reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

Witam po weekendzie:-)
Dobrze, że w weekend mało piszecie bo nie dałabym rady nadrobić:laugh2:
I tak miałam do przeczytania 20 stron:-)

Dziś wyjatkowo jestem wypoczęta i z dobrym humorem, choć rano widząc złą pogodę mała chandra mnie dopadła:sorry:

W sobote z z mężem siostrą i jej chłopakiem byliśmy na koncercie bluesowym, po czym zostali u nas na noc, trochę poimprezowaliśmy:tak:. Powoli nie mam siły na nocne siedzenie, tym bardziej bez wspomagaczy:confused2:. Sylwestra też prawdopodobne wspólnie spędzimy u nas w domu, bo na wyjścia siły już mam coraz mniej. ;-)

Wczoraj natomiast moja mama urządziła imprezę mikołajkową, było bardzo miło. Oczywiście bez prezentów sie nie obyło. Nawet Kubuś dostal już od mikołaja malutkie buciki:tak:
Babcia z mamą maja dużo energii i pomysłów, w przyszłym roku będzie jeszcze weselej bo Kubus będzie już z nami i z pewnościa Mikołaj odwiedzi nas osobiście:tak::-) , bo w tym roku zostawił tylko worek z upominkami , ponieważ spieszył się do dzieci;-). U nas sami dorośli:-D

Byłam dzis u gina po L4 , po któere 2 tyg temu kazal mi przyjsc, a dzis mi zrobił focha ze nie ma uzasadnienia zeby mi dac L4:eek: Myslalam ze sie wsciekne!! Wg niego praca biurowa nie jest meczaca i ze przesadzam!!! Dał to L4 z wielka łacha ale wkur..łam sie nieziemsko !!
Mysle czy nie zmienic lekarza, co sadzicie ?? bo juz naprawde mam go serdecznie doscv. Wiecznie ma jakies fochy, ciezko jest sie od niego cokolwiek dowiedziec!!

Ja też się boje, czy moja lekarka da mi zwolnienie, w styczniu chcę ją poprosić, ale jeszcze nie prosiłam, także nie znam jej reakcji:baffled:, z tym, że ja chodzę państwowo. Jak miałabym słuchać foch lekarza i jeszcze słono mu płacić to nawet bym sie nie zastanawiała i poszła do innego:wściekła/y:

Izulqa- gratuluję!!!
Być może los Ci przyniósł księcia z bajki:tak:, życzę szczęścia i miłości:-)

Ja jestem z tych co faceta sprawdzają kilka lat zanim powiedzą "tak" pozatym mojemu się nie spieszyło, oświadczył się dopiero po 5 latach chodzenia ze sobą:-p dla mnie to było w samą porę;-)
 
reklama
my mielismy niezle przeprawy ze soba.
Od 16 roku zycia bylismy para, po 3 latach rozstalismy sie. Tzn ja zerwałam.
No, ale widocznie nie moglam zyc bez Karola i po prawie pol roku wrocilismy do siebie. Cale szczecie ze nadal mnie chcial i nie przestał kochac.
Po pol roku sie zareczylismy no i po roku od zareczyn wzielismy slub.
Nie wyobrazam sobie zycia bez niego. Ale bardzo zaluje tego straconego pol roku, kiedy bylismy oddzielnie. Strasznie go wtedy skrzywidzilam.
i zawsze jak wspominam ten okres to płacze..

Cale szczescie teraz jestesmy malzenstwem i nie opuszcze Go juz do smierci :-)



ale mi sie zebrało :-D
 
Monia tylko u mnie co najlepsze tov gin mi sam zaproponowal L4 2 tyg temu, ale ze go nie bedzie od przez caly grudzien praktycznie tov kazal mi przyjsc dzis bo jest ostatni dzien w praqcy to mi wypisze L4, zebym potem nie miala problemu z przedluzeniem. No a dzis zmienil zdanie i sie fochał.....brak mi słów caly czas chodze naładowana. Dzwonilam do M i jak mu powiedzialam o tym to sie wsciekl jak cholera!!! Powiedzial ze nastepnym razem pojdzie ze mna po to L4 :)i ze od nowego roku zmienimy lekarza
 
my mielismy niezle przeprawy ze soba.
Od 16 roku zycia bylismy para, po 3 latach rozstalismy sie. Tzn ja zerwałam.
No, ale widocznie nie moglam zyc bez Karola i po prawie pol roku wrocilismy do siebie. Cale szczecie ze nadal mnie chcial i nie przestał kochac.
Po pol roku sie zareczylismy no i po roku od zareczyn wzielismy slub.
Nie wyobrazam sobie zycia bez niego. Ale bardzo zaluje tego straconego pol roku, kiedy bylismy oddzielnie. Strasznie go wtedy skrzywidzilam.
i zawsze jak wspominam ten okres to płacze..

