W
wyjatkowaonaa
Gość
ten kredyt to dla mlodych malzenstw chyba :-(
No to czas na ślub

Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza
Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj
ten kredyt to dla mlodych malzenstw chyba :-(

To za mało? :-współczuję sytuacji:-( żeby się starać o ten kredyt musicie być małżeństwem, z tego co piszesz to kredytu nie dostaniecie:-((przez zarobki)

musisz sie dowiedziec do ktorego to roku jest, bo wiem ze teraz rzad bedzie mial nowy program doplat na wynajem wiec musisz sie dowiedziec bo po co brac slub bez potrzebyNo to czas na ślub![]()



1300 na was 3 żaden bank wam kredytu nie daTo za mało? :--
-(
(wszystko tak pod górkę...:-()
państwo dopłaca 50%do odsetek więc np kredyt na 120 000 hipoteczny (nie wiem czy dalej to funkcjonuje ale trzeba mieć wpłatę własną 30% wartości mieszkania) no to powiedzmy że rata wyniesie cię ok 500-600 zł z dopłatą już i oczywiście kredyt na lat 30. do tego koszty utrzymania mieszkania ok 400-500 i co ci zostanie?? oni to wszystko biorą pod uwagę. a ty przecież też musisz jeść mały musi mieć pieluszki, nie chcę cię załamywać ale zastanów się dobrze.Ja mam na 100000 i z dopłatą jest 350zł. Ale przy takich zarobkach to na pewno bez szans. My się ledwo załapaliśmy, a jeszcze wtedy nie było Kuby, nawet w ciąży nie byłam... A mąż na papierku ma 2000złpowiedzmy że rata wyniesie cię ok 500-600 zł z dopłatą już i oczywiście kredyt na lat 30..
i tym dodatkiem... 
zapomniałam, że oni nie są małżeństwem. Teraz na jakichś innych zasadach to jest. Wyjątkowa - nie załamuj się. Dacie radę. Na pewno jak zaczniesz pracować, dostaniecie kredyt i będziecie mieli swoje cztery kąty.No i do takiego kredytu jest ślub potrzbeny,No właśnie nie mogą:-no:. Dopłaty są na kredyt małżeński
I jak myśmy go brali to niczyj wiek nie miał nic do rzeczy, a to rok temu było. Zaszły zmiany
![]()
właśnie wyszła ode mnie teściowa i się dowiedziałam że moje dziecko oddycha toksynami
bo w mieszkaniu ciepło , kurcze myślałam że mnie szlak trafi normalnie , przecież nie mogę mieć okna otwartego 24h/dobę , bo myśmy na ogrzewaniu nie wyrobili , wg niej mały ma problemy z zasypianiem bo w powietrzu u nas są toksyny no i zaczełam się zastanawiać jakie i on na to że dwutlenek węgla , no ale przecież w mieszkaniu są raptem 3 osoby ja ,ona i mały więc za wiele go nie wytwarzamy a w mieszkaniu jest cały czas cyrkulacja bo wszystkie drzwi są pootwierane a nie wszędzie grzejemy , no i nie chciałam z nią dyskutować więc wysłuchałam co ma do powiedzenia i zmieniłam temat , ona za drzwi a mały od razu usnął , no przecież chyba lepiej znam swoje dziecko 
! Ja według mojej teściowej wszystko robię źle
! Siedzi franca całymi dniami w domu, ostatnio na dzień babci przylazła na kawę i opierdzieliła mnie że Łukaszkowi nie gotuję rosołku na skrzydełkach, bo bardzo dobrze robi na złamania, a na kolacje powinnam mu robić galaretę z nóżek

! A najlepsze, ze kazała mi recepty wykupować a aptece w Chorzowie (6km), bo tam jest złotówkę taniej!!! A niech ona mi, k...wa powie kiedy ja mam to robić jak nawet z domu nie mam jak wyjść, a w ciągu dnia mały nie śpi i czasem nie wiem w co ręce wsadzić

!!!!