reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

starania się - watpliwości..

Asiuchal -szybkiego powrotu do zdrowka kochanie! Z takimi dawkami na pewno szybko wrocisz do formy! ...a co do pytania o normy w laboratorium...zalezy jakie sa jednostki i przeliczniki... a oprocz tego nawet w przypadku tych samych jednostek moga byc roznice ze wzgledu na odczynniki stosowane do badania, ich czulosc itd. Buziaki!
700zl :szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok: to nienormalne! :crazy:
nie obwiniaj sie bo ty lekarzem nie jestes skad mialas wiedziec jak to bedzie dalej wygladalo!!!! :sorry2::sorry2::sorry2: bedzie dobrze główka do gory (od lipca nożki) a i w UK sie tobą dobrze zaopiekują juz ty tego dopilnujesz :-D
:rofl2:

No wlasnie Eve nie jestem tego taka pewna co do tej ichsiejszej opieki....ale znalazlam rezonans prywatny w suchej beskickiej tanszy, moze zrobie...

Pipki, bo Wy sie nie cieszycie, ze beda miala badania :-p:sorry2:

P.S. W. Kropeczko, rezonansem sie nie przejmuj "Badanie za pomocą rezonansu magnetycznego jest zupełnie nieszkodliwe. Stosuje się je nawet u nienarodzonych dzieci."

Kaprycha-dzieki za optymistyczne slowa w zw z rezonansem... a Ty co kombinujesz-jak to sie nie cieszymy twoich badan??? Baaardzo sie cieszymy i sciskamy kciuki za dobre wyniki!
A chlop dobrze ze przejal...wyjdzie mu na zdrowie:-)


A ja dzisiaj diety nie trzymam. W ubikacji nie byłam tak od tygodnia, zjadłam już śliwki suszone, teraz hamburgera, i batonika czekoladowego,....
?
Sama nie wiem co bym mogła jej dać na taką szczególna okazję.

Witaj Niunia-kochanie ja mojej mamie na 50tke kupilam wraz z tatą komplet zlotej bizuterii-lanczuszek z zawieszka i kolczyki, plus 50 roz i zorganizowalam przyjecie. Ale twoje pomysly mi sie bardzo podobaja i na pewno taki szl i torebka beda jej sluzyly lata cale i zawsze jak bedzie po nie siegala to sobie pzypomni ze to od ciebie na 50te urodzinki.
A z tymi klopotami z trawiniem...pij szklanke letniej-koniecznie letniej i przegotowanej wody codziennie rano na czczo, zaraz po przebudzeniu... poleca sie tez po tej wodzie lyzke oliwy z oliwek, tez na czczo...podobno reguluje wspaniale.

Ja miałam z nadżerką inną historię. Kilka lat chodziłam do jednego lekarza ( ordynator w szpitalu), czasami go zdradzałam i szłam po poradę do innego. ...quote]

Misiarw-niesamowite przez co musialas przejsc i ze tylu cymbałów sie nie poznało... cale szczescie ze tak sie to skonczylo a nie gorzej!
Ja tez juz do lekarzy trace cierpliwosc i zaufanie...
hmmm -ale-co robilas na jakims zjezdzie lekarzy??? jej bylas krolikiem odswiadczalnym czy co?

Wczoraj zjadłam na kolację pół paróweczki i niestety wylądowała w wc. To już moja druga rozmowa z panem kibelkiem ;-);-)

???????

No to się zaczelo na dobre.....wspolczuje bardzo beatko-ale nie martw sie-podobno to tylko do 3 miesiaca tak byc moze a potem juz sama przyjemnosc!!!
Tak czy siak-staraj sie cosik jesc zebys nam nie wychudla bardzo!
Buziaki!

