reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

Wątek główny

reklama
Wróciłam :-) Doktorek powiedział że na 100% to Milenka :-D Ale jestem szczęśliwa :-) Ale dziadówa jedna nie chciała z nami do końca współpracować, bo lekarz włączył $D i chciał mi pokazać jak teraz wygląda a ona spała na brzuchu (tak jak mamusia:-p) i w dodatku główkę odwróciła w drugą stronę. Mogę tylko powiedzieć że łepetynkę ma śliczniutką okrąglutką :-p

To super masz że juz znasz płeć na !00% - zazdroszczę Ci kochana.
 
Witajcie dziewczyny:-)
patrycja214 zachęciła mnie,do pogaduszek na tym podforum-dzięki:-),tylko,że widzę mam duuuzo zaległości,muszę sobie postudiować tu troszeczkę:tak: A w dodatku tak czytam ostatnie posty i dochodzę do wniosku,że ja to dopiero jestem tu "stara",bo piszecie rocznik 90,89,a ja 75-w dodatku czwarta ciąża-to nie wiem,czy pasuję:szok: Od czasu,do czasu Was odwiedzę i posiedzę,może się przyłączę do dyskusji,mam nadzieję,ze jednak za stara nie jestem:tak:
Witaj. Ja jestem 76.
 
Ostatnia edycja:
Laseczki, a ma któraś z was konto na wp? Bo nie mam z kim pograć w bilard:sorry:
Jak kiedyś jeszcze nie będziesz miała z kim pograć to ja się zgłaszam kiedyś tam często grywałam :D

Czas minął
Ale i tak Cię kochana uwielbiam
Bo jak wróciłam to mi neta zabrakło :wściekła/y: ale widzę się już naprawił :D tylko co by tu robić :confused:
 
Losek dziękuję za pocieszające info i porady :*

Ja farbowałam w podstawówce i na początku średniej, co 3 tygodnie miałam inny kolor. Ale od długiego (!) czasu mam naturalne i też tak wolę, Choc widze już pojedyncze siwe!!

Pysia Ty siwe??gdzie siwe??jesteś pewna że to nie blond??
ja od 3 lat nie farbuje (wcześniej na rudo-dlatego uwielbiam Twoje fotki MamoSówki:tak:) i czuję się z tym świetnie, mam gęstsze, grubsze wlosy o nieokreślonym kolorze :)

Ostatnio byli u nas znajomi z trzyletnim synkiem no i jemu bardzo się podobało w naszej kuchni, więc ciągle tam chodził, otwierał jakąś szafkę i coś sobie wyciągał. Nic złego się nie działo bo szafki ze szkłem i innymi niebezpiecznymi dla dzieci rupieciami mam wyżej albo tak zabezpieczone że się nie da otworzyć (w domu przecież jest Majka), ale jego mama bała się żeby czegoś jednak nie zmajstrował i powtarzała kilka razy że w kuchni bawić się nie wolno. Na co moja córcia oczywiście przyznała rację cioci i przyargumenciła "Tak, do kuchni chodzić nie wolno bo tam mieszka mamusia", więc jak widzisz to nie tylko Ty masz tak jednoznacznie wyznaczone swoje miejsce w domu;-)

hehehe dobreee ale się uśmiałam z komentarza córci :-D:-D:-D

Umielbiam Śmierć Szczurów. Zawsze jak go sobie wyobrazam to mi sie śmiać chce. Śmierć tez jest dobry - jak próbował zrozumieć o co chodzi z kawałami, no i jego koń Pimpuś :). No i Gardło sobie podrzynam :). Uwielbiam te ksiązki mogłabym je czytac w kółko. Zaczełam już je zbierać, ale narazie tylko kilka w kolecji

eeee o co kaman???o czym Wy mówicie???jak napisałaś, że czytasz Świat dysku, to myślałam że chodzi o cos w rodzaju PC World czy Mój komputer :laugh2::laugh2::laugh2:


aaa ja nie uleżałam w domku i mam za swoje - wiem już teraz na pewno co to jest skurcz! brzuch miałam twardy jak nigdy dotąd i te uczucie którego z niczym się nie pomyli (bo wcześniej to nawet nie wiedziałam że mam skurcze, myślałam, że to mały się tak magluje albo że coś tam zabolało)... tak więc teraz leżę i nie mam zmaiaru nic robić poza czytaniem i sikaniem... jedynie sobie jakieś żarełko przyniose... a ruszyłam dupke do mieszkanka które raczej będzie nasze:tak: we wtorek podpisujemy akt notarialny, potem czekamy na kredyt, następnie remoncik i mieszkamy we własnym m:tak: jest większe niż oglądaliśmy (48m), ma trzy pokoje (mimo, że jeden ma 7m z czego 1,70 szerokości - Tomek jak podniesie ręce to dotyka każdej ściany:-D) i co najważniejsze utargowaliśmy 10 tysięcy i zamiast 3procent dla pośrednika to 2:-) więc chyba mogę być happy, chociaż poczekam aż dostanę klucze do łapki:tak:
 
a Mały to mi dziwny dźwięk wydał - po lewej strony brzucha brzdęknęło tak jakby się w szkło paznokciem stuknęło!!! i teraz dziwnie mi bulgocze, ale skurcze chyba minęły bynajmniej już ich nie czuję, ale na pewno nie zamierzam się denerwować bo jestem sama w domku i mimo, ze za godzinę wpadną teście to nie zamierzam nawet majtek z podłogi podnieść (no dobra majtki nie, ale skarpetki które miałam dzisiaj na sobie rzuciłam na podłoge bo nie będę przecież lecieć odnieść do łazienki!!:tak:)
 
No właśnie, o co chodzi z tym światem dysku? Komputery i te sprawy czy jak?Tygrynko ale się cieszę, że w końcu na swoim będziecie! Twój Tomek to musi być wysoki chłopak:) I najważniejsze, że ładną cenę utargowaliście:)






 
Hej kobitki....

Przepraszam, że mnie nie ma ostatnio ale u mnie wiele się dzieje....
Wczorajsza obrona... jeszcze wcześniejsze wkuwanie no a teraz nawał pracy. Do tego wszystkiego mam już następczynię, którą muszę pomału wdrażać... Fajna i nawet kumata dziewczyna, więc może jakoś to pójdzie. Ale powiem Wam, że lubię swoją pracę (choć często jest męcząca i dołująca!) i nie wiem jak to będzie jak będę musiała odsunąć się z moich obowiązków i odejść na dobre....czasami jak o tym pomyślę, to chciałabym po ciąży wrócić, choć wiem, że jest to niemożliwe...

Ostatnia strona na której byłam na bieżąco, to 902 (pomijając wczorajszy pościk!) Spróbuję to później nadrobić... a czy mogła by mi któraś z Was skrócić co tu się działo? Chcę z powrotem wejść w rytm BB - nawet nie wiecie jak mi tego brakuje! A muszę wiedzieć co i jak, aby nie robić dużych oczów :-):-)

U mnie wszystko dobrze, czujemy się wspaniale, Mój mały brzuszkowy leniuszek przypomina o sobie jak przewraca się z boku na bok hehe, ogranicza się do minimum! A wczoraj miał chyba pierwszą czkawkę - pierwszą wyczówalną przeze mnie :-)
A do wizyty 8 dni.... zaczynam odliczanie!
 
reklama
Witam sliczne brzuchatki!

Ja niedawno co wrocilam z parcy mam dzis straszny dzien niedosc ze pogoda okropna to jestem strasznie zla bo coraz czesciej dopda mnie wizja problemow finansowych a tu tyle wydatkow sie szykuje (tak to jest jak sie nie umie zadzic pienizkami) a tu tyle rzeczy dla dziecka trzeba kupic:-( :-(

Dotego od dwoch dni staramy sie wymyslic imie dla naszego chlopaka i nic nam sie wspolnie nie podoba mi to ogolnie sie podabaja imiona tylko dla dziewczynek! Masakra

Zjem sobie cos słodkiego to moze poprawi mi to humor :-(
 
Do góry