J
justyneczka
Gość
dziendoberek:-)
zdrowa córcia=szczęśliwa mama :-)
wczoraj po syropie zeszła gorączka i nie wróciła. po kilku godzinach widać było że zgłodniała i zaczęła domagać się konkretów więc wypiła te okropne elektrolity na kleiku, kilka butelek herbaty, a w nocy nawet wciągnęła rozwodniony kleik na wodzie o smaku gazety:-)
mówiłam mówiłm młowiąłm:-):-):-):-):-):-) po goraczce i wszystko wraca do normy a teraz leży i sie bawi zadowolona
kamień z serca
zdrowa córcia=szczęśliwa mama :-)
wczoraj po syropie zeszła gorączka i nie wróciła. po kilku godzinach widać było że zgłodniała i zaczęła domagać się konkretów więc wypiła te okropne elektrolity na kleiku, kilka butelek herbaty, a w nocy nawet wciągnęła rozwodniony kleik na wodzie o smaku gazety:-)
mówiłam mówiłm młowiąłm:-):-):-):-):-):-) po goraczce i wszystko wraca do normy a teraz leży i sie bawi zadowolonakamień z serca
. Jessuu tak się martwie o niego.
, ale postaram się od teraz być w miarę regularnie..
z tymi lekarzami to jak z ciemnotą a prywatnych gabinetów tu szczerze nigdy nie widziałam, wszystko tu takie poprane; jak choroba nadciąga to trza spird....ylać do polandii bo najchętniej wszystkich ich tu bym w kosmos wysadziła, jak do jutra nie będzie poprawy to na pogotowie podjade bo w przychodni ...
dont worry justine, dont worry, everything will be ok, dont worry, paracetamol is very good!!
ale musilm do was naskrobac, maz na nocce a moj brzekol spi ale kto ja tam wie od wczoraj nic tylko marudzi!!mysle ze to wina zabkow ze strasznie ja dziasla swedza mam ten zel bobodent ale jakos nie dziala chyba
myslalm o tych czopkach viburcon czy jakos tak moze ktoras mi cos poleci bo zwariuje!!
a że na zadupiu mieszkam 129zł za staniczek 