1 opcja:idziemy prywatnie do lekarza i robimy jeszcze raz badanie nasienia
2 opcja:zobaczymy na czym stoimy i jak dostaniemy list z tej kliniki ile trzeba czekac na pierwsza konsultacje..lekarz powiedzial ze miedzy 4-6 miesiecy i za darmo wszystko.
3 opcja:tu prywatnie sprobowac invitro kosztuje ok 40 tys na polskie...duzo:-(
4 opcja:prywatnie w warszawie...trezeba jechac na miesiac do polski...konsultacja z lekarzem i koszt ok 10-12 tys..wiec polowe niz w Norwegii:-)
Moj M bedzie bral witaminki,i nie bedzie pil kawy,kupujemy luzne spodnie,malo alkoholu...powiedzial ze moze znow na dwa miesiace zrobimy badanie nasienia moze sie poprawi:-)
Dziasiaj bylam u lekarza bo mam zapalenie ucha i boli:-(Powiedziala ze jak u mnie nie ma problemu to jest duza szansa ze zajde w ciaze...wiec mysle pozytywnie:-)
Dziekuje kochane moje za wsparcie jestescie kochane!!!

Babo-kuruj sie z tym uszkiem...biedacwto...gdzie sie to bez czapki chodzilo ze zawialo, co?
Co to meża i planow-ja bym byla najpierw za opcja 1 potem 2...bo w Polsce z terminami pewnie na jedno by wyszlo, a w dodatku musicie placic, a tam za darmo, a te 4 m-ce to jeszcze nie taki odlegly czas...pewnie zastartujemy razem!
Sciskam mocno!

Ta ginekolog powiedziała,że w ogóle w ciazy nie przepisuje luteiny nikomu bo po co, a co do kreseczek powiedziala ,że wczesna ciaza,ale zanim nie ujrze Bety nie uwierzę:):sorry2:
W ogóle dzieki temu forum nie oszalałam do końca w starankach , dziekuje za wszystko dziewczyny!:*:tak:

Martuska...nie mam slow, co za konowalka, wiecej doniej nie idx, szkoda stresow...a ja tak wierze ze mamy fasoleczke u Ciebie i to zdrowa i silna!!!

No i - ta druga jest blada (chyba podobna sytuacja do Twojej, Martuśka;-)), ale nie musimy już tak spekulować jak przedwczoraj, bo pojawiła się jeszcze przed upływem magicznych 5 minut. Nie możemy za bardzo uwierzyć i na razie zachowujemy spokój, choć po głowie kotłuje mi się 1000 myśli, m.in. to, że chyba jutro wypada powtórzyć test (został mi jeszcze bobo płytkowy)
Dziewczyny, zaraz postaram się załączyć tę fotkę....

Alisa79-gratuluje serdecznie kochanie!!! wiecej takich dobrych wiesci prosze!!! ja widze 2 kreski i wcale nie taka slaba!!! Dbaj o was!:-)

Czy jeśli będę w ciąży i pójdę do gina 01.04 to nie będzie zawcześnie ?

.

Olica-nie za wczesnie, w sam raz-powinnas miec juz piekne serducho fasolki na usg!

Dziewczyny - wieści super, ale ja zmykam - muszę coś zrobić bo się zadrapię:wściekła/y: - dobrej nocki życzę i kolejnych fasolek:blink::happy::blink:

Nie drap mi sie Andziu!!!! Moj chrzesnik mial teraz ospe-doslownie wszedzie, nawet w buzi mial krostki, na stopach, dloniach. wlosach...w uchu...ale nie drapal!!! Smaruj sie na muchomorka i badz dzielna i wygrzewaj sie, ospa nie lubi zimna!

dziewczyny tez chciałam dzis pomarudzić i pracy (prezes przyjechał i jeszcze mamy problemy w firmie, ?

Elfa kochanie-duzo zdrowka dla dziadziusia!!! mam nadzieje ze szybko pokona chorobe i wroci do zdrowka!
A Ty sie nam tu nie łam!!!
Wiem ze los bywa przewrotny i szlag trafia jak te co nie chca zachodza....ale jaki mamy na to wplyw...wszystko gdzies tam zaplanowane i jedynie mozna wierzyc ze to co chcemy iedys zostanie wysluchane...
jestem pewna ze tak w pracy jak w zyciu i z fasolka wszystko ulozy sie u Ciebie dobrze, tak ja powinno-trzymam kciuki!
 
reklama
Wu gin i powiedziala mi, ze w tym cyklu robimy tak:

3-4 dc: po 2 tabletki clo
10 dc: 1 ampulka menopur
11 dc: 2 ampulki menopur
12 dc: 2 ampulki menopur, usg, zadzwonic do gin i zapytac sie co dalej, byc moze dalej menopur, a moze od razu pregnyl

I wiecie co? Bylam w aptece... menopur kosztuje 100zl za ampulke :no::no::no::no:

Czy ktoras z Was to brala?

