sara.woj
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Czerwiec 2022
- Postów
- 727
Spoko, nie wytrzymałamJa bym chyba nie wytrzymała tyle czasu utrzymać to w tajemnicy![]()

Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Spoko, nie wytrzymałamJa bym chyba nie wytrzymała tyle czasu utrzymać to w tajemnicy![]()
to ja się dowiedziałam o ciąży w dzień matki a trzymałam to w tajemnicy do dnia ojcaTak w ogóle to ja jeszcze nie powiedziałam mężowi o ciąży, w lipcu mamy rocznicę i mam plan wtedy mu powiedzieć tylko, ze jestem zmeczona na maksa i nie wiem czy wytrzymam tyle czasu![]()
Opowiadaj jak reakcja. Ja zachowałam body niemowlece jak przekazywałam info mężu o pierwszej ciazy. Chciałabym i przy drugim je zostawić mężowi z napisem "vol 2"Spoko, nie wytrzymałam![]()
Mega się ucieszył, cały czas się uśmiecha, chyba ozdrowiałOpowiadaj jak reakcja. Ja zachowałam body niemowlece jak przekazywałam info mężu o pierwszej ciazy. Chciałabym i przy drugim je zostawić mężowi z napisem "vol 2"![]()
Ja mojemu przy pierwszej ciąży (prezent długo na niego czekał) dałam torbę prezentową a w środku poradnik dla przyszłego taty, body z napisem "jeżeli Twój tata nie ma Brody,to znaczy,że masz dwie mamy" (mój mąż to brodacz) i małe buciki.Opowiadaj jak reakcja. Ja zachowałam body niemowlece jak przekazywałam info mężu o pierwszej ciazy. Chciałabym i przy drugim je zostawić mężowi z napisem "vol 2"![]()
Wlasnie jak sie juz wie o tym malym kropku to ciezko to utrzymac w tajemnicyJa mojemu przy pierwszej ciąży (prezent długo na niego czekał) dałam torbę prezentową a w środku poradnik dla przyszłego taty, body z napisem "jeżeli Twój tata nie ma Brody,to znaczy,że masz dwie mamy" (mój mąż to brodacz) i małe buciki.
W kieszeni miałam pozytywny test ciążowy.
Małż wyciągnął najpierw książkę, przekartkował, odłożył. Wyciągnął body - przeczytał napis - odłożył. Mi serce biło,ręce się trzęsły - a on kamienna twarz. Gdy wyciągnął buciki to już wybucham,że on mało domyślny jest - i dałam mu test do ręki - ojcem będziesz. Wtedy dopiero zaskoczył![]()
Ciąża niestety biochemiczna ale te jego radość zapamiętam do końca życia
Jeśli mi się uda w końcu zaskoczyć to u nas będzie 12lat, z góry zakładam, że będę miała dwójkę jedynaków. Niestety, to bardzo duża różnica, zrobię wszystko, co w mojej mocy żeby się dobrze ze sobą dogadywały, ale jestem świadoma że to będzie bardzo duża różnica.właśnie mnie wzięła taka myśl odnośnie różnicy wieku.. między dwójką dzieci mamy 2 lata różnicy. gdyby nie biochem to jakbym urodziła to między młodszym a bobasem było to 4 lata to jeszcze tak spoko, a teraz czas leci i zaraz się zrobi 5,6 lat a między starszym dzieckiem 7,8 .. bo nie wiadomo kiedy się uda.
I tak myślę czy to nie za duża różnica, czy się potem jakoś będą dogadywać. Jakie macie zdanie na ten temat? Jakie doświadczenia?