reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

Wątek główny

reklama
Najeli płakać mi sie chce. za 2 dni mielismy isc sprzątać nowe mieszkanie, robic plany co jak ustawic a tu :-(
ja nie zostane w tym mieszkaniu na zime, zapłacimy koszmarnie dużo, obok nikt nie będzie mieszkał, będziemy miec włascicielkę ciętą na nas jak osa, bo jej juz powiedzielismy ze mieszkamy tylko do 15 października, ja nie pikole.
Przepraszam za słowa ale nie iwem jak mam to wyrazić co czuje, a czuje jakby mi sie zawaliło na glowe wszystko. dodatkowo własnie teraz tupacze daja znac ze jednak sobie nie zrobia przerwy, bo co.
Mieszkan jak na lekarstwo, jak są to ceny iście krakowskie. Jak nic nie znajdziemy do zimy to bedziecie mnie odwiedzać w wariatkowie na kobierzynie w krakowie. zawsze to jakaś wycieczka

Głowa o góry! Na pewno coś znajdziecie!
A jak nie, to ja mam jeden pokój gościnny, fakt łóżeczko tu nie wejdzie, no i po 3 tygodniach KLAUSTROFOBIA murowana, ale Adaś ma duży pokoik on chętnie podzieliłby się z Koleżanką miejscem!
 
No tak, Anisen nie bedzie miała radochy z nowego członka, bo ma córkę.... Za to ja tak hehe!

uwielbiam cię pipo

az sie zaśmiałam przez łezki, niesamowite jesteście:-D

pewnie nie ma co schizować tylko łap za anonse i szukaj a nie net tez przejrzyj i się nie załamuj jakoś to bedzie....ja mam w toruniu wolny duży pokój jak chcesz
 
ja juz od lutego nic nie robie tylko anonse, internetowe ogłoszenia, kupuje co tydzien lokalna gazetę, chodze po biurach nieruchomosci, wszystko z zerowym skutkiem.
Zaczynam sie załamywać. A i ogłoszenia rozklejałam po miescie , nałaziłam sie i 2 głupie tel- jeden ze sprzeda ale moze w grudniu drugie ze wynajmie ale nie iwe kiedy. szlak mnie trafia.

ten mój dzidzius to będzie chodził po ścianach jak sie urodzi
 
Anisen nie smutaj Kochana na pewno coś znajdziecie zobaczysz! Zawsze po złym jest dobro!Szczególnie dla lodóweczek!!U nas jest ogłoszeń w pip...szkoda, że bliżej nie mieszkacie.
Rechotku ty coś o członkach wspominałaś, ja nie w temacie, ale chętnie się dołączę do dyskusji:)
Mogę zostawić ci, prześlę plikiem bądz pocztą tę fasolkę Kochana.
A ja już wykąpana, ubrana w 2 bluzy bo zimnoo, cała najeżona chodzę, teraz mykam zrobić sobie zupkę zieloną vivon i maraton Na Wspólnej & M jak miłość :)
 
Tygrynko dziękuje znikam sie przespac, porządki nie zając nie uciekną.
doczytałam źe u Ciebie dobrze , ufff. Bardzo się cieszę. Całuski dla maluszka:-)
wszystkiego naj naj lepszego z okazji dwu- miesięcznicy

jeeeej dziękuję za śliczny wpisik tylko dla mnie :*

I teraz wstyd po raz drugi- ja jescze odkad jestem w ciazy nie bylam u dentysty :| :X muysze leciec koniecznie bo biore zelazo. mam nadzieje ze nic nie znajdzie :p ale ostatnie dwa razy nic nie znalazl, do trzech razy sztuka...:p

oł maj godness ja też jeszcze nie byłam!!a jeszcze dwóch okulistów na mnie czeka...czas ruszyć dupsko :D

i dostałam normalnie mega super wiadomość :-D Mój chłop wraca z Filipin miedzy listopadem a grudniem no lepiej chyba już nie mogło być :-D normalnie jestem aż podniecona hahahahhaha :-D

wooow Majsi strasznie się cieszę!!!superaśnie :D

Tygrynko trzymam kciuki żeby krwawienie raz na zawsze ustąpiło. I pamiętaj, jutro nie jedź do Olka ! W łóżku wypoczywaj ! :tak:

niestety Beatko muszę jechać do Olka bo przez niego jadę do Poznania a tego sobie nie podaruję - mężuś, mój ginek, lepsza opieka i sprzęt w spzitalu... :D

Ehh... Ja nadal w szpitalu! Kolo 16 pozwolili mi isc do domku, bo z dzidzia absolutnoe wszysrko ok- zrobili mi usg i posluchalismy serduszka, dali mi morfine przeciwbolowo, obejrzal mnie lekarz I sip do domku. Po drodze musialam zaliczyc apteke szpitalna po przeciwbolowe, ale tam nie dotarlam. W windzie prawie stracilam przytomnosc I mezus zabral mnie spowrotem na oddzial, gdzie mnie przyjeli I dalej czekam na lekarza. Ja juz ice do domku!!!

biedna Pandorka :( ale główka do góry będzie dobrze, lepiej niech Cię dzisiaj obejrzą i poobserwują(chociaż wiem, że pobyt w spzitalu do przyjemnych nie należy), żeby wszystko było ok, a na pewno będzie, trzymam kciuki!!

Głowa o góry! Na pewno coś znajdziecie!
A jak nie, to ja mam jeden pokój gościnny, fakt łóżeczko tu nie wejdzie, no i po 3 tygodniach KLAUSTROFOBIA murowana, ale Adaś ma duży pokoik on chętnie podzieliłby się z Koleżanką miejscem!

ekhm koleżanko nie rozpędzaj się!!pamiętaj, że ja byłam PIERWSZA do zamieszkania z Tobą!!mam prawo pierwokupu czy coś takiego :p lepiej idź się poucz czy coś :p
 
reklama
Majsii ale super, nie dziwię się że jesteś radosna, szczęśliwa, podniecona i wniebowzięta:) Też bym była:) Super niespodzianka, wspaniale, że przyjeżdża twoje cudeńko!!:)
 
Do góry