Olapop-nie bralam takich lekow w zyciu i nigdy nie slyszlaam, ale ceny ogromne...mam nadzieje, ze beda skuteczne i wystarczy ci jedna kuracja takimi specyfikami. powodzenia kochanie!!!


Zaraz przeczytam co wyście tam naskrobały ale z tego co widzę to mam jakiej min 25 stron.

Robiłam test i dopiero wczoraj wyszły dwie kreski. Na ulotce jest napisane, że do owu powinno dojść od 24-36 godzin. Czyli dziś albo jutro.
Ale dostałam pregnyl w poniedziałek a po nim mają pęknąć do 48 godzin. Czyli średnia to dziś wieczorem.
Niby rewelacyjną ma tą spermę ale to moja pierwsza owulacja i do tego 3 pęcherzyki i boję się, że zmarnujemy szansę.
No ale w sumie lekarz wie lepiej i qurwa nie wiem co robić. Czekać planowo do wieczora czy zabezpieczyć się w dzień.

Haniu-kochanie ja bym i dzis i jutro i nawet jeszcze w piatek dzialala...nie zaszkodzi ...a przy takich pecherzykach i po zastrzyku to....powinno se udac w tym cyklu -oj chyba zas poleca wiory tam u was! powodzenia!:-)

Nieee...pracowalam normanie, ale wczoraj wrocilam ze szpitala :(( i mam nakazowe l4 do 18 marca a potem zobaczymy, oszczedzanie sie, lezenie plackiem nawet na spacery nie moge chodzic...coz, I trymestr wcale nie jest najgorszy jak widac ale gorszek dzielnie walczy i wierze ze bedzie ok, choc mam doly i lzy, ale to szkodzi maluszkowi, kazdy nerw czy stres wiec sie staram opanowac...niom. Maluch mial na ostatniej wizycie 8cm i byl zly ze go gin obudzil, badania genetyczne mam za soba poki co czekam na 25.03 wizyta - wszystko sie wyjasni 18 tydz juz bedzie :)

Kroptusiu-wracaj do sil i dlaj o siebie i maluszka! Najwazniejze to jest teraz, niczym innym sie nie przejmuj! Wiem ze ciezko tak plackiem lezec, ale musisz...mam nadzieje ze wkrotce bedziesz juz w lepszej formie. I brawo dla maluszka, slicznie rosnie-wow 8cm...
Buziaki!

Na weekend lecimy do Polski, kupimy wiec Salfazin albo Androvit dla M. Nie wiem, ktore lepsze? A dla mnie Femifertil. Czytalam dobre opinie o nim. Poza tym obicalam sobie odpuscic mierzenie tempki a zdam sie tylko na testy owulacyjne. Widze, ze moj Michu przejal sie troche. Stwierdzil, ze za duzo na tylku siedzi, wiadomo praca biurowa nie sprzyja meskiej plodnosci, od kilku dni chodzi wiec do pracy pieszo, cwiczy w domku. :) A ja sie z nim wzielam za Pilates- moze to mnie wyciszy ;)

Hej Kulaszusza! dawno cie nie bylo u nas!
Udanego weekendziku w kraju!!! Tu na forum czesto dziewczyny pisza o tym salfazinie dla facetow, wiec chyba to jest dobre, kosztuje kolo 25 zl...
Cwiczenia-super pomysl!!! Wzmocnisz miesnie i sie uelastycznisz! ja kiedys chodzilam na pilates regularnie, uwielbiam to!
Buziaki i zagladaj do nas czesciej!

Witam Was wszystkie. Pewnie niewiele osób bedzie mnie pamiętać, bo ostatnimi czasy bardzo mało udzielałam sie tutaj.
Przepraszam, że tak tylko o osobie ale mam do Was ogromna prośbę - a mianowicie, zrobiłam dziś test nie wiem ile czekałam na wynik, ale nie zobaczyłam nic więc wyrzuciłam. Po jakimś czasie stwierdziłam, że jednak jeszcze sprawdzę i były dwie kreseczki. ta druga taka bladziutka. Czy jest szansa, że to fasolka? Chyba całą noc nie będę dzis spać a jutro zaraz powtórzę test.
Dodam, że @ spóźnia się drugi dzień.
Wcześniej jak robiłam testy to nawet po całym dniu druga kreseczka nie pokazała się, więc mam taka cichutką nadzieję....
Czy któraś z Was tak miała?

