reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

As kurcze nie ciekawie:no::no:a nie ma możliwości żeby jeszcze raz zrobił zerówkę?????????????
joanna a to pech!!!!!!!!!!!! ale 13 będzie szczęśliwy :tak::tak::tak:dla mnie zawsze jest antek urodził się 13 piotr zadzwonił pierwszy raz 13...ech...będzie git:tak::tak:
posiedziałabym z wami ale odchaszczam mieszkanie no i adam chce swoją godzinę na kompie a buuuuuu:rofl2:
 
reklama
Odebrałam właśnie małego opinię z przedszkola.
Ech.

Sami oceńcie jego dojrzałośc szkolną.:no:

As, to dopiero przedszkole. Wszystko zależy od dalszych działań. Mój młodszy brat chodził do szkoły podstawowej integracyjnej na Deotymy w warszawie. Tam sobie radzą z taki problemami w trymiga.:tak: Zmienił podstawówkę po 3 klasach. Po pierwsze nie było już potrzeby chodzenia do szkoły integracyjnej po drugie wyszło mu to na zdrowie :tak:
 
no własnie luna bo to jest ciężka dieta,mało sił jest przy niej dlatego ja odpuściłam bo bałam sie że jak będę sama gdzieś z Oliwką i jak zemdleje to co w tedy.


też to miałam ale w pierwsyzm dniu diety :tak::tak::tak:.
ja cały czas czułam się świetnie. Dzis dzień siódmy. Ostatni kiepski posiłek wczoraj o 14 a następny miał być dopiero dzis , tez o 14. 24 h bez jedzenia n ajednej kawie i mineralce to masakra. Pociągne te diete dalej, a ta jedna grzanka ( pół właściwie) chyba nie grzech wielki. Choc wiem, że przy tej diecie nawet gumy do żucia nie można. Alllllllllle, co ma być to będzie:-)



witam.
My od wczoraj coraz gorzej.
Od 20 z minutami Kubuś ma ostre ucho,oczywiście od zalewającego kataru.
Mega kaszel jak pospolity gruźlik. :wściekła/y:
Leki dostaje standardowe jak przy infekcji i uchu i czekamy co dalej.
Nie spałam do 4.30
Jestem padnięta na maxa.
Dziś się muszę jeszcze spakować ,bo jutro wyjeżdżamy.
Kurcze po co jechać z tak chorym dzieckiem na wesele:no:
Jak przemówić rodzince do słuchu:eek:
Nie mam pomysłu.:no:

Trzymajcie za nas kciuki ,oby do jutra było trochę lepiej.
Wpadnę w wolnje chwili poczytać jak mi się uda.:baffled:
Kciuki zaciśnięte, no kurcze nie ciekawie. Ale jeśłi Ty byś nie dała rady, to już nikt. Będzie dobrze.:tak::tak:


chyba wszystkie typy samcow tak maja ON jest wielce zmeczony po pracy ON nie moze czegos tam zrobic bo jemu sie nie chce bo byl w pray ON chce wypoczac wiec ja mam wziasc malego ON go nie wykapie teraz tylko za godzine bo teraz cos tam ON zaraz go przewine (zaraz trwa jakies 10 minut do 30) ON starsznie narzeka ze zycie jest takie a nie inne dlaczego inni sa bogaci ON dlaczego mlody tak placze? ON maly placze pojekuje a ja mowie wez go a ON mowi przeciez nic mu sie niestanie jak chwile pobeczy przeciez tylko jeczy. genralnie mam dosc ON co ty gadasz siedziesz caly dzien w domu i jestes zmeczona po czym?ON jak chcesz mozesz wrocic do pracy ja ziostane na wychowawczym nie widze problemu ON po co sprzatasz usiadz ON po co odkurzasz bedziesz halasowac..... itp itd:angry: a ja cierpliwie znosze czasami wybucham krzycze :) a ON i tak swoje i podsumuwuje moje awersje "marudzisz"
Witamy nową mamusię. No jak pięknie to ujęłaś. To chyba jednak wszytskie tak mają. A sposób-jak wyżej zostaw go raz samego na kilka h z lista do zrobienia, wymięknie, zobaczysz.


