reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Mama u lekarza

nimfii właśnie o to chodzi, że ja to wszystko stosuję, tabletki brałam na początku ciąży. Na pewno zrobię sobie barszczyk za kwasu bo o tym jeszcze nie słyszałam i sok z czarnej porzeczki, bo z pomarańczy piję od jakiegoś czasu . Jem natkę pietruszki, mięsko czerwone itp i dalej mi spada. Ogólnie wydaje mi się, że jem wszystko co powinnam a i tak mój organizm sobie nie radzi. Ja się czuję bardzo dobrze, tylko wyniki takie nie chcą wychodzić, a nie chcę żeby mojemu skarbusiowi coś się stało:no:
 
reklama
Czy można w ciązy stosować doraźnie czopki glicerynowe? Mam straszne zaparcia...już nie wiem co mam robić...jabłka, otręby, suszone śliwki, kefir, siemię lniane...nic nie pomaga. Zgroza! Zdarzało się, że nie mogłam sie załatwić przez dwa tygodnie!
Dzis po raz kolejny leciała mi krew z nosa...śmieszne uczucie...
 
U mnie tez morfologia i mocz lecą w dół:((((
Teraz biorę już 5 różnych tabletek dziennie z czego 4-3 razy dziennie!!!!!Masakra:(((
B12, zelazo, wit C, Prenatal, Urinal....
Na szczescie nie mam takiego dramatu jak Niunia8381 ale i tak sie przestraszylam:((((
zobaczymy co pokarzą następne badania....
 
Samaola ja dostałam czopki w szpitalu przed operacją na wypróżnienie ale nie jestem Ci w stanie powiedzieć czy jest to dozwolone. Najlepiej chyba zapytać lekarza:tak:.
I ja dołączam do grona anemiczek. Też biorę garść leków i na szczęście ostatnio wyniki trochę się poprawiły, zobaczymy co będzie dalej :)
 
U mnie skurcze się uspokoiły mam jeszcze od czasu do czasu ale lekkie. Okazało się, że to z anemii, jest to częsta przyczyna przedwczesnych porodów. Mam odpoczywać, porobiłam badania, będę brała żelazo tylko ma zdecydować czy w tabletkach, czy już zastrzyki trzeba. Na razie piję sok z buraków, dużo soku z buraków i skurcze ustępują, a mała coraz żwawiej się rusza:-)
 
Na razie wystarcza mi zelazo w tabletkach, do tego na zmiane biore Feminatal i Prenatal ;-)

Choc ja od zawsze mialam problemy z nieznaczna anemia z powodu niskiego zelaza, i wczesniej zadem lekarz sie tym nie przejol... W tej chwili moj ginekolog tez uwaza ze taki stan nie ma zlego wplywu na dzidziusia - no ale nigdy nie wiadomo jak bedzie nastepnym razem.... Juz za kilka dni kolejna morfologia, wiec trzymam reke na pulsie :rofl2:

Żelazo jest tez chyba w żółtkach jaj... Wiec warto i z tego korzystac. Jednak trzeba pamietac ze gdy organizm ma problem z wchlanianiem żelaza to nawet jakby jesc go duzo to moze nic nie dac... Koniecznie pamietac o witaminie C co pomaga na wchlanianie :tak:
 
Dziewczyny ..ja mogę dodać od siebie że NAJWIĘKSZĄ PRZYSWAJALNOŚĆ mają produkty pochodzenia zwierzęcego ...niż roślinnego....+ Wit.C
-czerwone mięso ..średnio wysmażone!!!!
-warzywa strączkowe ( cieciorka i soczewica mają megastyczną dawkę żelaza!!!!)
-gruboziarniste kasze
-natka pietruszki!!!
-morele suszone!!!
Resztę znacie bo pisałyście co nie co ;-)
POWODZENIA :-D

i jeśli pijecie kawusię to radze z niej zrezygnować (wypłukuje żelazo i hamuje jego przyswajanie)
 
Mi pani doktór kazała patrzeć na
HGB i mam 9 a norma to (11.0-16.5)
HCT i mam 25,9 a norma to ( 35.0-50,0)
więc jak widać dużo za niskie:-(
 
reklama
Do góry