reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Mamy z Irlandii!!

ewelcia mi sie wydaje,ze to wszystko przez te nieszczesne kolki. Moja jadla,ale zaraz po tym sie zwijala,ryczala,nie szlo jej uspokoic.Jedynie to spokojna byla w wozku na spacerku. Daj maluszkowi troszke wiecej czasu na przyzwyczajenie sie.A jak go karmisz?Jesli piersia to moze przejdz na butelke?Czasem to radykalna ale skuteczna zmiana.Podawaj kropelki na kolki i poprostu musisz zacisnac zeby i przetrzymac to. Potem brzuszek sie uspokoi,ale zaczna sie zabki...ale cie pocieszam :-D
 
reklama
larcia ja mu dawalam kropelki ale wydaje mi sie ze po nich jeszcze gorzej:baffled::baffled::baffled:.
wczoraj np.przez 24h zjadl tylko jakies 400ml to bardzo malo i wypil ze 100ml herbatki.
dzis zjadl moze 100ml albo i nie:crazy:.
smoczka ciagnie i nawetsie uspokaja na chwile wypluwa bo glodny,jak chce mu dac jesc to wtedy jest krzyk.teraz sie darl ponad godzine o i teraz znow zaczyna a kjesc nie chce.
karmie butelka
 
ewelcia ja mialam i wsumie mam jeszcze podobny problem z kolkami u malego, tyle tylko ze on mi sie jeszcze tak nie drze - bardziej kweka:-( a na te kolki to mu daje takie granulki :-(CHAMOMILLA 3X GRANULES, ktore moj m kupil w sklepie ze zdrowa zywnoscia i musze powiedziec ze pomagaja, nawet jak mlody nie zrobi kupki to daje mu jedna dawke rozpuszczona w wodzie i za 15 min kupka jest:tak:
Z Nikosiem to mam taki problem ze on je ladnie....ale strasznie lapczywie przez co sie nachapie tego powietrza i pozniej kolka murowana...
Ewelcia Ty karmisz butelka tak jak ja...ja zobilam wczesniej jeszcze ogromny blad...nie wiem jakimi ty butelkami karmisz ale ja uzywam AVENT i one maja roznego rodzaju smoczki i czasem mi sie zdarzylo podac mu mleko z rozmiaru 2 smoczka zamiast z 1 i wtedy on mi sie krztusil i lapal przy tym tez duzo powietrza przez co pozniej meczyly go kolki i nie chcial ciagnac z butli bo sie poprostu bal tego nadmiaru mleka...taka mądra mamuska bylam:zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:
A i tez najlepiej mu kiedy go woze w wozku, wiec zeby pospal troche to juz go wkladam do wozka i po domu choc wiem ze nie powinnam go przyzwyczajac:zawstydzona/y:
no i wlaczam mu ulubiona muzyke ktora slyszal czesto bedac w brzuszku hihihih dziala hihihih....czasami .....:-D
 
Agusiek ja go karmie butelka Tommee Tippee smoczek 1 i nigdy nie bylo problemu.Zawsze chetnie jadl i dosc sporo mowilismy na niego z mezem "glodziak"bo najpierw byl slodziak:-D:-D:-D.
Ja mysle ze u niego to nie sa kolki,bo jak mial wczesniej kolki to na poczatku mial codziennie o 13 po jakies 10min przez 5dni (jadl normalnie) potem byl spokoj i znow sie zaczelo,zawsze pomagaly masaze uginanie nozek i oklady ciepla pielucha czasami suszarke wlaczalam,teraz nic nie pomaga.
Nie je tylko placze ,widac ze sie meczy i chce jesc ale nie moze,pociagnie ze 3razy i w placz i tak ciagle:crazy::-:)crazy::-(.
Nie dawno zasnal na mnie i odlozylam go do lozeczka narazie spi,pewnie zaraz wstanie i znow bedzie to samo:crazy:.
Nie wiem co mu jest bo praktycznie wogole sie nie prezy a wtedy sie prezyl i jakos inaczej to bylo,teraz poprostu potrafi sie uspokoic na chwilke i tak po prostu rozplakac i plakac bardzo dlugo a ja juz nie wiem jak mam go uspokoic:crazy:
Zmeczona jestem strasznie.
Od 12 do 13:30 zjadl 30ml:crazy::-(
 
Ciao dziewczynki!
Witam was w ten zachmurzony dzien:-) Mimo tego mam calkiem dobry nastroj, bo obejrzalam sobie rano w telewizji filowa wersje Kopciuszka, a jako rasowa baba uwielbiam takie romansidelka! Nastroilo mnie to bardzo pozytywnie na reszte dnia:-D

Mam do Was, juz rodzacych pytanko, a raczej kilka apropo zawartosci toreb do szpitala- znowu.....:zawstydzona/y:
1. Ile paczek jednorazowaych gaci zuzylyscie? 1 paczka zawiera 5 sztuk.
2. Ile paczek wielkich podpasek?
4. Czy rzeczywiscie przydaly sie wam az 4 pizamy???
5. Czy zabieralyscie az 3 kocyki dla bobasa? Jak mniemam chodzi o to aby go przykryc nimi....a ja mam rozek wiec nie wiem, czy oprocz tego mam targac 3 koce??