Pozdrawiam

Butterfly-no jak to nie pamietamy jak pamietamy! Motylka nie da sie zapomniec!!!
Pomalutku juz gartuluje, ale sama wiesz jak jest-siknij rano raz jeszcze i patrz tyle na tescik ile trzeba, nie odczytuj po czasie...
mam jednak nadzijee, ze sie udalo i podeslesz nam tu rano jakies fluidki!
scikam mocno...

A ja mam humor nienajlepszy dzisiaj wiec sie na swoj temat nie rozwodze..za wiele...napisze potem albo jutro!
buziaki!
 
Oj dziewczyny uważajcie z tą papryka uważajcie:-D

A ja robię mamie na urodziny na szydełku serwetki do obiadu takie pod talerze i szklaneczki w kolorach żółtym i zielonym. Takie świeżutkie te kolory. Jak znalał na wiosnę. tak wieczorem skojarzyłam, ze co zajadę to na stole leżą te same.
I zrobię jeszcze taki szaliczek w kolorze mlecznej żółci i seledynu.
Trochę świeżości w końcu trzeba na wiosnę.
 
Kaprycha :) my tez zadnych wspomagaczy nie uzywalismy, ale tak sobie mysle, ze to juz 4 cykl i pudlo, wiec moze czegos potrzebujemy. No przeciez chyba nie zaszkodzi, co? Toz to same witaminki :) A z tym moim cyklem to raczej owulacja byla, bo tempka sporo sie podniosla w drugiej fazie. Widac bylo wyrazna roznice. No ale co z tego jak 25 dc spadla raptem o 3 krechy i ciotka z czerowa waliza juz za drzwiami stala.Hanka... papryka powiadasz. No dobra. To od dzis... kanapki z papryka do pracy? Jaki kolor? :)

Ta papryka to z polecenia mojej babci. Kazała mi dawać mojemu przynajmniej raz dziennie, tylko surową najlepiej czerwoną. Daje na kanapki, jako surówkę. Ostatnio zachcialo mu się jaka w majonezie to nawet tam mu wcisnelam papryke.

Haniu-kochanie ja bym i dzis i jutro i nawet jeszcze w piatek dzialala...nie zaszkodzi ...a przy takich pecherzykach i po zastrzyku to....powinno se udac w tym cyklu -oj chyba zas poleca wiory tam u was! powodzenia!:-)

No zaliczyłam go o 14:00. Jeszcze jutro go pomęczę i w piątek powtórzę. Żeby mi się tylko nie zaczął buntować.
O 18:00 zrobię test owulacyjny i zobaczymy.
 
No i ciul. Jak do tej pory myślały, że choć trochę jesteśmy normalne tak po tej papryce już nikt nie będzie mial wątpliwości że mamy wir na całego w bani.
a kto by nie miał. Jak człowiekowi tylko jedno po głowie chodzi to można dostać świra. Ale z tą papryką to niezłe:-D:-D:-D byle nie pepperoncino bo dziurę w majtkach zrobi:-D:-D:-D
 
WITAM!

Płuca mnie bolą i mam gila do pępka ale postanowiłam do was zajrzeć i cosik napisać.

Witajcie dziewczeta, nie bylo mnie pare dni, postaram sie nadrobic co napisalyscie, ale najpierw chce Wam powiedziec, ze jestem zalamana :baffled: Nawet nie chodzi o to, ze @ przyszla w poniedzialek, ale o to, ze bylam dzisiaj u gin i powiedziala mi, ze w tym cyklu robimy tak:

3-4 dc: po 2 tabletki clo
10 dc: 1 ampulka menopur
11 dc: 2 ampulki menopur
12 dc: 2 ampulki menopur, usg, zadzwonic do gin i zapytac sie co dalej, byc moze dalej menopur, a moze od razu pregnyl

I wiecie co? Bylam w aptece... menopur kosztuje 100zl za ampulke :no::no::no::no:

Czy ktoras z Was to brala?

