Dobra laseczki ja spadam na autobus, życzta mi powodzenia na chemii bo mnie zaczyna żołądek boleć z nerwów. Aż strach wyjść na dwór, toć to mnie porwieBuziaczki Kochaniutkie Perełeczki;-);-);-) Ale najpierw z pieskiem na dwór, bo skomle pod drzwiami, chyba go gniecie co nieco...
![]()
Gud lak!!! Powodzenia, niech Ci w końcu ta chemica da spokój!!!!!

Buziaczki Kochaniutkie Perełeczki;-);-);-) Ale najpierw z pieskiem na dwór, bo skomle pod drzwiami, chyba go gniecie co nieco...
:-)