Cale szczescie teraz jestesmy malzenstwem i nie opuszcze Go juz do smierci :-)



ale mi sie zebrało :-D


ja też dzisiaj taki wspomnikowy dzień mam

ja dla mojego M odwołałam jeden ślub i zerwałam zaręczyny 26 grudnia
ten dzień Z M obchodzimy jako oficjalny poczatek naszego związku teraz będzie 8 lat:tak:
 
my mielismy niezle przeprawy ze soba.
Od 16 roku zycia bylismy para, po 3 latach rozstalismy sie. Tzn ja zerwałam.
No, ale widocznie nie moglam zyc bez Karola i po prawie pol roku wrocilismy do siebie. Cale szczecie ze nadal mnie chcial i nie przestał kochac.
Po pol roku sie zareczylismy no i po roku od zareczyn wzielismy slub.
Nie wyobrazam sobie zycia bez niego. Ale bardzo zaluje tego straconego pol roku, kiedy bylismy oddzielnie. Strasznie go wtedy skrzywidzilam.
i zawsze jak wspominam ten okres to płacze..

Cale szczescie teraz jestesmy malzenstwem i nie opuszcze Go juz do smierci :-)



ale mi sie zebrało :-D

To my już od ponad 8 lat nieustannie razem:-), po dwóch latach już wiedziałam, że nie wyobrażam sobie życia bez niego. 3 tygodnie rozłąki w któreś wakacje dało ostro się we znaki:happy:, do dziś pamiętam nasze pełne czułości powitanie:-)

AGUS- W trójce słyszałam, że jakiś prywatny szpital z Katowic ma poważne problemy z podpisaniem umowy z NFZ i od stycznia będzie problem z refundsacją porodów, mam nadzieję, że to nie chodziło o Łubinową:-( Nie chcę Cię straszyć, choć mówiąć szczerze nie znam innego prywatnego szpitala z Katowic:sorry:
 
No wkońcu nadrobiłam czytanie, aaale naskrobałyście od rana:szok: godzinę was czytałam:shocked2:

izulqa ogromne GRATULACJE!!!!:-) Ja ze swoim mężem zaręczyłam się po roku bycia ze sobą i po półtorej roku od zaręczyn wzięliśmy ślub. A od ślubu minęło też już z półtora roku. Ja po dwóch miesiącach wiedziałam, że chcę takiego męża mieć hehe (ale miłość jest ślepa;-);-) --> żartuję oczywiście;-);-)) Chociaż mnie wkurza czasem do potęgi i zachowuje się nieraz jak gówniarz to i tak go kocham i nie wyobrażam sobie bycia z kimś innym:tak:

agus zmień lekarza i problem z głowy. Ja bym tak zrobiła. Całe szczęście mój gin jest super. Nawet mam z nim sny erotyczne hahaha;-)

czarnuszka super sypialnia:tak: My też niedługo będziemy musieli kupić jakieś meble, ale u nas łoże małżeńskie odpada, bo nasz pokój będzie też pokojem gościnnym, więc trzeba będzie się zaopatrzyć w jakąś kanapę, czy wersalkę..

A mi się dzisiaj urwały zajęcia i to te, których nie znoszę bo są takie nudne, że normalnie zejść można i spędziłam na uczelni tylko 2 godzinki i do domku:-)
Ale mój synek coś dzisiaj mało aktywny.. JUz miałam stresa, ale zjadłam przed chwilą 2 batoniki, to się ruszył ze 3 razy, ale takie miałam wrażenie, że się ruszył tak od niechcenia, jakby sobie pomyślał: "i znowu mi nie daje spać.. kopnę ją ze dwa razy, to mi da spokój i przestanie ciągle obrzerać się tą czekoladą;-)"

Ja dzisiaj na obiad robię to samo, co dokładnie tydzień temu, czyli spaghetti z mięsem:-p uuuuwielbiam makaron:-p Myślałam, zeby może coś zrobić z piersi kurczaka, ale od jakiegoś czasu mam odrzut od drobiu i wolę zjesć wieprzowinę....

No to ide powoli szykować sosik:-p
 
rybka ja tez dla mojego meza zerwalam zareczyny z bylym hehe :) 3 miesiace z nim bylam zareczona i chcialam byc ale pozniej tak mi moj krzychu zawrocil w glowie ze porpostu oprzec sie nie moglam :) i tez mialam teraz w sierpniu 2010 brac slub z tamtym bylym haha :-D a tak jestem po cywilu w sierpniu tego roku z krzysiem i w kwietniu koscielny i jestem przeszczesliwa ze go mam i nie zaluje swojej decyzji bo jestem teraz z dojrzalym o wiele mezczyzna ktorego kocham nad zycie!!! takie zmiany sa czasem bardzo korzystne ;-):tak:


w ogole przylazlam zeby sie pochwalic :) bo nei wiadomo bylo co z moja praca , wracam do pracy w styczniu i umowa mis ie konczyw lutym... no i dzisiaj sie dowiedzialam od dyrektora ze jest zadowolony z mojej pracy tzn byl jak pracowalam jeszcze i ze mi przedluzy umowe :-) jej tak sie ciesze strasznie bo nie bede musiala czekac ze satrankami o dzidziusia do czasu az okres probny mi sie skonczy ale super !!! :) jej szczesliwa jestem normalnie ze tak wyszlo :);-)
 
Wróciłammmm!!!!!
Drugie danie juz sie robi :))
bo K wroci po 16 z pracy wiec trza zrobic obiadek dla Niego ....bo zup on nie je..
Ale sie nałazilam....strasznie sie zmeczylam..pchajac wozek z sebkiem z zakupami.
No ale przewietrzyc sie trzeba...




