Zezowanie ... jak długo?

[Marcik&Kuncek]

Witam,
ostatnio w DDTVN lekarz wypowiadał się, że niemowlęta mogą zezowac tylko do 3 m-ca życia, potem trzeba działac ... i teraz się martwie bo ...
Mój synek ma ponad 8 m-cy i jeszcze potrafi zezowac:-(, ja z tego co rodzice pamiętają zezowałam do 18 m-ca życia.
Jak długo zezowały Wasze dzieciaczki?

 

[mamusia_2008]

moja córa do ok. 4 miesiąca; spytaj lekarza

 

[agnieszka272]

Mojemu synkowi uciekało oczko tak do ok 2 lat. Cały czas byliśmy pod kontrolą okulisty. Regularnie chodziliśmy na wizyty, ale pani doktor nie zaleciła żadnych okularków ani ćwiczeń, bo stwierdziła że za każdym razem jest lepiej.Teraz synek ma ponad trzy latka i ma równiusieńkie oczka, już nic nie ucieka.
Nie martw się, każde dziecko jest inne i inaczej wszystko przechodzi. Jak widzisz nie jest regułą że do 3 miesięcy wszystko powinno się "naprostować". U niektórych dzieci trwa to dłużej... znacznie dłużej:-) Pozdrawiam:-)

 

[majkajamajka]

Mój lekarz z kolei stwierdził, że dzieci mogą zezować nawet do 3 lat więc bez obaw

 

[Marcik&Kuncek]

oby oby :-)

 

[mama_Adrianka]

Mój synek zezował tylko przez pierwszy miesiąc.

Marcik&Kuncek najlepiej byłoby, gdybyś poradziła się specjalisty (do okulisty nie potrzeba skierowania).

 

[Marcik&Kuncek]

Od tygodnia mi ani razu nie zazezował :-) chyba potrzebował wiecej czasu ... ale obserwuje nadal Jak znowu zacznie pojdziemy na konsultacje

dzieki dziewczyny za rady :-)

 

[dowikla]

Moje dziewczynki koncza za dwa tyg dwa latka i jeszcze zezuja,ale wszystko jest pod kontrola i jest ok:-)

 

[rubi]

Marcik ;-)
co sie u nas nie pytasz? na Witosa jest przychodnia okulistyczna dla takich maluchow ;-) troche sie czeka na wizyte ale pani doktor bardzo fajna i kompetentna ;-) jak nadal potrzebujesz konsultacji to daj znac ;-)

 

[mysz1978]

Hmmm... moj Jas za 2 tygodnie bedzie mial 2 lata i niestety oko mu ucieka :-(
Bylismy jakies pol roku temu u okulistki ale tak go zmeczylo badanie komputerowe wzroku (niestety robione nieco na sile), poza tym byla pora jego drzemki i w ogole nic okulistka a propos zeza nie stwierdzila... Przesuwala mu rozne zabawki przed oczami zeby stwierdzic czy ktores ucieka, ale on byl tak wsciekly i zaplakany ze w ogole nie patrzyl...
No to poleciala zeby rpzyniesc zdjecia jego twarzy (robione jakos niedawno) i wtedy by mogla cos stwierdzic. no ale wstyd sie przyznac ale nie zanieslismy
Chyba pojdziemy jeszcze raz do okulisty ale prywatnie moze...