reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wątek główny

a co do wyprawki to powiem wam, ze juz jestem po baby shower, nawet nie bylo tak zle! mila atmosfera same baby, pyszny obiad i masa rzeczy dla dzidziusia!! fajnie bo przyniosly mi duzo rzeczy, ktore sama sobie wybralam i sa mi potrzebne

pokaż jakieś fotki! jestem strasznie ciekawa takiego baby shower, ja niestety nie miałam:-(

A tak w ogóle, to się właśnie też ostatnio zastanawiałam co słychać u: Gibaga, Siuniab, Pysia, AniaForever, Rechotka i całej reszty bandy, która przeniosła się na zamknięty :-D

Gibaga na zamknietym też się nie udziela, raz na bardzo długi czas coś napisze i znika - zapracowana, zaganiana... Siunia, Pysia i Rechot czują się dobrze, mają dolegliwości 9 miesiąca ale wszytko gra:tak:
 
reklama
No wlasnie z tego zamknietego zrobil sie normalny Lutowy watek. Moim zdaniem to troche dziwne bo chyba na zamknietym powinno sie pisac tylko takie rzeczy kturych sie niechce zeby ktos czytal, jakies rzeczy prywatne czy jak by kturas chciala sie wyzalic czy cos takiego. No ale to juz nie moja sprawa, i niech dziewczyny robia sobie jak im pasuje. :-)
 
witajcie:-)ja już po wizycie..
no więc mała juz główką do dołu..miewa się dobrze,wszystko wporządku,waży już 2700:-);-)
Mam nadzieje,że reszta wizyt też pomyślna?\
już się biorę za podczytywanie..
buźka;-)
 
pokaż jakieś fotki! jestem strasznie ciekawa takiego baby shower, ja niestety nie miałam:-(



Gibaga na zamknietym też się nie udziela, raz na bardzo długi czas coś napisze i znika - zapracowana, zaganiana... Siunia, Pysia i Rechot czują się dobrze, mają dolegliwości 9 miesiąca ale wszytko gra:tak:
o co chodzi z tym zamkniętym? ja dostałam jakieś zaproszenie,akceptowałam je i później nic..:-(
 
A ja dzis bylam na zakupach okolo 40 min i umieralam :szok: kregosłup mi nie wyrabia juz :szok: ech ,,, ale sie ciesze bo mlody wystawia dzis nozki :-D :sorry2:

Olenka 2700 no to tez pulpecik bedzie mala :-D hihi :-D
 
:tak::-)
A ja dzis bylam na zakupach okolo 40 min i umieralam :szok: kregosłup mi nie wyrabia juz :szok: ech ,,, ale sie ciesze bo mlody wystawia dzis nozki :-D :sorry2:

Olenka 2700 no to tez pulpecik bedzie mala :-D hihi :-D
no do porodu mała ma ważyd do 3500 maksymalnie..jak tak bedzie przybierac..martwiłabym sie jakby już ważyła tyle..albo ponad 4;-)tak to loozik:-)
zmykam dziewczynki do koleżanki,a później odebrac mojego i chyba dzis już nie zajrze..
chyba że dam radę wrócic wcześniej;-)
spokojej nocki Wam życze i miłego wieczorku;-)
 
Anne jeśli mało ruchów Dzidzi Cię bardzo niepokoi, to może lepiej dla spokoju umówić się do lekarza i to sprawdzić?
Mam nadzieję, że to nic poważnego, ale jak to mówią, lepiej dmuchać na zimne ;-)

a daleko masz do szpitala?? jak się bardzo będziesz martwic to polec do szpitala na KTG..... po co nerwy tracic..... a tak zrobią KTG i pewnie się okaże że wszystko dobrze, tylko maluszek siły zbiera:D

