Witam! Przyznam sie bez bicia że nie nadrobiłam wszystkiego
Od rana musiałam non stop siedzieć z Zuzą, jak poszłam do łazienki na siku to uciekła na pupie do Babci pokoju. Pożarłam się z A. bo od rana wziął się za wymiane drzwiczek w szafkach kuchennych-które pół roku leżały w piwnicy

I zamontował takie brudne, więc dopiero co skńczyłam sprzątać jeszcze podłoga została.
Placek miałam piec
Kochana, ja już spałam w szpitalu 4 razy
Tylko to było parę dni a teraz 3 tygodnie
Dam radę a co?!;-) Mąż raczej mnie nie zmieni będzie nas odwiedzał ale nie codziennie bo ten szpital jest 80km od nas






Placek miałam piec

ja tez spalam w szpitalu na podlodze.wez wygodna podusie i dasz rade!!!!!!!!
w niektorych mozna miec swoje materace.zapytaj!
moze niczego nie zlapie.a przeciez maz bedzie mogl Cie zmieniac przy malje np.popoludniami zebys do domku podleciala czy wyskoczyla po zakupy oiitd
Kochana, ja już spałam w szpitalu 4 razy



Chyba nic się nie zmieniło bo siostra urodziła o czasie i nie dostała zalecenia wizyty u okulistyZ wcześniakami tak, a z Helenką nie szlam do okulistyMoże coś się zmieniło w międzyczasie...