Nie słyszałam o tym leku ale ja też biorę lek o którym na naszym forum prawie nikt nie słyszał i też drogi bo 2 tabletki maluteńskie kosztują 114 zł, ale w moim przypradku biorę małe dawki i na jakiś czas to wystarcza.

Olapolap masakra ! a to czemu nie dala pregnylu??? przeciez po pregnylu pęknie a on kosztuje 130 zl? bo jest jeszcze Gonal a ten np.wu nas w aptece przyszpitalnej to 90 zl.ja mialam przepisany gonal na pękniecie i wzrost pęchezyka.
A na kase ona nie naciąga?to nie jest taki lekarz?wiecie co?ja tak mowie o tej kasie bo taka babka mi w przycjodni kiedys powiedziala, ze z leczeniem nieplodnosci i doprowadzaniem do ciąży to trzeba ostroznie bo lekarze w tej dziedzinie mają skolnnosc to zdzierania.No ale fakt jest taki ze leki na bezplodnosc i do zajscie w ciąże SĄ BARDZO DROGIE- tak zawsze bylo

Zgodzę sięz tym, ostatnio wyczytałam na forum które dotyczyło mojej kliniki iż lek który biorę przepisywany jest tam niemal przez wszystkich lekarzy więc pewnie mają podpisany jakiś kontrakt z producentem i profity od ilości recept.
Niestety problemy z zajciem w ciąże i bezpłodność to niezły biznes. Wiele z nas zrobi wszystko aby mieć dziecko.

Usprawiedliwienie za poniedziałek i wtorek.
Mój M był tak przejęty moimi pęcherzykami (mimo, że ***** rozumiał o co chodzi) poszedł się wykąpać, wypachnił się i krzyczy z sypialni:
KOBIETO KROCZ DO ALKOWY, PAN BĘDZIE CIE ZAPŁADNIAŁ
No to poleciałam, nie mogłam przestać się śmiać, nawet kompa zapomniałam wyłączyć.

Skąd ty te teksty bierzesz, uśmiałam się jak nic!

Jak chcesz to ci wszystko napisze. Ja też sobie porównywałam z Kingusią.

Napisz chętnie poczytam!

Asiuchal -szybkiego powrotu do zdrowka kochanie! Z takimi dawkami na pewno szybko wrocisz do formy! ...a co do pytania o normy w laboratorium...zalezy jakie sa jednostki i przeliczniki... a oprocz tego nawet w przypadku tych samych jednostek moga byc roznice ze wzgledu na odczynniki stosowane do badania, ich czulosc itd. Buziaki!

Dzięki Kropeczko, tak zastanawiałam się nad tymi normami bo przeglądałam wyniki i mam te same jednostki ale normy inne ale teraz już wiem o co chodzi.
 
a kto by nie miał. Jak człowiekowi tylko jedno po głowie chodzi to można dostać świra. Ale z tą papryką to niezłe:-D:-D:-D byle nie pepperoncino bo dziurę w majtkach zrobi:-D:-D:-D

No widzę grono wariatów sie powiększa. To nawet mi i Kapryśce nie przyszła do głowy ostra papryczka. Pięknie.
 
reklama
Witajcie dziewczeta, nie bylo mnie pare dni, postaram sie nadrobic co napisalyscie, ale najpierw chce Wam powiedziec, ze jestem zalamana :baffled: Nawet nie chodzi o to, ze @ przyszla w poniedzialek, ale o to, ze bylam dzisiaj u gin i powiedziala mi, ze w tym cyklu robimy tak:

3-4 dc: po 2 tabletki clo
10 dc: 1 ampulka menopur
11 dc: 2 ampulki menopur
12 dc: 2 ampulki menopur, usg, zadzwonic do gin i zapytac sie co dalej, byc moze dalej menopur, a moze od razu pregnyl

I wiecie co? Bylam w aptece... menopur kosztuje 100zl za ampulke :no::no::no::no:

Czy ktoras z Was to brala?

Przykro mi.... Nie wiem, co to za lek, ale koszt nieziemski. I to dzwonienie do lekarki i takie pytanie wirtualne, jaki lek brać też trochę dziwne:confused: Ja bym skonsultowała to z innym ginem, ale nie sugerując go nic, a nic - może wcale nie jest to takie potrzebne?
 
Do góry