Słuchajcie w moim kochanym małym miasteczku aż chuczy od plotek na mój temat :-D:-D:-D Jestem na ustach wielu plotkarek. Całą zime przechodziłam z brzucholem wielkim jak balon, co oczywiście pokazywałam wam i koleżanka z forum widziała , żem na patologii leżała a tu ludziska podejrzewają mnie , że to nie moje :-D:-D:-D, No bo jak i kiedy???:-D:-D:-D. Nawet brzucho mi nie został!!! Jak nie został jak został.:tak::-D:-D:-D
Bo kamuflować to trza umić!!!:-D:-D:-D


i jeszcze jedno....
własnie dzwoniłam do okulisty ( pamietacie dlaczego miałam cc?:sorry:) , czy jutrzejsza wizyta aktualna a pani w recepcji powiedziała, ze tak, jutro zabieg koagulacji siatkówki...:szok::szok::szok:

Ja myślałam, że najpierw jakaś wizyta a dopiero potem wstępny termin tego zabiegu a tu okazuje się , że już jutro...:szok::szok::szok:BOJEM SIEM !!!:eek:
Zatem trzymajcie kciuki za pomyślność.:sorry2:
Olej plotki, takich bab na pęczki na każdej ławce osiedlowej znajdziesz. Seks już nie sprawia przyjemności to ferment sieją i niczym pojęcia nie mając.
Zabieg-będzie dobrze, nie bój nic.


Witam nie udalo mi sie zdać następny 13 maja o 7.50 :-( :zawstydzona/y::zawstydzona/y:opowiem pozniej :-(
Oj, szkoda, ale 13 to dobra data. Jeszcze przejedź czarnego wyliniałego kocura i będzie git. Niemartfij sję.:-)

No, mała jeszcze śpi, Boziu, co to wieczorem będzie-strach się bać.
:szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok::-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D
 
OOO Anabuba się pojawiła ,witam pięknie,gdzie sie podziewałas?:-)Moi rąbią zapiekanki na kolace,m jeszcze w pracy ,dziś nawet obiadu nie miał czasu zjeść tylko kanapke w naprędce porwał biedny,jak patrzę na niego przez okno jak się męczy to mi go szkoda upał,a jemu fuga przyschła i teraz szorue ,zły jak osa ,bo nigdy tak mu sięnie zdarszyłoa orka ciężka.Jakby któraś nie wiedziała to m pracuje w ośrodku wypoczynkowym na przeciwko domu.ciekawe ile tam mu zejdzie jeszcze i czy będzie miał siłe jeszcze:-D
 
;-)oj anabubka jest:happy::happy::happy::happy:
madziula charuje ten krzyś i to ciężko a jak chłop zły to tylko zimne piwko dobra kolacja i jeszcze lepszy sex;-);-);-);-)
iotrek też ma teraz tyrke sezon ogrodowo budowlany w pełni więc casto zapiernicza.........ale ja mu dziś kazałam się oszczędać;-);-);-)
-j- będzie dobrze trzymamy kciukasy:tak::tak:
beata jak babcia???????????
 
no jestem jestem.wczoraj jak poszlysmy na podworku to wrocilysmuy po 20:-)potem wiadomo kapanie,usypianie ,zmywanie itd itd.popatrzylam troche na film,poniej mialam hmmmm dziwna rozmowe-nieozmowe z P ale to napisze na atjnym moze pozniej.rano wstalam o 7 Pauline do szkl,y la ekaos nie mialam nastrojuwlaczac kompa.pozniej wlazlam na strych i sie zeszlo ,pozniej do szkoly zakupy.dzis robilam placki ziemniaczane na obiad:-D:-D:-D:-D
mała jeszcze spi,P juz wrocil a mial byc poznije:szok::szok::szok::szok:
ja sie niedlugo wybieram do mamy ale jak mala wstanie


A ja 176 lub 177 zależy kiedy się mierzę :-D:-D:-D:-Djestem chyba najwyższa z was:tak:

Witam z rana:-Dale mało wczoraj pisałyście...:-p


Ja już po sniadank, po zdrowych kolorowych kanapeczkach z sałatą serkiem szynką pomidorkiemi..... SZCzYPIORKIEM:tak::-D

Ja też ja też:-DNo to chyba najmniejsza z nas jesteś:tak::tak:

A moze ostatni raz sie mierzylas w podstawówce?:-D:-D:-D:-D:-D


Noooooooo wielkoludzie:-D:-D:-D:-D:-D
ja tez mama 167cm:-):-):-):-)


ja już nie spie od 6 moje dziecko ustaliło nową godzine pobudki , mało mi się ona podoba :baffled:
meduska ale Wy macie fajnie ,że tak blisko siebie mieszkacie :tak::tak::tak:
Mlenka-poczekaj na wakacje to Cie odwiedze!a moze Ty mnie?zrobimy nalot Mamie Helenki:-D:-D:-D:-D:rofl2:


witam środowo:cool2::cool2:
dzionek piękny a ja nie wyspana za długo z pietruszką gadaliśmy i takie tam................ale przyjemnie było..................
zaraz wpadam na tajny zobaczyć.......
a co to anabubki wczoraj wieczorkiem nie było????????????a może ćwiczyła:tak::tak::tak:
meduska powodzenia u gina:tak::tak::tak:
joanna trzymamy kciukasy:tak::tak::tak:
a co się dzieje z joe alex????????????
mama helenki daj znak życia.......
agunia in chyba buraczek się uaktywnił bo nie zaglądasz:-D
oczywiscie Malinka dojrzala moja nieobecnosc:laugh2::laugh2::laugh2::rofl2:


