reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Styczniówki 2010 !!

Hej kobietki...
Dostałam 10 lutego @ i trwa nadal...makabra jakaś :confused2:

Paula gratulacje podjętej decyzji :-)
Ale u Was ceny...szok!!!
U nas pogrzeb 600, ślub 300 a chrzest 80 zł.

U nas będzie chrzest 6 marca.
Kurde muszę zmykać bo mał płącze a Zuzia chce ogladać myszkę miki...nie dadzą mi nic napisać...:wściekła/y:
 
reklama
Ja poszłam wczoraj po mszy do naszego księdza i powiedział mi otwarcie że nie da chrztu (mimo że teoretycznie nie może tak powiedzieć) - powiedział że nie mamy ślubu i on takim osobom nie daje sakramentu:dry:
 
Witam słonecznie chatka ogarnięta obiadek zrobiony, pranie się pierze, a spacerek w planach.;-)
kacha gratuluję ząbka, trochę szybko, ale co tam Jessi jest wielka:tak:;-)

Dziewczyny my dziś podjęliśmy b.ważną decyzję :-D bierzemy ślub razem z chrztem.. 17kwietnia-równo 3 mies. po narodzinach Zuzi. Impreza podwójna,na 65osób..

Super pomysł, niezła imprezka się szykuje:-D

Witam porannie!

A właśnie skoro już przy temacie. Orientujecie się może, ile "wypada" dać księdzu za chrzest? Bo chciałabym dać coś, ale kompletnie zielona jestem w takich kwestiach (jak ślub braliśmy 4 lata temu, to proboszcz w ogóle nic nie chciał wziąć).

U nas co łaska, czyli stówę, bo chrzcić grzebać i ślubu udzielać to powinni za darmo, a nie jakieś ceny dyktować. Więcej bym nie dała, u nas nie ma cennika, choć znam parafie, gdzie karteczka wisi:wściekła/y::no:

hej ho Mamuśki :)

ja dzisiaj jeszcze bardziej chora niż wczoraj -
zastanawiam się czy jak ja jestem chora to Amelki nie zaraże?!

Zdrowia kobitko, a Amelka dostaje z mleczkiem gotowe przeciwciała od ciebie, więc nic jej nie powinno być;-)

Witajcie!!

Adaś dziś w nocy się budził, jeszcze oczek nie otworzył, a ja już go wzięłam! Otworzył oczka u mnie na rączkach! Uśmiechnął się do mnie i dał buźkę do cyca!! Dałam Mu go i jadł!! Pięknie jadł! To było o 4.55 :-) O 10 obudził się na kolejne jedzonko! Z cyca!!! :tak::-)
Odbraziło się dziecko :tak::-D

:happy::happy::happy:
Miłego dnia Wam życzę!! :*
Gratuluje powrotu do cycusia;-)
 
Ja poszłam wczoraj po mszy do naszego księdza i powiedział mi otwarcie że nie da chrztu (mimo że teoretycznie nie może tak powiedzieć) - powiedział że nie mamy ślubu i on takim osobom nie daje sakramentu:dry:
:no:idź do innego księdza... straszne to...
a ja właśnie załatwiłam - będziemy chrzcić w święta
 
:no:idź do innego księdza... straszne to...
a ja właśnie załatwiłam - będziemy chrzcić w święta


Byłam dziś - powiedział mi że zabroniono im "przejmować" wiernych z innych parafii - kiedy go pociągnęłam za język okazało się że nasz ksiądz kiedy dowiedział się że druga parafia przejęła kogoś kto chciał zrobić bierzmowanie (on nie pozwolił bo mieszkał z kimś bez ślubu) to złożył oficjalną skargę i teraz się boją takich samych akcji.

No nic zawsze zostaje mi plac 3 krzyży gdzie nie robią takich problemów.
 
Czechow wiem ze ja tez sie tego obawiam.bo my tez bez slubu koscielnego a chrzest chcemy zrobic na wsi (tam gdzie mamy dom bo w wawie mamy male mieskzanko i nam sie rodzinanie pomiesci ) a wiadomo jak to na wioskach jest;-) pamietaj jak moj M podawal do chrztu synka sowjej siostry tez bez slubu koscielnego w malej miejscowosci pod wawą to musial ksiedzu dac wlape zeby chcial ochrzcic-to juz jest lekka przesada.
 
