Moje wcześniejsze pomiary dzidzi też wskazywały na dwutygodniowe wyprzedzenie.
Gratuluję antar jeszcze raz.Fajnie , że rośnie i jest ok. Teraz wiadomo z jakiego powodu dopadały cię skurcze. Otórz, ty chudzinka a maluszek duuuzzziii.
Dzięki dziewczyny za napisanie kiedy nast. usg. Ja miałam 2 robione dopiero, z czego ostatnie właśnie w szpitalu . Choć do 32 tyg. trochę czasu to ja bym też chciała zobaczyć już co u mojego maleństwa.Ale cóż poczekam.
Skończyłam właśnie całodzienne prasowanie. Z moimi ruchami to i tak mi całkiem sprawnie to poszło.Zaraz zabieram się za wyciągnięcie pościeli po moich maluchach, prześcieradełek i obejrzenie jak się to ma dla nastepnej dzidzi.
Nie wyobrażam sobie zakupów w styczniu dlatego już teraz , przed świętami piorę , prasuję, spisuję co jeszcze i robię zakupy.
Wizyte u gienka mam za tydzień dopiero. Ciekawe jak mi wyjdzie morfologia po braniu żelaza.
Gratuluję antar jeszcze raz.Fajnie , że rośnie i jest ok. Teraz wiadomo z jakiego powodu dopadały cię skurcze. Otórz, ty chudzinka a maluszek duuuzzziii.

Dzięki dziewczyny za napisanie kiedy nast. usg. Ja miałam 2 robione dopiero, z czego ostatnie właśnie w szpitalu . Choć do 32 tyg. trochę czasu to ja bym też chciała zobaczyć już co u mojego maleństwa.Ale cóż poczekam.
Skończyłam właśnie całodzienne prasowanie. Z moimi ruchami to i tak mi całkiem sprawnie to poszło.Zaraz zabieram się za wyciągnięcie pościeli po moich maluchach, prześcieradełek i obejrzenie jak się to ma dla nastepnej dzidzi.
Nie wyobrażam sobie zakupów w styczniu dlatego już teraz , przed świętami piorę , prasuję, spisuję co jeszcze i robię zakupy.
Wizyte u gienka mam za tydzień dopiero. Ciekawe jak mi wyjdzie morfologia po braniu żelaza.