Właśnie wszystkie koleżanki zachwalają Lutycką że jest tam superTo było 16 lat temu i zapewne wiele się zmeiniło ale właśnie na Lutyckiej mieliśmy tą przyjemność a raczej nieprzyjemność komplikacji u Michała przy porodzie. Jakoś do dziś jak słyszę Lutycka to mi ciarki przechodzą. Tym razem zostaje na swojej prowincji ;-) Gosia - lepiej weź inny - ale nie wiem jaki Polna to się ciągle słyszy, że to taśmówka. Moja koleżanka rok temu miała tam CC w 35 tygodniu bo potem nie było terminów![]()

ale wole Polną rodziłam tam córę i jestem zadowolona

jak pisałam ile porodów tyle opinii nie ma szpitala idealnego

np koleżanka pojechała do św Rodziny i urodziła wszystko ok


JoL najważniejsze że wykryli wszystko będzie ok !