Witam, nie miałam dużo do poczytania, bo staram się na bieżąco, choc czasem nie mam czasu pisac

Wkońcu mam buzki



Zapraszam na torcika z okazji miniurodzinek, bo już 8 miesięcy za nami...
dlatego 8 świeczek
Smacznego!!!! 

Dmuchawcu, mam nadz że to nie wirus u ciebie, też tak miałam kiedyś, trwało to jedną noc i jak to Justyś pisała całowałam się z kibelkiem 2-3 razy a rano było juz ok

Mayla Pamiętasz jak mi doradziłaś Nan Ha kiedyś? Kupiłam go 3 razy, było ok i wtedy przeszłam na zwykłe nan i jest dobrze, skazy już nie ma, jemy danonki i na buziuli nic nie wyskakuje
Vercik bezstresowego powrotu do Polski życzę, chyba to ominęłam, ale gdzie będziecie mieszkac po powrocie? U rodziców narazie?
dziuuula u nas też nic się nie sprawdza poza mlekiem, ale 3 noce pije Nan 2R (kupiłam przez przypadek) i wydaje mi się że jest o niebo lepiej, no chyba że to chwilowe
BeataZ zazdroszcze tych 10 stopni, kiedy u mnie tak będzie
Niuta śliczna kuchnia, też maże o swojej własnej, nowej......... żebym nie musiała z teściową dzielic
Dzisiaj miałam szybki obiadek, sos chiński z biedronki + składniki jak w przepisie na słoiku, ja dodałam jeszcze pieczarki i super jedzonko gotowe.
A i muszę się pochwalic że dzisiaj byłam świadkiem porodu



Chyba z 30 dzieci się urodziło, wiecie co to za zwierzątko ??????



