A powiedzcie mi bo sama już troche się zagmatwałam

czy jak twardnieje często brzuszek a do tego w między czasie pobolewa na @(ale to nie jest regularne no ale twardnienie bynajmiej częste)to oznaka że szyjka coś się skraca
Patrysiu mi tak ostro twardnieje i mam bole na @ od jakies 4 tyg. ale jeszcze sobie chodze wiec to chyba tak ma byc.
Dzis bylam u gin i tak jak u
Sylwi powiedziała mi lekarka ze wszystko jest juz przygotowane, szyjka mieciutka i krociutka, przepuszcza palec i tylko czekac, ale mi sie wydaje ze spokojnie sobie do stycznia wytrzymam

Mam jeszcze tydzien, bo jak przez tydzien sie nie rozpakuje to po terminie mam isc na ktg i usg i 6go wezma mnie na patologie ciazy polożą, wiec ja sie jednak wole rozpakowac do tego czasu.
A ja miejscu pauli - leżałabym spokojnie jeszcze choć z 4 dni.
Kaja popieram
Dziewczyny, jak czujecie napieranie dziecka na szyjkę? Bo ja czuję w spojeniu kłujący ból, ciągnący w dół i nie wiem właśnie, czy mała naciska wtedy na szyjkę, czy na pęcherz?
q
Pasibrzuch ja czuje ogolne napieranie nie wiem na co ale spojenie boli jak jasna cholera
Ja już torbę dopakowałam w Święta, bo jak zobaczyłam ile styczniówek stało się grudniówkami, to jakiegoś stresa dostałam i kopa
Kurcze a ja sie jeszcze nie spakowałam, moze powinnam?????????????
[
Ja tak na chwilkę. Szybko przejrzałam co naskrobałyście. Widać, że produkcja wróciła do normy.
Pojechaliśmy do schroniska i wzięliśmy kundelka :-). Ponoć jest skundlony z amstafem. Stwierdziliśmy, że nie będziemy wspierać pseudohodowli, a na rasowego jednak nas nie stać. Może kiedyś będzie nas stać na psa z rodowodem. Ale póki co uratowaliśmy pieska ze schroniska :-) Postaram się zrobić jutro zdjęcie i wrzucić.
Na razie po 3 godzinach szaleństw się zmęczył i teraz odpoczywa. Ma 7-8 tygodni i jest na etapie mlecznych ząbków. Wszystko gryzie łącznie z rękoma i nogawkami. Bardzo pojętny. Już zaczyna kojarzyć, że nogawek i rąk się nie gryzie, choć czasami mu się zapomni.
Póki co czeka nas nauka czystości co pewnie "trochę" potrwa. ;-) W razie czego będę relacjonować.
Generalnie jest zabawny bo chyba jeszcze nie dobrze kojarzy odległości, bo ciągle się o coś "potyka". Ale co się dziwić jeśli sporo czasu siedzi się w klatce.
Kubiaczka fanie ze wzieliscie psiaka ze schroniska, ja uwazam ze jesli nie rodowodowy, to tylko ze schroniska! Popieram w calej rozciągłości! Koniecznie wklej fotki!:-)Musi byc słodki!
Labamba wlasnie w miejscach odludnych mozna puszczac psa bez smyczy i kaganca, przynajmniej w warszawie, nawet jesli teoretycznie to miejsce publiczne. Ale w kazdym miescie panuja co do tego inne prawa. Gdyby tak myslec ze nie mozna puszczac w miejscach publicznych, to mozna powiedziec ze nigdzie poza wlasna działką nie mozna, bo kazdy park i kazdy las i kazdy teren ziolony jest miejscem publicznym!
pasibrzuch dzisiaj byłam na wizycie i rodzic moge w kazdej chwili

czy was tez brzuchy pobolewają jak na okres ,nawet jak skurczy nie macie?bo ja albo mam skurcze albo bebzolek na dole delikatnie pobolewa własnie jak na okres
I normalnie mnie czysci

jak do kibelka chodziłam raz na 4 dni tak dzisiaj juz 3 razy



nie to zebym sie powtarzała,ale mam coraz wiekszego stracha

jeszcze miałam wam napisac ,ze zaskoczyły mnie dzisiaj połozne na porodówce ,ze są takie miłe
Sylwia ja dzis tez mialam wizyte i tez taki tekst uslyszalam, tyle ze ja go juz slyszalam 2 tyg temu wiec sie nie przejmuje

A nadal jestem w 2paku.
Brzuch jak na okres boli mnie od dlugiego czasu i sie bardzo napina i nadal nic sie nie dzieje, widac tak ma byc. Dzis tez bylam na kibelku 4 razy ale ja sobie tlumacze ze to przez swiateczne obrzarstwo

Ale ze kazdy jest inny to moze u Ciebie to syndrom zblizajacego sie porodu, ale u mnie raczej nie.