reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Grudzień 2009

reklama
Hej dziewczęta,
ja na sekundę dosłownie, bo jadę zaraz do szpitala. Byłam na wizycie u ginki i szyjka poniżej 2cm (wg niej to mało) i częste stawianie się macicy. A ponieważ mieszkam w gównianym mieście to dała mi skierowanie do szpitala bo tylko tam mogą mi zrobić KTG. Laptopa boję się wziąć ze sobą, więc nie będę na bieżąco. Zamierzam wyjść w środę rano bo młody ma pasowanie na przedszkolaka i nie chcę tego opuścić, najwyżej wyjdę na własne żądanie. No chyba, że okaże się, że jest z moją szyjką i skurczami źle.
Trzymajcie się te co mają się trzymać a lekkich porodów życzę tym, które już mogą :-)
Będzie dobrze;-);-)
 
już po wizycie :) a więc:
- mały waży 2,781 kg :) /34 tydzień/
- brzuszek 31.63cm
- jajka: dalej są i nie ma opcji żeby odpadły :-D
- FL: 6,92cm
- głowka: 9,81cm
teoria od lekarza: *spojenie niby się rzadko rozchodzi w ciąży, częściej przy porodzie. Badają to tak, że mocno ręką naciskają na spojenie-jak się nie wytrzyma-no to jest niedobrze :/ mnie tam coś bolało, ale nie w tych górnych granicach ;-)* dziecko donoszone od 2,5 kilo /odmienna sprawa to dojrzałość płuc itp, ale to już powinno być przygotowane od 34 tygodnia. *bezpieczny termin to rodzenia to podobno /wg mojego/ 37 tydzień.
To chyba tyle co mnie ciekawiło.
Dostałam skierowanie na morfologie, siku i jakiś kwas moczowy :eek: miała któraś to ? trzeba dwie próbki nasikać czy z jednej sobie poradzą ??
No to ładne wieści:-) Piękna waga Maluszka:-)
 
toż to siedź i licytuj :-D
a mnie se tak na wspomnienia wzięło z kolegą i tak wspominamy jak razem na uczelnie jeździlismy.. a w drodze milkami się opychalismy :-D

aaaaj, sentymentalna się robisz, tak jak i ja :laugh2: ostatnio się widziałam ze swoim byłym, w sumie to utrzymujemy ze sobą kontakt do tej pory, jemu się urodziła niedawno córka i mi mówi - "no popatrz, a to mogło być nasze dziecko" (dodam, że dał jej na imię Kasia).
 
Hej laseczki ja chcialam sie przywitac zanim nadrobie:) NIe bylo mnie bo mialam urwanie glowy ciagle odwiedziny u taty jezdzenie po miescie zalatwianie itd dzis bylam u ginki cytologia sie poprawila bo ostatnio byly jakies nieteges komorki a teraz juz tego stanu nie bylo tylko jakis odczyn zapalny ale ginka kazala sie nie martwic bo to nic powaznego i mi ulzylo potem jak urodze to sie tym zajmie pewnie jakas niezaleczona infekca czy cos. Morfologia i mocz spoko tylko cisnienie mialam 170 masakra i lekarka juz sie zaczela zastanawiac i martwic mimo to ze w domu mam w normie to dala na wszelki wypadek Dopegyt 1 tabletka rano i 1 wieczorkiem mowila ze to na wszelki wypadek bo ciagle mi tak skacze u niej i w sytuacjach dnia codziennego moze tez tak mam i nie wiem nawet Mea Ty to bierzesz o ile dobrze pamietam napisz mi kochana ile Ty bierzez i jakie po tym mialas skutki uboczne zebym wiedziala za wczasu w sumie bym tego nie wziela ale roznie bywa a mialam lekko podwyzszony kwas moczowy co moze swiadczyc o predyspozycjach do zatrucia ciazowego wiec lepiej to barc jak kazala. Poza tym ok dzidzi serduszko bilo ladnie i reszta wynikow w normie pobrala mi posiew GBS z pochwy i nie powiem z czego jeszcze porazka ale to dla dobra dzidzi zeby w razie jakby byly jakies bakterie nie zarazic i przeleczyc antybiotykiem ok lece nadrabiac.
 
aaaaj, sentymentalna się robisz, tak jak i ja :laugh2: ostatnio się widziałam ze swoim byłym, w sumie to utrzymujemy ze sobą kontakt do tej pory, jemu się urodziła niedawno córka i mi mówi - "no popatrz, a to mogło być nasze dziecko" (dodam, że dał jej na imię Kasia).
ja dzisiaj rozmawiałam ze swoim byłym.. i własciwie mozna powiedziec że tym byłym który był moim pierwszym.. i jakoś tak sentyment pewnie zawsze do niego bede miała.. :)
ale on to jakis felerny jest bo po mnie nikogo nie mial.. o_O
i zawsze mi powtarza że byłam TĄ .. i nie chce innej.. :cool2::cool2::cool2:
 
reklama
A jutro jade do swinoujscia na 2 dni odwiesc tate do domu zabieg sie udal ale to tylko zabieg ktory ratuje go od smierci glodowej nie zachamuje postepu choroby no ale zobaczymy no i moja siostra przyjezdza z anglii na 4 dni zeby tez tata sie zajac wiec sie szykuja aktywne dni. Ok lece nadrabiac troche tego mam ale wiem ze mamy nowe dzidziolki i jestem bardzo szczesliwa!!!!!!
 
Do góry