam w ciążę i jest odroczone. Aktualnie zaczynam z wagą 118 kg także obstawiam, że mogę być rekordzistka na grupie mamusiek.
 
Dziewczyny jak się czujecie ? U mnie końcówka 8tc- mdłości całodniowe... jeść nie mogę- toleruje tylko suchy chleb i ugotowane ziemniaki a i tak wymiotuje ;-( pachwiny bolą na zmianę, jajniki tak samo... myślałam ,że pierwsza ciąża była ciężka ale teraz widzę, że jednak nie ;-(
 
reklama
Do góry