Wątek główny

[Najeli]

Laski, mieliśmy dziś z mężem jechać oglądać ten wózek... Znaczy ja go już wczoraj widziałam, ale chodzi o to, aby mój Męż popatrzył na niego pod względem technicznym no i ewentualnie już go kupić. I co? Mój Męż oczywiście nie ma czasu! Dla niego wszystko inne jest ważniejsze Chce mi się ryczeć...

Poza tym dzisiaj w pracy się przemęczyłam, robiliśmy gruntowne porządki - mycie okien, dźwiganie towaru, małe przemeblowanie.... I mam za swoje! Brzuch mnie cały ciągnie w dół, wszystko mnie boli. Jak tylko przyjdę do domu to idę się położyć! Na szczęście jeszcze 45minut...

 

[gibaga]

a nie przejmuj sie kochana moj tez nie ma czasu...jak mu mowie ze chce zobaczyc to czy tamto to on ze przeciez jeszcze tyle czasu mamy.grrrrr...A po co dzwigasz..???? niech inne za ciebie dzwigajaja tam juz powiedzialam ze tego nie zrobie tego nie zrobie i juz nawet nie pytaja...bo i tak na moje wyjdzie

 

[Tygrynka]

Tygrynka kochana! Jesteś wielka! Będę już z Wami, nie opuszczę nigdy i będę wierna! Hehe, brzmi jak jakaś przysięga!

spadaj to że przytyłam to nie znaczy że musisz mnie obrażać

kurczę Najeli a może rzeczywiście on nie ma czasu?? mój małż też ledwo rzuca okiem na to co mu wynajduję w necie, bo po pracy najchętniej by nie robił NIC... tylko że ja wredna małpa jestem i jak mówię "ok, nie ma problemu, nie musze się tym zajmować, chcialam Ci pomóc, bo jak sie okaże że muszę cały czas leżeć, to sam będziesz kupował wózek/łóżeczko/ciuszki/kosmetyki/itp.." wtedy przerażony wizją samotnych zakupów poświęca mi swą uwagę i nawet sam szuka czy wybiera
a Ty kochana po pracy leżeć do góry brzuchem i nic nie robić!!!!! nie masz prawa się przemęczać!!!! mam nadzieję, że uczestniczyłaś biernie w tym całym lataniu w biurze??? oszczędzaj się kobieto!!!
aaa Pysia Ciebie to też się tyczy - żadnych tańców do rana na weselu!! ładnie siedzieć, może raz nóżką machnąć, a jak pierwsze zmęczenie to do domu!!!!!
żebyście babuchy wstrętne nie skończyly tak jak ja!! mnie teraz na kilometr słychać że idę tak sapię

 

[AniaForever]

hahah no mowie ci ze nie idzie nadrobic...zanim sie doczytam to koelejne 100 stron nabazgrane

Jakie nabazgrane?? Napisane najśliczniej na świecie przez najbardziej zajebiste gwiazdy

Laski, mieliśmy dziś z mężem jechać oglądać ten wózek... Znaczy ja go już wczoraj widziałam, ale chodzi o to, aby mój Męż popatrzył na niego pod względem technicznym no i ewentualnie już go kupić. I co? Mój Męż oczywiście nie ma czasu! Dla niego wszystko inne jest ważniejsze Chce mi się ryczeć...

Poza tym dzisiaj w pracy się przemęczyłam, robiliśmy gruntowne porządki - mycie okien, dźwiganie towaru, małe przemeblowanie.... I mam za swoje! Brzuch mnie cały ciągnie w dół, wszystko mnie boli. Jak tylko przyjdę do domu to idę się położyć! Na szczęście jeszcze 45minut...

Może jutro się z tym wózkiem uda. Wiem że to wkurzające jak się na coś nastawisz a potem dupa, ale czasem tak wychodzi i już. A jak jeszcze raz dasz się wkręcić w taką robotę jak dzisiaj to dostaniesz bicie na gołe dupsko. Ty teraz jesteś specjalista od odpoczywania i zachwycania swoim widokiem a nie jakieś tam dźwiganie towaru itd...

kochana w zyciu zgagi nie miałam a to nie paloło tylko to był taki uciesk że naprawde myślałam że mam coś z sercem ale żeby aż na reke padło nie żartuj że już miałaś takie kiedyś??????????????