Oj ja też się cieszę, bo mamy kredyt we frankach i też sporo mniejsza rata w tym miesiącu! :tak::tak::tak:

Agnes, nie chcę się wymądrzać, ale nie zmuszaj jej do jedzenia, żeby się w ogóle do niego nie zraziła. Jak nie chce to nie. Ja tak robię z Piotrusiem, jak nie chce jeść, to zabieram mu sprzed nosa talerz i czekam aż sam zawoła "am":tak:

Widzę, że już niektóre o wakacjach myślą. M kazał mi szukać w necie jakiegoś taniego przelotu do... Paryża. :-) Zawsze chciałam zobaczyć Paryż, a do tej pory jakoś okazji nie było, a mój m był tam już 2 razy służbowo no i jest absolutnie zachwycony i stwierdził, że ja też po prostu muszę zobaczyć. Tylko, że tam chcemy na 4 - 5 dni sami pojechać, a później już z Piotrusiem gdzieś nad morze.
Jak mnie m zapytał, gdzie nad morze pojedziemy to mu wypaliłam - do Pobierowa? :-p A on od razu zapytał która z was tam mieszka :-D:-D
a mMadziula to przypadkiemnie ma jakiejs kwatery do wynajecie??????????????????:eek:


Witam kochane,

Ciągnie się za mną ostatnio jakieś pasmo nieszczęść :baffled:

Wczoraj po południu wróciłam ze szpitala, bynajmniej nie z patologii ciąży, a z ortopedii :angry: W niedziele na działce naciągnęłam sobie ścięgno w stopie, w sumie nic strasznego ale noga spuchła jak balon i M zawiózł mnie do szpitala. A tam mieli problem... Większość środków przeciwbólowych odpada, a o RTG nie wspomnę, dlatego chcieli poobserwować:angry: Noga boli już tylko jak chodzę, o ile można nazwać to kuśtykanie chodzeniem...

M poleciał już do pracy :-)

A ja z Helen lecę do przychodni na 11.30 bo jej uczulenie nie schodzi do końca, a leki mi się pokończyły.

A do tego pokłóciłam się z mama i jestem z tego powodu bardzo zła...:-(

No i jeszcze mam taki brzuch, że wszyscy mnie sie pytaja czy aby na pewno nie spodziewam sie bliźniaków :wściekła/y: Dobijają mnie:baffled:

No to tyle u mnie, Jak Helen pójdzie spać to spróbuję poczytać co u was, mam nadzieję, że same dobre wieści :tak:
Bidulku!jeszcze niedawno pisałas ze 20tydz ciazy a teraz patrze na Twoj suwaczek i widze 30tyg:szok::szok::szok::szok:ale ten czas leci


witam.
My od wczoraj coraz gorzej.
Od 20 z minutami Kubuś ma ostre ucho,oczywiście od zalewającego kataru.
Mega kaszel jak pospolity gruźlik. :wściekła/y:
Leki dostaje standardowe jak przy infekcji i uchu i czekamy co dalej.
Nie spałam do 4.30
Jestem padnięta na maxa.
Dziś się muszę jeszcze spakować ,bo jutro wyjeżdżamy.
Kurcze po co jechać z tak chorym dzieckiem na wesele:no:
Jak przemówić rodzince do słuchu:eek:
Nie mam pomysłu.:no:

Trzymajcie za nas kciuki ,oby do jutra było trochę lepiej.
Wpadnę w wolnje chwili poczytać jak mi się uda.:baffled:
AS kochana-olej wesele.zdrowie dziecka wazniejsze!a co tamz nim zrobisz?wezmiesz go na sale gdzie jest halas z bolacym uchem???albo pojedziesz tylko po to zebygdzies na dworzu posiedziec?bez sensu.a rodzinka jak nie zrozumie to ich broch..