Mierzi mnie tez sprawa rozmiarow pajacow. Otoz pajace dla newborn baby sa do 3,2 kg, a pajace 0-3 mies sa na 6 kilo i sa bardzo dlugie....nie wiem jaki rozmiar jest wobec tego lepszy...boje sie, ze te newborn sa jakies za male moze...? Z kolei te nastepne sa strasznie dlugie. Jakie rozmiary wy kupowalycie do tego szpitala? Nie mam zabardzo wyobrazenia jak ten moj synus w te pajace wejdzie....:-)

Ale sie napisalam....no ale coz...tak to jest jak sie jest zielonym:happy::eek:
 
Misia
1 gacie zuzylam 8sztuk,ja mialam z Polski i w paczce bylo 7sztuk.
2 wzielam jedna ale m dowiozl druga,wez lepiej dwie.
3 oooo nie ma punktu 3:-D:-D:-D
4 ja mialam 3 w jednej rodzilam a dwie na zmiane
5 ja nie zabierazlam ani rozka ani koca wszystko bylo wszpitalu,nie wiem jak tam u ciebie?

Co do ubranek ja sie spotkalam ze sa newborn 56cm i 50cm.
Ja kupowalam na neborn 56cm i na 0-3m a potem jak sie Szymek urodzil to m kupil mi body i jakies pajace na 50cm bo moj maly sie w tym topil:-D.potem zakladalam 56 i czasami 0-3(one byly deczko za duze) teraz juz sa ok
Ale ja zauwazylam ze.....nie ktore 0-3m sa wieksze a nie ktore mniejsze tak samo jest z newborn.
 
ewelcia dzidzius przechodzi poprostu taki okres, moze zmien mleczko?Ja swoja karmilam cow&gate i zachwalam je sobie. Napewno to nic powaznego,moze podawaj troszke wody do picia miedzy posilkami?To napewno przez ten brzuszek,kolki,chociaz ty to napewno odczuwasz gorzej i martwisz sie i to w 100% zrozumiale.

misia
1 zuzylam w szpitalu cala paczke,a bylam tylko kilkanascie godzin.....
2 nie pamietam, ale duuuuuuuzo, ze mnie sie lalo jak z kranu
4 mialam 2 koszulki i obydwie byly "zaznaczone" plamami....a bylam kilkanascie godzin!
5 wystarcza ci dwa cienkie kocyki
A co do pajacow, to w te najmniejsze amanda ledwo sie miescila,ale miescila i nosila je moze pare dni,potem zrobily sie za male.

Oj misia misia juz nawet liczenie z trudem ci przychodzi hyhyhyhyhy :-)
 
Ostatnia edycja:
Larcia to powiadasz ze to raczej taki okres.Kurde tak strasznie sie boje o niego.
Tak mi go strasznie szkoda jak cierpi.Bardzo martwi mnie to ze nie chce za bardzo jesc.
Herbatke mu daje BoboVity z kopru wloskiego:tak:,czasami tez mu daje wode z glukoza ake nie chetnie chce pic to wrzucam mu kilka granulek tej herbatki.
Wczesniej jak zasnal o 13:30 to wstal o 15 i zjadl 100ml moze juz bedzie lepiej:sorry:i poszedl dalej spac teraz slysze ze sie budzi.
Mamy juz umowiona wizyte u pediatry na niedziele i nie bede z niej rezygnowac,niech go zbada,powiem jej co i jak moze mi cos doradzi.

Dzieki za zaineresowanie:-)
 
ewelcia to jest maluszek,ktory dopiero przyzwyczaja sie do tego swiata. Mysle,ze nie masz czym sie martwic!Nie goraczkuje, przybiera na wadze, rosnie itp wiec wszystko jest w najlepszym porzadku. Mi sie wydaje, ze to kolki albo jakies bole brzuszka,moze rob mu delikatniejsze mleczka przez jakis czas.Moja nie chciala pic tej herbatki z kopru,ale slyszalam,ze naprawde ona pomaga,zlagadza bole. Nie martw sie kochana, dzidzius ma sie super.Chwilowo moze mu cos nie podchodzi, w tym nie ma nic zlego. Daj jemu troszke czasu. Jak Amanda byla malenka, to tez-jak teraz siade i sobie przypomne-czasem panikowalam bez powodu,ale to pierwsze dzieciatko i masz do tego prawo!!!!Jesli uspokoi Ciebie ta wizyta u lekarza-to idz.Nawet Ci ja polecam. I mimo,ze lekarz nic nie wynajdzie,to jednak sie uspokoisz!Poprostu musisz przetrzymac taki okres,to minie!Powodzenia!
 
reklama
Dzieki dziewczyny! Troche mi sie wszytsko rozjasnilo. :-)
hehe..z tym liczeniem....:-D cale zycie mam problemy...z matmy noga do kwadratu! ze mnie typowy humanista:tak:
Tak sie narobilam z tymi przemeblowaniami, prasowaniem i pakowaniem do toreb, ze az sie musialam teraz walnac na troszke do wyrka bo jakos tak sie zmeczylam:-(;-)
 
Do góry