Hej kochane :*

U mnie ok :) przepraszam znów za nieobecność, ale miałam weekend pełny wrażeń, a dziś mnóstwo załatwień. Wszystko się świetnie układa :) i oby tak dalej :) Mam nadzieje, że u Was wszystko dobrze :):*
- KKKKKKKKKochana jjjjaki ja widze suwaczek!!!!!!!!!!!!!!
Cudddddddddddnie
strasznie ogromnie gratuluje!!!:)
I wcale nie za wczesnie milosci sie nie liczy na lata tylko jak sie kocha to sie kocha i juz....
Ja wzielam slub z moim K jak bylismy ze soba 11 miesiecy.....a 8 miesiecy od kad bylismy razem Sebus juz byl fasoleczką a najlepsze jest to gdy tylko go ujrzałam.... ( byl w wojsku w Gliwicach i tam go poznałam ) to sobie pomyślałam..."bedzie moim mezem".... i co jakos zyjemy....czasem jest fatalnie czasem super...ale kto powiedzial ze bedzie super i bez problemow;... :))
A jak rodzice zareagowali???...bo moi nie byli szczesliwi...nie chcieli zebym wychodzila za maz mimo ze bylam w ciazy...i mieszkalam z K wsumie odrazu odkas sie poznalismy...bo wyprowadzilam sie z domu majac lat 19 odrazu po skonczeniu liceum i wynajmowalam z koleznka mieszkanie i sama na nie zarabialam...no i K jak mial przepustki to caly czas byl u mnie i spał itd;-):-D
Izula wielkie wielkie gratulacje:tak::tak::tak:
ale Mikołajki zaręczyny - święta ślub może na walentynki dzidzia:-D:-D:-D

AGUS ja bym w te pędy zmieniała lekarza co on łache robi w 7 m-cu jesienią kobitka chce odpocząć dziwak jakiś ale z poprzednim zwolnieniem tez miałaś kłopoty prawda???

ja leże i się poce

herbatka z cytrynka (gorzka) do obiadku z sokiem malinowym i leżymy

od tych potów słaba jakaś jestem

a wczoraj to znowu straciłam przytomność jak do wc szłam i M znalazł mnie na podłodze:-( ale mały się ruszał bóli iemiałam jakoś na prawy bok upadłam bo mnie bolał

dajcie mamuśi koniecznie znać jak tam po wizytach:tak::tak::tak:
- Kochana to straszne co piszesz!!!!
Kurde co sie dzieje :(
Musisz uważac na siebie i bbbbbaaaaaaaaaaardzo duzo odpoczywac....
wiem ze tak sie nie da jak ma sie jeszcze starsze dziecko..ale trza sie oszczedzac...buziak w brzunio :happy:
 
rybka ja tez dla mojego meza zerwalam zareczyny z bylym hehe :) 3 miesiace z nim bylam zareczona i chcialam byc ale pozniej tak mi moj krzychu zawrocil w glowie ze porpostu oprzec sie nie moglam :) i tez mialam teraz w sierpniu 2010 brac slub z tamtym bylym haha :-D a tak jestem po cywilu w sierpniu tego roku z krzysiem i w kwietniu koscielny i jestem przeszczesliwa ze go mam i nie zaluje swojej decyzji bo jestem teraz z dojrzalym o wiele mezczyzna ktorego kocham nad zycie!!! takie zmiany sa czasem bardzo korzystne ;-):tak:


w ogole przylazlam zeby sie pochwalic :) bo nei wiadomo bylo co z moja praca , wracam do pracy w styczniu i umowa mis ie konczyw lutym... no i dzisiaj sie dowiedzialam od dyrektora ze jest zadowolony z mojej pracy tzn byl jak pracowalam jeszcze i ze mi przedluzy umowe :-) jej tak sie ciesze strasznie bo nie bede musiala czekac ze satrankami o dzidziusia do czasu az okres probny mi sie skonczy ale super !!! :) jej szczesliwa jestem normalnie ze tak wyszlo :);-)


WIELKIE GRATULACJE


ja miałam slubowac 22 czerwca 2002

a z M ślubowalismy 21 sierpnia 2004

ale nie było sekubdy zebym załowała:tak::tak::tak:

tak czasem mysle ze jakbym z tamtym została byłabym juz rozwiedziona:tak::tak::tak:
 
reklama
Wiesz co Monia ja sie coraz czesciej zastanaiam nad tą Łubinową... wkurza mnie ten lekarz, co wizyte pyta czy chce tam rodzic, i strasznego cwaniaka zgrywa, mam wrazenie ze bede musiala sie prosic o to skierowanie do tego szpitala....musze pogadac o tym z M, wkurze sie to pojde na Raciborska...ja tez\ nie znam innego prywatnego szpitala:eek:
 
Do góry