Witajcie dziewczyny!
Chetnie do was dolacze-termin mam na 21.10
O ciazy dowiedzialam sie trzy dni temu. Zrobilam dwa testy i oba wyszly pozytywnie. Wczoraj bylam u ginekologa (pierwszego lepszego, bo moj nie mial terminow, a nie moglam sie doczekac

) Potwierdzil ciaze. To przeszlo 6 tydzien(nie wiedzialam , ze wiek ciazy mierzy sie od ostatniej miesiaczki!

)
Dla mnie ta cala sprawa jest totalna niespodzianka.Jeszcze nie potrafie sie znalesc w tej sytuacji i nawet sama nie wiem czy ciesze sie czy nie
POdczytuje was tutaj i zarazam sie wasza radoscia

Moj narzeczony za to wariuje ze szczescia, co rowniez dodaje mi sily. No ale plany mialam zupelnie inne...
Mam pelno obaw i niepewnosci, szczegolnnie, ze przez pierwszy miesiac, nie wiedzac, ze jestem w ciazy narazilam moje malenstwo na wiele niebezpieczenstw. Pomijajac okazjonalne papieroski i piwko, kilkakrotnie przeswietlalam sie promieniami rvg(jestem dentystka:-)), a co najgorsze przez 10 dni bralam dopochwowo Metronidazol!!!Mialam jakas infekcje i bylam nawet u gina, tylko wtedy moje malenstwo mialo jakies 3 dni i nikt sie nie spodziewal, ze tam jest.
Bardzo sie boje ewentualnych skutkow tego wszystkiego, chociaz obaj lekarze pocieszali mnie, ze nie powinnam.
No i nie bralam kwasu Foliowego! Ale lykam juz od poniedzialku.
A wy , jaka stosujecie suplementacje?
Ufff, czuje sie jak po spowiedzi, ale ciesze sie, ze moge tu wylac wszystkie zale i niepewnosci. Mam taki metlik w glowie...
ewelina 09065 - ja tez mialam ostatnia @ 11!
a oto moje kreseczki. Chyba sie jednak ciesze!