Z tymi idealnymi wynikami, to chyba jest różnie.
Ja pierwszą morfologie miałam w 5 tc i była idealna, natomiast powtórzono mi w 6 tc. jak trafiłam do szpitala, to już hemoglobina spadła (z 13,2 na 12,0 - niby norma, ale dolna granica), a to było pare dni różnicy między tymi wynikami i taki spadek. Teraz już jest ok.- 12,9
Ale to chyba też zależy od organizmu.
Ja wole robić co miesiąc, bo jestem spokojniejsza

Ja pierwszą morfologie miałam w 5 tc i była idealna, natomiast powtórzono mi w 6 tc. jak trafiłam do szpitala, to już hemoglobina spadła (z 13,2 na 12,0 - niby norma, ale dolna granica), a to było pare dni różnicy między tymi wynikami i taki spadek. Teraz już jest ok.- 12,9
Ale to chyba też zależy od organizmu.
Ja wole robić co miesiąc, bo jestem spokojniejsza
Ostatnia edycja:
Tak to jest, że non stop jakieś zmiany zachodzą i wyniki nigdy nie będą takie same. Teraz tylko raz miałam krew pobieraną, drugi raz będzie przed usg połówkowym, czyli 15 września. Co do moczu też był tylko raz pobierany i było idealnie, a po kilku tygodniach okazało się, że mam infekcję

także teraz zastanawiam się nad położną-czy zamówić,a mojego to na smyczy zaciągne ze soba