golanda ja też myślę, że ty celujesz na sreberkojeszcze się nigdzie nie wyrywaj ale to już jakby się zaczyna
Chyba, że Tysiolek coś wykręci albo morka.... ale to się między wami rozegra chyba - no jeszcze jola gotowa i po terminie![]()
wykrecić moge ale żarówke z lampy chyba hehehe - ja już powątpiewam w to czy kiedykolwiek urodze hehehe
najpierw miało być we wigilie bo już prawie wychodzi a teraz cisza - niby coś tam pobolewa ale tak naprawdę nic i dostaje chyba pomału rozstrojenia nerwów - niecierpie takiego oczekiwania - i to wsumie nie wiem na co tak dokładnie
ale co tam..... pozostaje mi położyć się do wyrka z workiem mandarynek i czekać 


ja wróciłam dopiero do domku - byliśmy na 80 tych urodzinach Dziadka mojego M - posiedziałąm godzinke ale niestety dłużej nie wyrabiam więc niestety pojechaliśmy - ale mam nadzieje że Dziadzia doceni ze starałam się posiedziec truszkę

Właśnie a tak wsumie to w jakim momencie jechać na porodówke? ja bym już jechała jakby takie cuś jak Golandzie mi leciało z krwią ...

Ja w tych zawodach raczej nie dostanę żadnego medalu bo się już rozkurczyłam:-) Na szczęście

po 12 godzinach od tego 2,5cm miałam 5cm ;-)


