reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Wrześniówkowe mamy

Moniu oby wszystko się unormowało :-( a kiedy ostatni raz potrzebna była pomoc lekarza w takim ataku???
we wrześniu 2009 też miała właśnie atak duszności i skończyło się szpitalem:-(
ok nie zapeszam ale usneła i wydaje mi się że już lepiej oddycha i już ją ten kaszel tak nie męczy:-)ale ci noc jeszcze długa..............i tak się zastanawiam czy nie zostawic ją jutro u teściów na noc a ja bym wszystko dokładnie poodkurzała ,pomyła i wyprała pościele bo jestem pewna że to wina kurzu bo D wczoraj szlifował klatkę schodową i mimo że miał zasłoniętą ja zasłonami to ten biały pył rozszedł się po domu:angry:
 
reklama
Jestem i ja wieczorowo:-) choc chyba zaraz się kulnę spać bo jakaś padnięta jestem a jutro do pracy:crazy: młoda dzisiaj nie spała i humorek cały dzień dopisywał :-) apetyt wrócił bo zjadła 2 miski pomidorówki a później jeszcze wciągnęła 4 pierogi:szok: także pozostaje mieć nadzieję że już wszystko będzie dobrze:tak: choć martwi mnie to że jak trochę bardziej poszalej tańcząc, skacząc czy biegając to łapie ją taki kaszel że aż wymiotuje:sorry:

Nie wiem czemu, ale miałam w głowie, że kupowałaś takie dużo :eek::rofl2: póżniej babcia dała Wam kase na inne. Albo pomyliłam dziewczyny.

No i dobrze kojarzyłaś ale wszystko pomieszałaś;-):rofl2: my kupiliśmy małej malutką sofkę rozkładaną na ziemi a babcie się wściekła że dziecko zamraznie:eek: i dały kase na nową dużą nie rozkładaną bezpośrenio po podłodze;-)

Mój J jeszcze nie wrócił ze Szczecina.......... tam tez sypało a potem gdzieś w zaspe wpadł i musiał do wioski iśc po pomoc rolników by go wyciągnęli:szok::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:

Boszeeeee a ja patrzę za okno za którym już praktycznie nie ma śniegu i zacieszam że już nie muszę na to białe łajdactwo patrzeć:zawstydzona/y: i łudzę się nadzieję że tak jest w całej Polsce a Ty tu z takimi informacjami przychodzisz:zawstydzona/y: współczuje i naprawde pakuj się z dzieciakami i przyjeżdżajcie na południe:-)

Ole coś dusi:-(chyba to atak astmy:-(dałam już jej 3 razy wziewy teraz próbuje usnąc ale jeszcze co jakis czas kaszle.Przeniosłam ją do nas do sypialni a sama siedzę przy niej i ją obserwuję.Mam nadzieje że nie skończy sie to szpitalem:no:
:-:)-:)-( oby obyło się bez szpitala:sorry:tzrymam kciuki:tak:
 
we wrześniu 2009 też miała właśnie atak duszności i skończyło się szpitalem:-(
ok nie zapeszam ale usneła i wydaje mi się że już lepiej oddycha i już ją ten kaszel tak nie męczy:-)ale ci noc jeszcze długa..............i tak się zastanawiam czy nie zostawic ją jutro u teściów na noc a ja bym wszystko dokładnie poodkurzała ,pomyła i wyprała pościele bo jestem pewna że to wina kurzu bo D wczoraj szlifował klatkę schodową i mimo że miał zasłoniętą ja zasłonami to ten biały pył rozszedł się po domu:angry:
Monia chyba będzie lepiej jak ja oddelegujesz i posprzątasz
 
we wrześniu 2009 też miała właśnie atak duszności i skończyło się szpitalem:-(
ok nie zapeszam ale usneła i wydaje mi się że już lepiej oddycha i już ją ten kaszel tak nie męczy:-)ale ci noc jeszcze długa..............i tak się zastanawiam czy nie zostawic ją jutro u teściów na noc a ja bym wszystko dokładnie poodkurzała ,pomyła i wyprała pościele bo jestem pewna że to wina kurzu bo D wczoraj szlifował klatkę schodową i mimo że miał zasłoniętą ja zasłonami to ten biały pył rozszedł się po domu:angry:

Monia chyba będzie lepiej jak ja oddelegujesz i posprzątasz

tak właśnie będzie najlepiej:tak: nie ryzykuj:no:
 
Agula widze ze na bogato:-D jak najbardziej zlewy granitowe moge polecic zakup na dlugie lata:tak:


Monia dobry pomysl z tym sprzataniem, moze pomoc
 
rozmawiałam właśnie z D i stwierdziliśmy że na noc jej chyba nie zostawimy tylko ja rano jak będę jechała na szczepienie to zawiozę dzieci jak co tydzień do teściowej a wracając wezmę tylko Mateusza a Olę zostawię a D jak będzie jechał z pracy ok 16 to ją weźmie a ja mam nadzieję że w tym czasie zdążę posprzątac:sorry:
 
reklama
Agulka z ciekawości zobaczyłam co to za cudo ten ... granitowy .... i jak zobaczyłam cene to zatopiłam się w fotelu :szok:

Moniu i tak zrób :tak: ale czy Ola będzie chciała zostać???

Anetka wiedziałam, że gdzieś dzwoniło, ale nie wiedziałam w którym kościele :-)
 
Do góry