xpatrysiax
mamusia Olusia :)
Jeszcze raz Ci dziękujęW sumie kaszkę też czasami dostaje mleczno-ryżową, a ona tez jest na mleku modyfikowanym.
Nie ma sprawy. Powodzenia :-)
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Jeszcze raz Ci dziękujęW sumie kaszkę też czasami dostaje mleczno-ryżową, a ona tez jest na mleku modyfikowanym.
Dagulla, a jakie objawy były u Was ze podejrzewasz ze to po glutenie i czy duzo dostała tego glutenu?
kasze manne zaczęłam podawac jej do zupek juz ponad miesiąc temu i na poczatku była samam kasza manna, teraz powoli stopniowo wprowadzałam nowe przysmaki z glutenemoj to spore menu z glutenemmoja ksiezniczka jeszcze nie dostala glutenuu, musze w koncu sprobowac
Sawka jak podajesz te ciasteczka i chlebek? czy malutka nie krztusi sie, bo ja mam cykora ze sie zadlawi
Nusia uwielbia pietke od chleba
pierwszy raz jak ciumkała herbatnika to ukruszył jej sie spory kawałek, ja spanikowana zaczęłam paluszkiem wyciągac jej go z buźki a moja Nusia zacisła usteczka i zrobiła minke typu "mamo dlaczego zabierasz mi ciastko, przeciez dam dobie rade"
i rzeczywiście dała radeszok, że takie objawy po zaledwie pół łyżeczki, biedny Kacperekdodalam do obiadku pol lyzeczki kaszki i po paru godzinachcmaly zaczal wymotowac ale my mamy pechca bo jak maly zacznie zygac tzn drugi raz sie takzdazylo to w przeciagu godziny wymiotuje parenascie razy i odrazu sie robi bladziutki oslabiony i niema z nim kontaktu... wyniki wszystkie byly dobre dlatego prawdopodobnie to od glutenu i narazie mamy sie wstrzymac;-)

My już też po szczepieniu, Madzia waży 6900 g i ma 69 cm
Powiedziałam, że Małej poci sie główka i kazała nam zwiększyc dawkę witaminy d, mam dawac 4 kropelki, a jak będzie ładna pogoda i Mała będzie roznegliżowana, to dawac 2 kropelki.
ja tez daję tą kaszkę manną z bobovity i jej nie trzeba gotowac, bo jest błyskawiczna, ale ona jest na modyfikowanym
Jestem przerażona - bo mi pediatra kazała odstawić całkowicie już z ponad miesiąc temu żeby nie przedawkować bo w mleku już jest ta witaminka. A wam kazała zwiększyć dawkę??? Jestem w szoku. Ale zostało mi jeszcze w buteleczce trochę - to skoro wy dajecie aż 4 krople to chyba ja mogę dawać 1 kropelkę. A co tam... chyba zacznę dawać.A wy dziewczyny dajecie witaminkę D????????????
