Mamy majowe 2009

[okruszek.emi]

Mamo_Bartusia oczywiście, że Kaatharina ma rację...nie ważne kiedy przyjdą na świat nasze maluszki...spóźnione, czy wsześniaczki... Poznałyśmy się tu, przez wiele miesięcy możemy się tu wspierać i razem się cieszyć...nie wyobrażam sobie, by któraś miała odejść z takiego właśnie powodu... Mamo_Bartusia należysz do naszego grona i tu na Ciebie będziemy czekać .... na wszelkie więści o Twoim ślicznym Maluszku i o Tobie !!!
Buziaki Kochana

 

[ania_77]

Mamo Bartusia - oczywiście że na majówkach. Nie masz wyjścia :-) Nie odpuścimy Ci ani Cię nigdzie nie puścimy
Mój Marcinek miał urodzić się w listopadzie i jestem w listopadówkach 2005 a urodził się 31 października.
Pozdrawiam ciepło

 

[princesstopic]

hey dziewczyny cały dzień zabiegana. ale ślicznie. dzidzia mnie podkupuje bo tatuś pojechał..widocznie tęskni tak jak ja..a wyszedł dopiero pól godziny temu..a to już jak wieczność... a jak tam u was? jak maleństwa? ;-)

 

[kasica212]

Mamo Bartusia - oczywiście że tutaj

Moje maleństwo cały dzień mnie łaskotało od środka :-)

Ja się waham obecnie pomiędzy 3 szpitalami
* Bielański ze względu że tam mam prowadzących neurochirurgów
* Kasprzaka bo blisko domu i znajomi chwalą
* Żyrardów gdyż na forach ma dobrą opinie o ile chodzi o opiekę po porodzie i podejście do pacjentek, rzadko tam jest tłum

tym bardziej, że mój prowadzący już mi zaznaczył, że nie może mi zagwarantować miejsca na bielańskim, może zdarzyć, się tak że będę musiała jechać gdzie indziej :-(

kolejny dzień z nocnego życia byliśmy w Arkadii na polowaniu na prezenty gwiazdkowe i w pizza hut na kolacji ;-) znowu zgrzeszyłam pizza była grana, ale sałatka także z sosem czosnkowym mniam:-)

 

[katarzynak83]

Mamo Bartusia - oczywiście że tutaj

Moje maleństwo cały dzień mnie łaskotało od środka :-)

Ja się waham obecnie pomiędzy 3 szpitalami
* Bielański ze względu że tam mam prowadzących neurochirurgów
* Kasprzaka bo blisko domu i znajomi chwalą
* Żyrardów gdyż na forach ma dobrą opinie o ile chodzi o opiekę po porodzie i podejście do pacjentek, rzadko tam jest tłum

tym bardziej, że mój prowadzący już mi zaznaczył, że nie może mi zagwarantować miejsca na bielańskim, może zdarzyć, się tak że będę musiała jechać gdzie indziej :-(

kolejny dzień z nocnego życia byliśmy w Arkadii na polowaniu na prezenty gwiazdkowe i w pizza hut na kolacji ;-) znowu zgrzeszyłam pizza była grana, ale sałatka także z sosem czosnkowym mniam:-)

He, he, a właśnie też iedawo wróciłam z Arkaii ;-) Mój maz wybrał się z kolegami na piwo, wiec ja w tym czasie postanowiłam kupić mu preznt...
Nie uwierzycie, że jak stałam w kolejce do kasy w jednym ze sklepów pan sprzedajcy poprosił mnie abym podeszła zapłacić BEZ KOLEKI! Byłam w szoku i cała oczywiście spłonęłam rumieńcem ;-) Ktos tam z koleki skomentował złośliwie całą sytuację ale co tam! Potem jak wracałam autobusem do domu nie było oczywiście miejsc siedzących... ale jedna babka ustąpiła mi!! Kurcze, bardzo miłe, że są nie tylko złośliwe osoby ;-)

Dziewczyny, mam do Was jeszcze ważne pytanie... Czy słyszałyście może o tym, że gdy w ciąży obniża się temperatura ciała to może świadyć o zbyt małym poziomie progesteronu...? i że trzeba szybko reagować? Ja gdzies cos takiego slyszalam, ale nie jestem pewna Od początku ciąży miałam temp 37 a teraz gdy zmierzyłam mam 36... nie wiem czemu... Napiszcie prosze jesli spotkalyscie sie z czyms takim .
Dobrej nocy!

 

[ania_77]

"W ciąży wyższa temperatura utrzymuje się do minimum 100 dni. W czwartym miesiącu ciąży, gdy ciałko żółte zanika a jego rolę przejmuje łożysko, temperatura spada. Progesteron spada a funkcję podtrzymania ciąży przejmuje łożysko" cyt z sieci.

Pamiętam że też się tym denerwowałam będąc poprzednio w ciąży. Ale tak mi to wtedy wytłumaczono bo też mi spędzało sen z powiek. Dlatego też Duphaston bierze się do ok 20 tyg ciąży max. Chociaż pamiętam że Liliann pisała, że musi brać do końca ciąży ale to jest ciąża bliźniacza i pewnie dodatkowy progesteron jest wskazany.

 

[sheeppy]

Ja zaraz oszaleję z nerwów...
od rana kłótnie w domu u mamy, brat rzucił mną o ścianę bo pokłóciliśmy się o mojego kota.. co on im przeszkadza!? boli mnie cały brzuch wszystko! mam nadzieję że maleństwo jest dobrze chronione w środku
na dodatek rano dzidzia tak pięknie kopała... brzuszek falował, jakby przyłożyć rękę, to czuć kopniaki.. i nawet nie ma kto jej pogłaskać i poczuć :-(
teraz czekam na ruchy cała w nerwach

Katarzynak83, temperatura rośnie i spada od różnych czynników, nie tylko od poziomu progesteronu, więc nie ma co się denerwować na zapas

 

[kasica212]

sheeppy to okropne co piszesz Jak oni wogóle tak mogą ktoś powinien nimi porządnie potrząść

 

[sheeppy]

ale on chyba nie wie, że jestem w ciaży.. ja mu w każdym razie nie mówiłam, chyba że mama mu powiedziała...

 

[iwona100na]

Co do brata to nawet jeśli nie była byś w ciąży to nie ma prawa Cię popychać, może powiedzieć swoje zdanie i tyle

Co do kotka, to powinnaś przemysleć dobrze jego obecność w swoim domu, ponieważ kotki są niebezpieczne dla kobiet w ciąży
Toksoplazmoza jest niebezpieczna dla naszych maleństw
Nie powinno się kotów głaskać, a juz na pewno sprzątać po nich (ich odchodów) itp.