Viola1978
Fanka BB :)
Ja mam pytanie z innej beczki, ale "dolegliwościowe". Czy któraś z Was bierze FENOTEROL? Nie pamiętam, czy byłą już o nim rozmowa. Wczoraj moja gin. stwierdziła, że mam zbyt częste skurcze. Fakt, brzucho mi się napina i przepisała mi ten lek (z osłonowym ISOPTINEM), ale ja po tym FENOTEROLU umieram. Wymiotuję, boli mnie głowa, trzęsę się cała...podobno ma to minąć, ale póki co nie nadaję się do życia. Może mam za dużą dawkę (3x1)? Czytałam na innych forach, że dziewczyny zaczynają od 1/4.
ale cóż cieszmy się z tego z czego możemy
przynajmniej puki co nie mam.. nio, ale dalej rosne do przodu, wiec moze i jakis rozstepik sie pojawi.. ale poki co nic a nic nie wyszlo