reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Lutowe mamusie 2026

Dziewczyny, u mnie też złe wieści. Kolposkopia potwierdziła silną dysplazję szyjki macicy, podejrzenie wczesnych zmian nowotworowych.. We wtorek mam się pojawić w szpitalu na pobranie wycinków, ale mój świat runął. Do wtorku mam potwierdzić, czy w pęcherzyku jest zarodek - jeśli nie ma, zostanie usunięty kawał szyjki macicy. Jeśli zarodek jest - będę postawiona przed najcięższą decyzją na świecie, której podjęcia sobie nie wyobrażam. Dodam, że cytologia sprzed roku idealna...
o boze, bardzo, bardzo mi przykro 😭😭
 
reklama
Dziewczyny, u mnie też złe wieści. Kolposkopia potwierdziła silną dysplazję szyjki macicy, podejrzenie wczesnych zmian nowotworowych.. We wtorek mam się pojawić w szpitalu na pobranie wycinków, ale mój świat runął. Do wtorku mam potwierdzić, czy w pęcherzyku jest zarodek - jeśli nie ma, zostanie usunięty kawał szyjki macicy. Jeśli zarodek jest - będę postawiona przed najcięższą decyzją na świecie, której podjęcia sobie nie wyobrażam. Dodam, że cytologia sprzed roku idealna...
Nie wyobrażam sobie co musisz teraz czuć... Bardzo mi przykro. Trzymaj się 😓
 
Jak wasze samopoczucie? Ja dzisiaj lekkie mdłości znowu.. tak wyczekuje kiedy będą tak mocne jak poprzednio a może wcale nie będą? Może ta ciąża będzie łaskawsza pod tym względem? Trochę mama mnie uspokoiła bo powiedziała że przy mnie też źle się czula, miała mdłości i wgl, a z moją siostrą nic. Nawet myślała że chłopak będzie przez to jak bardzo inaczej się czuła 🙈 macie z tym jakieś doświadczenie?
Ja narazie ok.. jedynie nerwowa jestem strasznie. W pierwszej ciąży w miarę ok się czułam
 
Dziewczyny, u mnie też złe wieści. Kolposkopia potwierdziła silną dysplazję szyjki macicy, podejrzenie wczesnych zmian nowotworowych.. We wtorek mam się pojawić w szpitalu na pobranie wycinków, ale mój świat runął. Do wtorku mam potwierdzić, czy w pęcherzyku jest zarodek - jeśli nie ma, zostanie usunięty kawał szyjki macicy. Jeśli zarodek jest - będę postawiona przed najcięższą decyzją na świecie, której podjęcia sobie nie wyobrażam. Dodam, że cytologia sprzed roku idealna...
Boże... tak bardzo Ci współczuję.. 🫂🥺
 
Dziewczyny, u mnie też złe wieści. Kolposkopia potwierdziła silną dysplazję szyjki macicy, podejrzenie wczesnych zmian nowotworowych.. We wtorek mam się pojawić w szpitalu na pobranie wycinków, ale mój świat runął. Do wtorku mam potwierdzić, czy w pęcherzyku jest zarodek - jeśli nie ma, zostanie usunięty kawał szyjki macicy. Jeśli zarodek jest - będę postawiona przed najcięższą decyzją na świecie, której podjęcia sobie nie wyobrażam. Dodam, że cytologia sprzed roku idealna...
trzymaj sie 😞🫂
 
Dzięki, Dziewczyny, za wsparcie. Po dramatycznym przedpołudniu do domu wrócił Mąż, nagadał mi, że przecież nic nie jest przesądzone i lepiej wykryć zmianę na wczesnym etapie, niż wykryć za późni. Będziemy szukać najlepszych specjalistów i mam nadzieję, że w lutym będziemy wrzucać zdjęcia Maluchów :) Jeśli robicie cytologię, nie zgadzajcie się na klasyczną. Tylko płynna. Zapytałam dziś Doktora, jak możliwe jest, że rok temu nie było żadnych objawów, a wchodzimy w etap III/III. Powiedział, że zwykła cytologia jest trochę jak rzut monetą - albo wynik wyjdzie diagnostyczny, albo niediagnostyczny, z szansami 50:50.
 
Dzięki, Dziewczyny, za wsparcie. Po dramatycznym przedpołudniu do domu wrócił Mąż, nagadał mi, że przecież nic nie jest przesądzone i lepiej wykryć zmianę na wczesnym etapie, niż wykryć za późni. Będziemy szukać najlepszych specjalistów i mam nadzieję, że w lutym będziemy wrzucać zdjęcia Maluchów :) Jeśli robicie cytologię, nie zgadzajcie się na klasyczną. Tylko płynna. Zapytałam dziś Doktora, jak możliwe jest, że rok temu nie było żadnych objawów, a wchodzimy w etap III/III. Powiedział, że zwykła cytologia jest trochę jak rzut monetą - albo wynik wyjdzie diagnostyczny, albo niediagnostyczny, z szansami 50:50.
Mi wyszła cyta na 3 ale teraz okazuje się że mam jedną zmianę 5 mm a straszyli mnie obcięciem szyjki itd
 
reklama
Do góry