Dzięki dziewczyny,macie rację,najlepiej sprawdzić u lekarza,albo jeszcze lepiej by było KTG zrobić-ale i mojego do lekarza i do szpitala mam ok.40km:-(.Wprawdzie mogę zadzwonić do lekarza,bo w razie co każe dzwonic,ale w tej sytuacji chyba niewiele by mógł powiedzieć na odległosć,ale na szczęście położyłam się na dlużej i wreszcie mały sie zaczął poruszać,nie były to jakies mocne ruchy,troszkę rozpychania,a przed chwilką poleżałam w wannie i tez dał znak ,że tam jest:-)
Ja dziś się czuje dokładnie tak samo....a jak usiądę to mi się trudno oddycha...a jak chodzę to mam wrażenie że mała mi dosłownie zaraz wypadnie:szok:....ahhh
Muszę jeszcze wytrzymać z porodem....bo jutro jedziemy do szpitala na badanie serca Filipa. Będzie to dla mnie ciężka wyprawa bo musimy wstać nad ranem...a w samym szpitalu mały będzie miał narkoze..więc dla mnie to sporo nerwów....
Mąż mówi że zabieramy torbe bo nie wiadomo czy tam się coś nie zacznie....:szok:
ahhh....
Pozdrawiam was i miłego dnia...i udanych wizyt u lekarzy :happy2:
madzia8310,mcno trzymam kciuki za Filipka,wiem,że to będą trudne chwile i cięzko bezie opanować nerwy i być spokojną,ale postaraj się,żeby przez zdenerwowanie niepotrzebnie nie wywołac sobie skurczy,dzidzia w brzuszku tez będzie się z Tobą denerwować,ale dacie radę i na pewno badanie pokaże jest ok.:tak:Daj znac jak tylko będziesz mogła ,co dalej,czy już nie trzeba Filipkowi żadnych zabiegów robic-oby nie było takiej potrzeby:tak:
Aninaka ja tak mam juz drugi tydzien;-)
Anne moja Mala tez juz sie mniej rusza i gdzies wyczytalam, ze na tym etapie ciazy to normalne, bo dzidzia juz ma malo miejsca i zbiera poza tym sily na wyjscie:tak:Ale pewnie, ze lepiej sprawdzic:tak:Moze sie zrelaksuj i wtedy zobaczysz - moze zacznie sie ruszac wiecej. Przynajmniej u nas tak jest:-)
Twoje słowa mnie pocieszają,tym bardziej,że też tak słyszałam,że pod koniec dziecko juz nie ma miejsca by fikać,tylko czy to już tak ma być,w każdym razie choć po leżeniu wreszcie się zaczeło wiercić ,to i tak jest inaczej ,no i mniej tych ruchów,poczekam,poobserwuję jak będzie w nocy i jutro.Jakby co ,to posłucham dziewczyn i ewentualnie moge pojechać do szpitala i złapac mojego lekarza na dyżurze,bo jutro i pojutrze będzie w szpitalu.
witajcie:-)ja już po wizycie..
no więc mała juz główką do dołu..miewa się dobrze,wszystko wporządku,waży już 2700:-);-)
Mam nadzieje,że reszta wizyt też pomyślna?\
już się biorę za podczytywanie..
buźka;-)
Gratuluję:-),duża dziewczynka:tak:
 
anne super że dzidzia dała znak że jest ok.... maluszek już leniuszkowac woli, zbiera siły do porodu w sumie nie tylko ty się będziesz męczyc, dzieciątko też się rodzi... musi tak się nawkręcac tą główką w kanał rodny żeby przejśc.. że w cale mu się nie dziwie że wcześniej woli poodpoczywac hehehhe
 
Większość z nas udzielających się na forum nie ma dostępu do zamkniętego - ja też. Ale jakoś mi to nie przeszkadza, bo w Waszym gronie czuję się naprawdę dobrze :-).....:-D
Ja niedawno przypomniałam sobie o zamkniętym,że miałam wiadomość o nim,no i poszłam sobie tam,ale rzadko tam zaglądam,bo tam nawet napisałam,ze jakos bardziej tu sie zadomowiłam:-):tak:
No wlasnie z tego zamknietego zrobil sie normalny Lutowy watek. Moim zdaniem to troche dziwne bo chyba na zamknietym powinno sie pisac tylko takie rzeczy kturych sie niechce zeby ktos czytal, jakies rzeczy prywatne czy jak by kturas chciala sie wyzalic czy cos takiego. No ale to juz nie moja sprawa, i niech dziewczyny robia sobie jak im pasuje. :-)
No własnie ,dlatego tak często tam nie bywam,bo musiałabym się ciągle powtarzać z tym,co tu piszę,ale gdybym chciała napisać coś,o czym nie chcę by każdy mógł przeczytać z zewnątrz,to pewnie tez tam bym się udała z tym,bo tu może sobie każdy wejść.
o co chodzi z tym zamkniętym? ja dostałam jakieś zaproszenie,akceptowałam je i później nic..:-(
to musisz kliknąć tam,gdzie masz podkreślone w wiadomości,że wątek znajduje się "tutaj"-i to takie podkreślone masz:tak:
 
reklama
:-) przed chwilką tez się wiercił,może się wyspał dobrze,a teraz da popalić:tak::-DIdę troszke poleżeć i pogadam z nim nawet:-D,musze wykorzystać,ze nie śpi w końcu:-)
Potem pewnie jeszcze zajrzę tu:tak:
 
Do góry