pandorka
Luty 2010 / Kwiecień 2011
no i od 2 ponad godzin siedzę w szpitalu! W miedzyczasie widziała mnie polozna, wzięła siuski do analizy i posluchalysmy serduszka- bije przepieknie! Brzuszek i macice mam odpowiednio wielka jak na 20 tydzień ciąży. Teraz czekam na lekarza i szlag mnie trafia bo ju na dupsko usiedziec nie mogę tak
mnie boli i jeszcze ból pleców doszedł. Pytalam sie jak dlugo musze czekac a oni mi na to ze jak lekarz przyjdzie to bedzie !
mnie boli i jeszcze ból pleców doszedł. Pytalam sie jak dlugo musze czekac a oni mi na to ze jak lekarz przyjdzie to bedzie !
A teraz idę coś wyczarować z tych grzybków na obiadek
A dużo nazbieraliście?
Wielki Pan usgownik!:-( A te krzesła to prawda są niewygodne twarde i śliskie! Mogliby chociaż trochę o nas pomyśleć...
dziś byłam u dentysty...przyjmował teoretycznie od 8, ale oczywiście przyszedł dopiero chyba o 8:45, ale na szczęście byłam pierwsza i szybciutko mi sprawdził co tam jest do zrobienia
a u ginka jest tak, że co prawda chyba jako jedyny lekarz przychodzi zawsze punktualnie:-) przed 18 jest już w gabinecie i punkt 18 zaczyna przyjmować, ale za to, żeby być pierwszym to trzeba być tam już ok. 16:30, bo taka tam jest zawsze kolejka, że jak się przyjedzie o 18 to już co najmniej 10 osób w kolejce