Czechow a niech idą chrzestni poprosić o ochrzczenie dziecka albo dziadkowie nie powinni odmówić komuś kto ma ślub lub bierzmowanie :no:
choć wam też nie powinni brak słów :no:

u nas nie robią problemów :no:
 
Czechow wiem ze ja tez sie tego obawiam.bo my tez bez slubu koscielnego a chrzest chcemy zrobic na wsi (tam gdzie mamy dom bo w wawie mamy male mieskzanko i nam sie rodzinanie pomiesci ) a wiadomo jak to na wioskach jest;-) pamietaj jak moj M podawal do chrztu synka sowjej siostry tez bez slubu koscielnego w malej miejscowosci pod wawą to musial ksiedzu dac wlape zeby chcial ochrzcic-to juz jest lekka przesada.

Beti - nie pamiętam kiedy ale wiem że jakiś czas temu rozesłano postanowienie do wszystkich plebanii itp że ksiądz nie może odmówić sakramentów komuś kto żyje "na kocią łapę" - może rozmawiać z rodzicami ale nie może odmówić bo dziecko nie jest temu "winne" - teoretycznie więc nie mogą odmówić praktycznie jest różnie.
Ja lekko mówiąc się wku*** bo ksiądz ewidentnie chciał bym go błagała czy dała w łapę ale ja już jestem taki uparciuch że prędzej pojadę na drugi koniec wawy niż dam mu coś. W sumie to w ogóle on jest strasznym materialistą - non stop mówi o kasie - że trzeba przesadzić drzewka (bo jednak w tym miejscu mu się nie podobają - przesadzał je w zeszłym roku) że przez kiepskie datki nie może skończyć ogrodzenia (po takim komunikacie przez rok nie chodziliśmy do kościoła do niego) albo kazał nam modlić się dodatkowo za ludzi którzy ufundowali krzyż...ech skończę bo żółć mi się wylewa:sorry:

Rzeczywiście w małych miejscowościach może być dużo trudniej niż tu - ale mam nadzieję że nie będziecie mieli problemów
 
Kacha, grtauluje zabka.:-)
Paula, gratuluje decyzji. :-)
Widze, ze przygotowania o chrztu pelna para. Jak czytam o tych cennikach to mnie przerazenie ogarnia. 900 zl za pogrzeb?! 400 zl za chrzest?! Matko, gdzie tyle biora. My robilimy chrzest cztery lata temu i dalismy 100. Ksiadz jest naszym znajomym i w ogole kasy nie chcial. Teraz tez chcemy tam chrzcic, chociaz to nie nasza parafia. Wiem, ze ksiadz problemow robic nie bedzie. Nie rozumiem tego, ze ktos odmawia chrztu. A co zrobic, kiedy jedno z rodzicow jest ateista a drugie katolikiem? Przeciez to, ktore jest katolikiem ma prawo do chrztu wlasnego dziecka - czy sie myle?

Czechow, jak nie beda chcieli ochrzcic w Wawie, dam Ci namiary na fajnego ksiedza nad morzem. :-D
 
reklama
Kacha, grtauluje zabka.:-)
Paula, gratuluje decyzji. :-)
Widze, ze przygotowania o chrztu pelna para. Jak czytam o tych cennikach to mnie przerazenie ogarnia. 900 zl za pogrzeb?! 400 zl za chrzest?! Matko, gdzie tyle biora. My robilimy chrzest cztery lata temu i dalismy 100. Ksiadz jest naszym znajomym i w ogole kasy nie chcial. Teraz tez chcemy tam chrzcic, chociaz to nie nasza parafia. Wiem, ze ksiadz problemow robic nie bedzie. Nie rozumiem tego, ze ktos odmawia chrztu. A co zrobic, kiedy jedno z rodzicow jest ateista a drugie katolikiem? Przeciez to, ktore jest katolikiem ma prawo do chrztu wlasnego dziecka - czy sie myle?

Czechow, jak nie beda chcieli ochrzcic w Wawie, dam Ci namiary na fajnego ksiedza nad morzem. :-D

Tak, ale kiedy któreś z rodziców jest ateistą to wtedy drugie z małżonków i chrześni muszą wziąć odpowiedzialność za wychowanie w wierze (ksiądz ich poucza dodatkowo)
 
Do góry