Ja miewam zgagę, ale aż takiej jazdy to w życiu nie miałam. Bidula jesteś nooo:-(

LadyMocca daj znać jak tam dzidziuś jak wrócisz. Trzymam kciuki!

 

[gibaga]

LOL a cholercia...ide spac... dziewczyny ...buziaki ale juz jutro sie napewno tutaj wstawie bo mi sie troszke stesknilo

 

[gibaga]

o ja zgage tez mam ale mnie tak rura pali ze glowa mala(((((((((((

 

[Najeli]

spadaj to że przytyłam to nie znaczy że musisz mnie obrażać

Hehe, nie no, teraz to my wszystkie jesteśmy WIELKIE! Więc wypraszam sobie!
Kurna, a jaki przymiotnik znajdziemy w styczniu? Godzilla? KingKong? Słonica? Eh, nie chce o tym myśleć!


A co do tej roboty w pracy, to muszę się przyznać, że jestem głupia, bo angażowałam się i robiłam wszystko jak inni! Dobrze się czułam i nawet się uśmiałam z chłopakami. A teraz mam za swoje! Kurde, mogłam to przewidzieć! Głupia jestem! Jak tylko wrócę do domu idę do łóżka leżeć!

 

[Najeli]

Tygrynka.... z tym szantażem zakupowym to świetny pomysł mi podrzuciłaś! Dziś to wykorzystam! Nigdy bym na to nie wpadła!

Niestety jutro ja nie dam rady jechać po ten wózek, bo jestem poumawiana z koleżankami i cały dzień po pracy mam zaklepany. Jak coś to w czwartek.... Już dzwoniłam do sklepu, żeby mi go jeszcze do czwartku przytrzymały, bo nawet jest w tym kolorze co mi się podoba! Eh....faceci są okropni!

 

[patisia16]

!...Patrycja214 …to my zawsze wizyty mamy razem hehe, na którą idziesz w piątek? Ja o 15 idę

To właśnie fajnie ja mam rano na 8.30

Dzięki dziewczyny ))))
Dzwoniłam do stomatologa i na 18 moge przyjść aaaaaa trzymajcie mnie ja się panicznie boję stomatologów gorzej niż pająków :-(

Powodzenia trzymam kciuki!!! wiem jak to jest stres jak cholera zwłaszcza jak boli!!

Dziewczyny ... przeżyłam szok ... majtki ciążowe niskie : 56 zł !!!!

Masakra!!!

Laski, mieliśmy dziś z mężem jechać oglądać ten wózek... Znaczy ja go już wczoraj widziałam, ale chodzi o to, aby mój Męż popatrzył na niego pod względem technicznym no i ewentualnie już go kupić. I co? Mój Męż oczywiście nie ma czasu! Dla niego wszystko inne jest ważniejsze Chce mi się ryczeć...

Poza tym dzisiaj w pracy się przemęczyłam, robiliśmy gruntowne porządki - mycie okien, dźwiganie towaru, małe przemeblowanie.... I mam za swoje! Brzuch mnie cały ciągnie w dół, wszystko mnie boli. Jak tylko przyjdę do domu to idę się położyć! Na szczęście jeszcze 45minut...

Nie przejmuj się najwyżej sama pojedziesz i kupisz
Wróciłam od lekarza i wolne mam he he Jestem chora ale szczęśliwa!!!! Dzięki Anisen za kciuki idę kurczaka robić takiego wiecie mniam mniam może będę wieczorkiem papapa

 

[agaB]

tak tu piszecie o zakupach :-) i przypomniało mi się,że nie pochwaliłam się swoim wczorajszym nabytkiem dla naszych dziewczynek to co prawda tylko skarpetki, ale to nasz pierwszy zakup dla księżniczek, oczywiście 2 pary, więc dla mnie jak najbardziej ważna sprawa niestety nie mogę narazie zamieścić fotki ale jak tylko się ti zmieni to wkleję na odpowiednim wątku ooo i mój mężuś wrócił z pracy więc idę mu obiadek odgrzać :-)papa