J
justyneczka
Gość
dziendoberek:-)
zdrowa córcia=szczęśliwa mama :-)
wczoraj po syropie zeszła gorączka i nie wróciła. po kilku godzinach widać było że zgłodniała i zaczęła domagać się konkretów więc wypiła te okropne elektrolity na kleiku, kilka butelek herbaty, a w nocy nawet wciągnęła rozwodniony kleik na wodzie o smaku gazety:-)
mówiłam mówiłm młowiąłm:-):-):-):-):-):-) po goraczce i wszystko wraca do normy a teraz leży i sie bawi zadowolona
kamień z serca
zdrowa córcia=szczęśliwa mama :-)
wczoraj po syropie zeszła gorączka i nie wróciła. po kilku godzinach widać było że zgłodniała i zaczęła domagać się konkretów więc wypiła te okropne elektrolity na kleiku, kilka butelek herbaty, a w nocy nawet wciągnęła rozwodniony kleik na wodzie o smaku gazety:-)

kamień z serca