Wpadłam na chwile wyrazić swoje oburzenie co do zamiarów becikowego w 2010 roku

te debile z rządu o*******. W radiu mówili coś nawet o dochodzie 1400 zł że to dużo. Coś im się pomieszało, przecież teraz nie łapiemy się z m na drugie

becikowe zależne od dochodu bo M ma 1600 zł brutto a ja 1200 brutto, oboje mamy mieć podwyżkę po trzech miesiącach a co dopiero jak utną gwarantowane becikowe, to tego zależnego od dochodu nie dostaniemy na pewno. W załozeniu rządu chcesz becikowe to musisz byc bezrobotny, Te debile nie patrzą, ze jak ktoż mieszka poza miejscem zamieszkania to wydaje kase na dojazdy, auto