Oj As to fatalnie;-),ale kto ma dać radę jak nie ty????Trzymam kciuki za zdrówko Kubusia...Spoko Myszunia czekam na wieści,ja dziś mam świetny nastrój i to n ie wiem czemu nawet ,przecież seksu wczoraj nie było:-D:-D:-D:-D:-Dgrunt ,ze mnie energia roznosi i sprzątam,poukładałam w szafach ,popakowałam zimowe ubrania w w worki na strych,wysprzątałam łazienke i myślę co dalej:tak:
no ja wiekszosc zimowych juz wczesniej powynosilam.dzis reszte i przytargalam letnie ciuchy i teraz sie piora.juz chyba 5pralak dzis leci i to nie koniec:rofl2::rofl2:
tylko potem prasowanie jeszcze:baffled::baffled::baffled:


przydaloby sie swiatelkow glowie meza " moja żona jest cudowna"
wogole prze[praszam nie przywitalam sie witam :) moj krasnal spi a duzy krasnalw pracy :) jak sobie radzice z tym obciazeniem psychicznym tym nie docenianiem albo wrazenie zde nie docenia, jak reagowac wlasciwie by facet widzial we mnie oh szczyt swych marzen nie mam pomyslu na to by byc boska w kazdym calu to ponad moje sily. jest ok ale nie jeste tez dobrze
witaj u nas!juz my Ci jakas dobra rade znajdziemy:laugh2::laugh2::laugh2::rofl2:


wpadłam poczytać i odpowiedzieć co niektórym , ale nie dam rady... Amela wstała.:-:)confused2:

Tak więc po krótce co u mnie....:happy:

Słuchajcie w moim kochanym małym miasteczku aż chuczy od plotek na mój temat :-D:-D:-D Jestem na ustach wielu plotkarek. Całą zime przechodziłam z brzucholem wielkim jak balon, co oczywiście pokazywałam wam i koleżanka z forum widziała , żem na patologii leżała a tu ludziska podejrzewają mnie , że to nie moje :-D:-D:-D, No bo jak i kiedy???:-D:-D:-D. Nawet brzucho mi nie został!!! Jak nie został jak został.:tak::-D:-D:-D
Bo kamuflować to trza umić!!!:-D:-D:-D




i jeszcze jedno....
własnie dzwoniłam do okulisty ( pamietacie dlaczego miałam cc?:sorry:) , czy jutrzejsza wizyta aktualna a pani w recepcji powiedziała, ze tak, jutro zabieg koagulacji siatkówki...:szok::szok::szok:

Ja myślałam, że najpierw jakaś wizyta a dopiero potem wstępny termin tego zabiegu a tu okazuje się , że już jutro...:szok::szok::szok:BOJEM SIEM !!!:eek:
Zatem trzymajcie kciuki za pomyślność.:sorry2:


ehhh co za ludzie!olej ich.a za zabieg trzymamy kciuki!mozno!


Witam nie udalo mi sie zdać następny 13 maja o 7.50 :-( :zawstydzona/y::zawstydzona/y:opowiem pozniej :-(
dobrze bedzie.jalubie 13:-)13 czerwca bronilam prace mgr a 13 maja mialam ustna mature:-):-)


czasami tak to bywa jak człowiek chce zaoszczędzić ,że musi 2 raz kupić to samo:tak:ja z płynami nie experymentuje, tylko silan ,lenor lub e:tak:
ja uzywam tylko E.lenora dziewczyny nie moga

Odebrałam właśnie małego opinię z przedszkola.
Ech.
As powiem tyle ze tak jakbym czytala opinie mojej Pauliny z przedszkola...no moze z amlymi wyjatkami.wiem co przeyzwasz,tzn chyba wiem.moja Paulina najpierw do zerówki chodzial do przedszkola ale sama jej odroczylam 1klase mimo ze od razu mogla isc.wiec poszla drugi raz do zerowki ale do szkoly.i eraz chodzi do 1 kalsy integracyjnej.i bardzo sie ciesze ze tak zrobilam.!!!i wszyscy przyznali mi racje-psychiatra.psycholog,pedagodzy nauczyciele.nie ma co sie porywac z motyka na slonce.wiesz jaki teraz jest program w 1 klasie:szok::szok::szok::szok: na pewno Klaudia miala tego mniej.ostatnio ucza sie mnozenia:szok::szok::szok::szok:


As, to dopiero przedszkole. Wszystko zależy od dalszych działań. Mój młodszy brat chodził do szkoły podstawowej integracyjnej na Deotymy w warszawie. Tam sobie radzą z taki problemami w trymiga.:tak: Zmienił podstawówkę po 3 klasach. Po pierwsze nie było już potrzeby chodzenia do szkoły integracyjnej po drugie wyszło mu to na zdrowie :tak:
no u nas sycholog powiedziala ze byc moze klasa integracyjna bedzie potrzebna tylko do 3 kalsy a pozniej normalnie ale to sie okaze.12maja mam dzien otwarty wiec musze isc bo ostatanio w ogole nie widuje sie z wychowawczynia bo ciagle spozniona jestem do szkoly:sorry::baffled:
 
reklama
Do góry