reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wątek główny

Rozwlasza mnie Dziewczyno. "nie wiem co bedzie z moim łozyzkiem" ten tekst mnie powalił. W sumie siedzą tu sobie toeretycznie obce dziewczyny, a nie ma oporów zeby czymś takim się dzielić. To jest na prawdę super. Mam nadzieję, że nawet po porodach bedzie nam się chciało i bedziemy miały czas dalej pisać :-)
PS: mam nadzieję ze bedzie ok i popracujesz sobie tyle ile bedziesz chciała. Ja ide na 2 tygodnie l4 bo mi się nei chce, a praca mnie ostatnio strasznie wkurza.
no ja chciałabym przepracować grudzień bo u nas w branży to są żniwa i wtedy mam premię taką jak wypłatę więc za to bym kupił coś pięknego maluszkowi, bujaczkę taką stojakową i coś pięknego z fisher price, ale jak mi w połówkowym USG powie że łożysko się nadal na wyjście z macicy pcha to pewnie czeka mnie leżenie...zwariuję wtedy, Andrzej z pracy wraca 20 czasem 21 i byłabym całe dnie sama, ruszyć się za bardzo nie można podobno przy takiej przypadłości....

a co tu się krępować, nawet wątek o sexie mamy, nic co ludzkie nie jest nam obce he he he to może pogadamy o fekaliach???

no to dobra.....kto miał dziś luźny stolec ?????
 
reklama
no ja chciałabym przepracować grudzień bo u nas w branży to są żniwa i wtedy mam premię taką jak wypłatę więc za to bym kupił coś pięknego maluszkowi, bujaczkę taką stojakową i coś pięknego z fisher price, ale jak mi w połówkowym USG powie że łożysko się nadal na wyjście z macicy pcha to pewnie czeka mnie leżenie...zwariuję wtedy, Andrzej z pracy wraca 20 czasem 21 i byłabym całe dnie sama, ruszyć się za bardzo nie można podobno przy takiej przypadłości....

a co tu się krępować, nawet wątek o sexie mamy, nic co ludzkie nie jest nam obce he he he to może pogadamy o fekaliach???

no to dobra.....kto miał dziś luźny stolec ?????

ja dzisiaj tylko sikam ;-):-D:-D
 
o siet, właśnie mi uświadomiłaś, że ja od trzech dni nie miałam żadnego!! zaraz sobie skoczę po śliwki albo suszone morele :D

ja to chciałabym się wyrwać do pracy, być między ludźmi, załatwiać różne sprawy i rozwiązywać problemy związne z HR.. ale to tylko takie moje chcenie, bo jak miałabym wstać przed 10 lub nie mogłabym pożerać dziennie jednej książki, to wtedy dopiero zaczęłabym marudzić :D

czy Wasz brzuszek też wydaje takie dziwne odgłosy??Jakby coś się w nim przewalało, burczało... Mąż twierdzi, że synek do niego gada... Tiaaa...
 
ja dzisiaj tylko sikam ;-):-D:-D


a ja mam dzisiaj drugą rocznicę ślubu:tak::tak::tak: mój M poszedł do pracy na 2zmiane, więc rano z najbliższą rodzinką zrobiliśmy szybkie świętowanie;-) Kupiłam tort, i zjadłam jeden kawałek (a słodkiego od początku ciąży nie jem) i tak mnie zemdliło, no i skończyło się żygankiem:no: Normalnie bajka:sorry: a na kibelku to ze 4 dni już nie byłam (jak dobrze że nie ma między nami żadych oporów i można popisać z Wami o wszystkim)
 
a ja mam dzisiaj drugą rocznicę ślubu:tak::tak::tak: mój M poszedł do pracy na 2zmiane, więc rano z najbliższą rodzinką zrobiliśmy szybkie świętowanie;-) Kupiłam tort, i zjadłam jeden kawałek (a słodkiego od początku ciąży nie jem) i tak mnie zemdliło, no i skończyło się żygankiem:no: Normalnie bajka:sorry: a na kibelku to ze 4 dni już nie byłam (jak dobrze że nie ma między nami żadych oporów i można popisać z Wami o wszystkim)
weź parę ogórków kiszonych albo wodę z ogórów albo kiszona kapustę na bank popędzisz na tron
 
Ja kupiłam sobie syrop w aptece LACTULOL na zaparcia super sprawa bezpieczny dla kobiet w ciąży można go nawet niemowlętom podawać i co najważniejsze niedrogi bo kosztuje około 8 zł i pomógł mi po 3 dniach ale ale muszę zaznaczyć że w jelitach już miałam zapas kilkudniowy ale teraz regularnie codziennie kulturalnie chodzę do kibelka:-D
 
Kobitki a co robicie dzisiaj dobrego na obiadek?:-) Bo ja już myślę o obiedzie:-) a może posuniecie mi jakiś ciekawy pomysł na jakieś pyszności:-D
 
niestety nie pomogę, jak mam mężusia w pracy to mam wolne od obiadków. Jak zgłodnieje to chwycę za jakąś brzoskwinkę i będę po obiadku:-D
 
reklama
Do góry